Nowe browary restauracyjne w Polsce

[abernacka]

Będę w Lublinie kurcgalopkiem w sobotę, 13-go czerwca .

Chyba, że tak

[Pancernik]

Spokojnie Mimo, że knajpa będzie otwarta już w maju, piwo od nich poleje się w okolicach drugiej połowy czerwca.

Będę w Lublinie kurcgalopkiem w sobotę, 13-go czerwca .

[abernacka]

Szlag by... .
Muszę dopisać do rajzowej listy.
Mało casu, kruca-bomba, mało casu...

Spokojnie Mimo, że knajpa będzie otwarta już w maju, piwo od nich poleje się w okolicach drugiej połowy czerwca.

[Prusak]

I nie zawsze gardło w dobrej formie...

[dlugas]

Mało casu, kruca-bomba, mało casu...

a gardło tylko jedno :]

[Pancernik]

Otwarcie jeszcze w maju.

Szlag by... .
Muszę dopisać do rajzowej listy.
Mało casu, kruca-bomba, mało casu...

[zawel85]

Słód z Ireksu. Otwarcie jeszcze w maju.

[Prusak]

W lubelskim Bierhalle chyba przymierzają się do warzenia, bo dziś - przechodząc - widziałem jak wnoszą worki z którejś z niemieckich słodowni.

[abernacka]

Prace nad uruchomieniem browaru Garnizon w Gdańsku Wrzeszczu idą pełną parą: https://www.facebook.com/permalink.p...72565579423091

[dlugas]

Planuję zacząć od Rzeszowa.

Jak będziesz w Rzeszy to daj znać, może znajdę akurat chwilkę czasu od rodziny na wychylenie w Starym Browarze jakiegoś piwa :]

[Pancernik]

A jakie przystanki planujesz podczas swojej marszruty? Tak na szybko wpadają mi do głowy:
Stary browar rzeszowski, Grybów, Wojkówka, Dukla, Ursa.

Grybów to nie browar restauracyjny. W Wojkówce byłem.
Planuję zacząć od Rzeszowa. Potem Hrubieszów i Zamość (byłem, ale i tak zajrzę ).
Dalej (już w drodze powrotnej) lubelskie Lwów i Grodzka 15, Osjann i na koniec Brofaktura.
Korci mnie jeszcze atak na Puławy, ale chyba nie dam rady...

[MrGodiva]

A jakie przystanki planujesz podczas swojej marszruty? Tak na szybko wpadają mi do głowy:
Stary browar rzeszowski, Grybów, Wojkówka, Dukla, Ursa.

[Pancernik]

a to od razu i na przyszłość witam w naszych stronach :]

Po przejściu kilku połonin każde piwo Ci posmakuje :] nawet puszka Żywca za 10zł w schronisku ze śmierdzącym kiblokioskiem na skarpie

Wiem coś o połoninach... . Niestety, tym razem to ma być zmotoryzowana wersja "Blitzkriegu", ograniczająca się do szybkich wizyt, konsumpcji gastronomicznej na miejscu i piwa na wynos.

[dlugas]

Dzięki .

Planuję "browaren-rajze" po Polsce południowo-wschodniej i zajechanie do Dukli znacząco skomplikowałoby mi marszrutę... .

a to od razu i na przyszłość witam w naszych stronach :]

Po przejściu kilku połonin każde piwo Ci posmakuje :] nawet puszka Żywca za 10zł w schronisku ze śmierdzącym kiblokioskiem na skarpie

[Pendragon]

Może kiedyś mieć będą, tego nie wiem. Miejsca mają chyba dużo. Do knajpy jest jednak tylko 400 metrów.
Pancerniku, o co chodzi? Nawet się wpisałeś w temacie:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=112239