A czy o histori tych polskich browarów też będziecie się rozpisywać, bo jeśli tak to dużo tego będzie!
Zrób to sam, czyli piszemy własną knigę :D
Collapse
X
-
SZCZYRZYCpjenknik napisał(a)
Proponuję jakby dwie części. W pierwszej ogólnie, moze już bez tego babilonu i egiptu, jakie mamy gatunki, wspomniec o różnicach między porterem bałtyckim i angielskim, przywołać piwo grodziskie, Szczyżyc, a następnie opisać jak spożywać (temperatury i dobór szkła) i do czego (potrawy jakie piwo do jakiego jedzenia) oraz w jaki sposób nalewać.
W drugiej konkretnie o browarach w Polsce.
o gatunkach, o porterze i grodziszu pisał juz Przemek Wiśniewski, o tym w czym pić, jak, jakie piwo i z czym jeść też już ktoś gdzieś opisał (musze poszukać tę pozycję jedna kulinarną mam), konkretnie o browarach...ale których? powojennych, istniejących, przedwojennych? Upieram sie aby była/-y to pozycja nowatorska, coś wnoszącego, cos czego nie było jeszcze na naszym rynkuGdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
książka von przemasa ukazała sie dawno temu i nie jest powszechnie dostępna. Myślę o browarach współczesnych, ale można by zachaczyć o wszystkie powojenne. Wiem, że w niejednej książce było o tym co z czym i jak, ale w ostatnio wydanych nic takiego nie widziałem. Chociaż nie czytałem "Prosto z pipy"Comment
-
Cyrkonia napisała
Najwięcej z tego poza wkładem własnym autorów - druk i papier - a zatem forma elektroniczna na dzień dobry byłaby spoooooro tańszaWiadomo że wydanie książki kosztuje
Pivaria napisał
Wydaje mi się raczej na pewno, że skład komputerowy, obróbka tekstu i obrazów jest identyczny dla wersji elektronicznej i papierowej. Przecież przygotowanie do druku to też tylko odpowiednia forma pliku zgranego na dysk i dostarczonego do naświetlarni czy bezpośrednio do drukarni. Pisze się tak samo trzebaby sie tylko dowiedzieć - tam gdzie wypalają płyty - w jakiej formie mają być dostarczane pliki. Ale jest to sprawa wtórna bo tak czy siak trzeba wszystkie teksty wkelpac i obrobic, to samo się tyczy grafiki, a na nośnik (papierowy czy elektroniczny) można się zdecydować prawie na samym końcu - gdy będą znani ewentualni sponsorzysłó parę na temat wersji elektronicznej.Proszę bardzo, ale kto to ma zrobić? Ja nie bardzo - nie znam się na tym
Ostatnia zmiana dokonana przez biermann; 2004-01-07, 23:57."Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.Comment
-
cha chapjenknik napisał(a)
zachaczyć
w razie możliwości i ja będę służyć chętnie pomocą.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Comment
-
To chyba trzeba przypomnieć, że wstępne rozmowy w sprawie druku już się odbyły. Więc chodzi o wersję drukowaną a nie elektroniczną książki.biermann napisał(a)
Cyrkonia napisała
Najwięcej z tego poza wkładem własnym autorów - druk i papier - a zatem forma elektroniczna na dzień dobry byłaby spoooooro tańsza
Co do różnic. Skład drukowanej a elektronicznej jest chyba raczej inny. Do druku, to można i w MsWord zmajstrowac knigę, a elektroniczna to już raczej jako prezentacja multimedialna. Lub najlepiej forma np. strony www na płytce.
Więc wydaje mi się że jest to spora różnica w konstruowaniu.
P.S. tak na marginesie. Nie wiem jak inni, ale ja lubię mieć na półce fizycznie istniejącą książkę. Taką z kartkami, okładkami itp., którą mogę w każdej chwili wziąć do ręki i choćby pooglądać. Odpalanie płytki i siedzenie przy monitorze żeby "preczytać książkę" jakoś mi się nie uśmiecha.Comment
-
Książka to książka. Czas, który miałbym stracić przy komputerze na czytanie książki nawet najbardziej interesującej mnie wolałbym wykorzystać na buszowanie po forumCyrkonia napisał(a)
Nie wiem jak inni, ale ja lubię mieć na półce fizycznie istniejącą książkę. Taką z kartkami, okładkami itp., którą mogę w każdej chwili wziąć do ręki i choćby pooglądać. Odpalanie płytki i siedzenie przy monitorze żeby "preczytać książkę" jakoś mi się nie uśmiecha.Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
Popieram koleżankę zdecydowanie i stanowczo. Książki tylko drukowane!Cyrkonia napisał(a)
Nie wiem jak inni, ale ja lubię mieć na półce fizycznie istniejącą książkę. Taką z kartkami, okładkami itp., którą mogę w każdej chwili wziąć do ręki i choćby pooglądać. Odpalanie płytki i siedzenie przy monitorze żeby "preczytać książkę" jakoś mi się nie uśmiecha.
To mówiłem ja, Celt Bibliotekarz
Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)Comment
-
Z męskiego, szowinistycznego, punktu widzenia to różnica pomiędzy książką drukowaną a taką na płytce CD jest taka jak pomiędzy żywą babą a dmuchaną lalką.
Comment
-
Książka ma swoją magię..., choć nie powiem, że płytka zrobiona przez Breslauera jest bardzo ciekawa i zrobiona profesjonalnie. Jednak według mnie to jest jak ze zdjęciami (pełnymi magii) i kamerą wideo (za którą już nie przepadam). Tak więc jak mamy coś robić - to tylko książkę!
