Ryzyko zawodowe , tym razem sie nie opłaciło, mam nadzieje że zawodnik poniesie jakieś konsekwencje , chociaż znając życie wątpie
ps. Mądrze prawisz Kiszot
ps. Mądrze prawisz Kiszot
). Teraz okazuje sie, że prezes jednocześnie pertraktuje z Anglikami i Włochami...
. Papiery na grę, to on może i ma, ale nie ma takiej opcji, żeby czegoś nie wywinął. Już w Polonii notorycznie się spóźniał, tłumaczył, a to, że był na pogrzebie, kogośtam, potem, że kogoś innego, potem, ze to ni epogrzeb, tylko chrzciny, potem, że sprowadza brata, potem, że żonę, potem, że siostrę... za każdym razemuśmiechał się, kręcił i coraz więcej się spóźniał. To nie było z nim kontaktu, to wizy nie dostał, to mu ją ukradli, a jak nie samą wizę, to cały bagaż, to lot odwołali... Oj wenę twórcą, to on ma. Jak przechodził do Płocka, to pukaliśmuy się w głowę, że ktoś go jeszcze chce. Teraz w Płocku się pukają, że Lech dał się zrobić...
Comment