O grach planszowych

[VanPurRz]

Ja lubię klasykę - chińczyk, warcaby, szachy ( no do trzeciego piwka), farmer, wilki i owce (też do trzeciego bo trzeba pamiętać za dużo), domino.

[żąleną]

Domino to minimum po trzech, żeby dobrze padać.

Mnie się gry planszowe jakoś przejadły. W zeszłym roku po długiej przerwie zagrałem w Monopol i Scrabble - w pierwsze dostałem razem z wszystkimi baty od dzieciaka z podstawówki (więc mi się odechciało), a w drugie ogoliłem wszystkich na cacy (więc mi się odechciało). Ogólnie chyba wolę po prostu siedzieć, pić piwo i gadać głupoty.

[darekd]

W zeszłym roku po długiej przerwie zagrałem w Monopol i Scrabble - w pierwsze dostałem razem z wszystkimi baty od dzieciaka z podstawówki (więc mi się odechciało)

Ja zaliczyłem jeszcze większą wtopę w Monopolu ostatnio. Dostałem baty od znajomych z browar.bizu

[lzkamil]

Łomatkoicórko jak dawno w nic takiego nie grałem. 20 i więcej lat temu namiętnie łoiłem z towarzystwem w Magię i Miecz z przyległościami. Od tamtego czasu się zdarzało rodzinnie w chińczyka.

[Radical]

Mam w piwnicy taką gre "Zysk, Strata, Biznes...". Musze ją wygrzebać, chyba najlepszy konkurent Monopoly

[UncleLion]

Domino to minimum po trzech, żeby dobrze padać.

Mnie się gry planszowe jakoś przejadły. W zeszłym roku po długiej przerwie zagrałem w Monopol i Scrabble - w pierwsze dostałem razem z wszystkimi baty od dzieciaka z podstawówki (więc mi się odechciało), a w drugie ogoliłem wszystkich na cacy (więc mi się odechciało). Ogólnie chyba wolę po prostu siedzieć, pić piwo i gadać głupoty.

Spróbuj innych gier. Monopoly i scrabble potrafią być mocno irytujące. Zasiądź przy piwie do Carcassonne albo "Wsiąść do pociągu" (wcześniej Antanos polecał). Naprawdę jest duże ryzyko że kolejne spotkania przy piwie będą przy planszy

[Kasztyk]

Blokus fajna gra logiczna
Osadnicy z Catanu

[Fala]

Dla omnibusów - Trivial Pursuit ... jedyny minus, że po jakimś czasie pytania się powtarzają.

[JAckson]

Ja posiadam Carcassonne i Agricola. Tylko jakoś czasu mało ostatnio

[slavoy]

W sumie nieplanszowa, ale bardzo polecam Hive - Rój. Rozgrywki relatywnie krótkie, ale kombinowania od cholery. Wciąga bardzo, ale tak do dwóch piw. Później mózgownica zaczyna szwankować
Ktoś to nazwał krótkorozgrywkowymi szachami. Coś w tym jest.

[Kasztyk]

Ryzyko gra o podbój świata wspaniała rozrywka na długi wieczór

[JAckson]

Grał już ktoś w Piwne Imperium? Ja dopiero rozpakowałem.

[Mason]

Ja grałem na testach. Nie wiem ile pozmieniali w ostatecznej wersji, ale miało być kilka małych zmian upraszczających rozgrywkę. A i tak wersja beta była bardzo grywalna, choć początkowo zasady wydają się dość skomplikowane. Jednak po pierwszej rundzie załapaliśmy co i jak, dalej już grało się bardzo przyjemnie. Gra wymaga trochę czasu, miejsca i w miarę czystego umysłu, zwłaszcza przy podliczaniu wyników.

[emes]

Jackson tak się wciągnął w grę, że już tu nie zagląda

[Ura3]

My to jeszcze gramy, ale nasze dzieci to planszowej gry na oczy nie widziały. Pograłem kiedyś w scrabble z młodzieżą, ale za trudne i do kompa uciekli