Comment
-
No to po 25 postach ustalono, że będzie to książka.
Popieram opinię becika, co do zawartości. Szkoda czasu i pieniędzy na kolejną wielką księgę piw i browarów, etykiet, wafli, szkieł i zająców w piwie. To już było.
Ale co ma być. Cykl (zbiór) monografii ? Wybór "twórczości" literackiej z forum ?Comment
-
Może nie używajmy sformułowania "książka na CD", bo to może nie brzmi najszczęśliwiej, lecz "opracowanie na CD". Pewnie, że mieć książkę na półce jest przyjemnie, tylko dajmy na to, że chcemy opisać historię jakiegoś browaru w naszej książce: wypadałoby zamieścić zdjęcia i pocztówki pokazujące budynki browaru od czasów najstarszych do najnowszych; pokazać zdjęcia i pocztówki firmowych knajp; zdjęcia kufli, szklanek, kapsli i patentów, butelek, podstawek, etykiet i to nie na zasadzie "co nam wpadnie w ręce", ale w miarę możliwości wszystkie tak, aby pokazać dany browar w całym jego otoczeniu, by pokazać, że z opisywanym browarem związana była jakaś kultura picia piwa, że browar był obecny w regionie i zaznaczał w nim swoją obecność. Krótko mówiąc - do jednego browaru będzie to około kilkuset zdjęć i skanów. W takim wypadku wyjdzie nam 12-tomowa encyklopedia ...pivaria napisał(a)
Z męskiego, szowinistycznego, punktu widzenia to różnica pomiędzy książką drukowaną a taką na płytce CD jest taka jak pomiędzy żywą babą a dmuchaną lalką.
Chyba że zastosować rozwiązanie kompromisowe - przy historii danego browaru zamieścić np. przykładowe zdjęcia i etykiety z zaznaczeniem, iż pełny wybór zdjęć znajduje się na dołączonej do książki płycie CD.Comment
-
Skanowaniem i obróbką zdjęć oraz składem książki i przygotowaniem jej do druku mogę się zająć - znam się na tym bardzo dobrze.Cyrkonia napisał(a)
Składaniem póki co to pewnie zajmie się Pivaria i ja.
Osoby chętne do pomocy mile widziane.browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]Comment
-
EXTRA - chętnie PIWOHOLIKU skorzystam z Twojej pomocy. Reszta na PW.
Ale, ale - co z resztą chętnych do roboty? Kto w końcu zadeklaruje się opracować jakiś konkretny temat?
Pora aby nadać rozdziałom jakieś ramy i nazwać je...
Comment
-
Koncepcja Breslauera z dołączoną płytą z galerią zdjęć i innych ilustracji jest dość ciekawa. Jej zaletą jest to, że wystarcza "ekranowa" rozdzielczość zdjęć, czyli ledwie 72 pixele na cal, oraz możliwość zamieszczenia wielu fotografi (rysunków), co w druku ze względu na koszty i objętość dzieła raczej nie przejdzie.
No i byłaby to zdaje się nowość na rynku ksiąg "birofilistycznych"
Ale zdaje się nie ma konsensusu co do najważniejszego - konkretnego TEMATU naszego wiekopomnego dzieła.
Cyrkonio droga - skład książki do druku przy pomocy MsWorda wydaje mi się niemożliwy - jeśli oczywiście myślimy o profesjonalnej książce z ilustracjami itp., a nie o skrypcie. Wedle mojej wiedzy do tego służą programy typu Quark czy Adobe Illustrator, co do których moja wiedza niestety ogranicza się do tego, że są
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, OjczyznaComment
Related Topics
Collapse
-
Książka "Browar w Górze Ropczyckiej w latach 1875 - 1921. Propinacja, dzierżawy, karczmy" jest już dostępna w księgarniach. Książka to swoiste studium małego, folwarcznego browaru w realiach galicyjskich. Ważną częścią książki jest omówienie propinacji galicyjskiej (ta skończyła... -
Miło mi poinformować, że właśnie ukazał się pierwszy tom książki "Browary Ziem Zachodnich i Północnych w latach 1945 - 1951". Właściwie to książka była gotowa na początku grudnia ubiegłego roku (nawet dostępna w formie e-booka), jednak z powodu ograniczonej mocy drukarni... -
Kolejny browar w Brukseli jaki odwiedziliśmy 9.08.2024 jest odległy w prostej linii od La Source o 300 m https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...re-4-la-source. Jednak bezpośredniego przejścia nie ma, należy...-
Channel: Belgia
-
-
Cześć

Piszę pracę magisterską o zakładaniu browaru rzemieślniczego. Chciałbym was zapytać czy kojarzcie jakieś książki, artykuły czy też inne publikacje o tej tematyce? Wszelka pomoc będzie na wagę złota. Pozdrawiam
-
Channel: Słup ogłoszeniowy
-
-
W Utrechcie browarów nie brakuje, jednak ja wpadłem do tego miasta 19.07.2023 tylko na kilka godzin więc musiałem dokonać wyboru. Po zwiedzeniu pięknej starówki, na piwo postanowiłem pójść zupełnie gdzie indziej, z dala od tłumów i turystów.
Powstały w 2016 roku browarek De Kromme...-
Channel: Holandia
-
- Loading...
- Koniec listy.
Comment