Przy piwie o filmie

[arcy]

Ogladając ten film w kinie także zastanawoałem się nad tym. Jednak z rozmowy z kimś, kto lepiej ode mnie znał się na mechanizmach obronnych organizmów wynikało, że te kilka , czy kilkanaście godzin człowiek miałby szansę przeżyć. Ale nie więcej - i tak musiałby umrzeć z powodu odniesionych obrażeń.

Co do masy krzyża - wszystko zależy od gatunku drewna.

Apocalypto - rzeczywiście film o biegu

Ja wczoraj po raz kolejny oglądałem film 'Forest Gump'. Lubię ten film i pewnie jeszcze nie raz będę chciał zobaczyć.

Przeżyć - może. Targać krzyż pod górkę - w żadnym razie. Drewno wyglądało na solidne, sporo musieli się nastukać żeby powbijać gwoździe.

[becik]

Apocalypto

Byłem, widziałem, podobał mi się
Przereklamowa zdecydowanie brutalność filmu, wiecej takowej było już na Gladiatorze, Braveheart czy Dzikiej Bandzie Peckinpaha Przy Hostelu czy nawet Pasji, Apocalypto to pikuś
Dużo biegania, a na czym miał uciekać? Na rowerze?
Film nie miał chyba przedstawiać historii oraz upadku Majów, tylko jakiś epizod, który w choć w minimalnym procencie miał dać obraz Ameryki Prekolumbijskiej. Jeśli się nie mylę to jest to pierwszy film porusząjący ten temat i chwała Gibsonowi za to nawety jesli obraz nie jest do końca taki jakim życzyliby sobie inni.
Tym bardziej, że w ostatnim czie na Discovery oglądałem cykl programów o kulturze, władcach i ogólnym zyciu Majów.

Mam nadzieję, że jednak plan wypali i Mel zajmie się odsieczą wiedeńską.

[JAckson]

Byłem, widziałem, podobał mi się
Przereklamowa zdecydowanie brutalność filmu, wiecej takowej było już na Gladiatorze, Braveheart czy Dzikiej Bandzie Peckinpaha Przy Hostelu czy nawet Pasji, Apocalypto to pikuś
Dużo biegania, a na czym miał uciekać? Na rowerze?

Ja w sumie także uważam film za niezły, jednak w paru momentach nachodziła mnie myśl, że główny bohater miał trochę zbyt dużo szczęścia . Ale punkt widzenia opowiadanej historii ciekawy i niekonwencjonalny.

Odsiecz Wiedeńską także chętnie zobaczyłbym

[żąleną]

Poważnie, Gibson chce to nakręcić?

To ja też chętnie obejrzę, tak jak się idzie obejrzeć kobietę z brodą.

[pieczarek]

To ja też chętnie obejrzę, tak jak się idzie obejrzeć kobietę z brodą.

Gdyby była taka możliwość, naprawdę byś poszedł obejrzeć kobietę z brodą?

[żąleną]

A znasz jakąś?

[kot_z_cheshire]

A znasz jakąś?

Prędzej z wąsikami jakąś znajdziesz

[pieczarek]

Żą, dla mnie taka deklaracja odnośnie kobiety z brodą, to coś podobnego do rechotu z dowcipasów Kuby Wojewódzkiego. Czyli dobrowolny akces do wykształciuchów.
Ale nie przejmuj się moimi opiniami, ja jestem z małego miasteczka, być może w Warszawie są zupełnie inne rozrywki. Pewnie - jak zwykle - się mylę.

[becik]

(...) Odsiecz Wiedeńską także chętnie zobaczyłbym

Wiadomo, że takie filmy jak Apocalypto nie mozna brać dosłownie ale próba pokazania czegoś co nie zostało jeszcze pokazane zasługuje na brawa

Co do odsieczy wiedeńskiej to jeden z polskich dość znaczących biznesmenow czy producentow (po prostu nie pamietam już kto) kontaktował sie z Gibsonem właśnie w celu reżyserii odsieczy. Mialby on też zagrać Sobieskiego
Nie ukrywam, ze taki obraz w jego reżyserii bylby czymś naprawdę widowiskowym.
Co z tego będzie czy nie będzie - zobaczymy

PS Jackson, a co do szczęścia, "Zaginionego w akcji" z Chuckiem widzialeś? (nie pomylilem czegoś?) - ten to dopiero miał szczęście

[żąleną]

W życiu bym nie pomyślał, że tak można te słowa odebrać, ale Pieczarek jest na posterunku.

Idąc obejrzeć kobietę z brodą, raczej nie przypuszczasz, że broda jest prawdziwa.

[kot_z_cheshire]

Nie ukrywam, ze taki obraz w jego reżyserii bylby czymś naprawdę widowiskowym.
Co z tego będzie czy nie będzie - zobaczymy

Acha, byle tylko Mel nie poszedł na kompromisy,bo będzie widowisko w stylu "Quo vadis".

[babalumek]

Widziałem. Trochę śmieszny, trochę straszny. Przerysowany.

Śmieszny i smutny zarazem, ale klimat filmu jak i gra aktorów na najwyższym poziomie, tylko ten Stuhr mi się nie podobał, taki laleczkowaty. Wspaniała gra głównego bohatera, no i notariusza rzecz jasna A film oryginalny i baaaaaaardzo wciągający.
Na TVP Kultura leciał ostatnio także "Taksówkarz". Jak dla mnie arcydzieło i jeden z najlepszych filmów wszech czasów.

[becik]

Acha, byle tylko Mel nie poszedł na kompromisy,bo będzie widowisko w stylu "Quo vadis".

Zgodzę sie na wszystko pod warunkiem, że tam grać nie bedzie Linda, Zamachowski, Żamojda, Zakościelny czy Rysio z Klanu
I inni im podobni

[żąleną]

... ani sam Mel Gibson

[kot_z_cheshire]

Zgodzę sie na wszystko pod warunkiem, że tam grać nie bedzie Linda, Zamachowski, Żamojda, Zakościelny czy Rysio z Klanu
I inni im podobni

Na pewno nie będą..Teraz pląsać będzie Cichpek, Cyprayński będzie uwodził a Joanna Brodzik zagra Marysieńkę