MŚ - Niemcy 2006

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • żąleną
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.01
    • 13239

    #226
    Hiszpanie grali, aż zęby bolały. Ich problemem jest chyba to, że potrafią prowadzić grę tylko na jeden sposób, niezależnie od tego, co się w meczu dzieje. Dopóki nie przegrywają, styl tysiąca podań się sprawdza, ale wystarczy, że pierwsi stracą bramkę... Wczoraj ledwo im się udało.

    Comment

    • grzech
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.04
      • 4592

      #227
      Mnie nie bolały, bo poszedłem spać.
      Zamiast oglądać mecz Ukraińców z Arabami piłem piwo ze szwagrem. Ciekawiej i chłodniej było nam na tarasie. Dziś w czasie meczu naszych kopaczy skoszę trawę w ogródku, zaś wieczoram wpadnie znajoma i pogrilujemy. Jakoś przejadły mi się te mistrzostwa. Może lepiej będzie w fazie pucharowej.

      Comment

      • Wujcio_Shaggy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.01
        • 4628

        #228
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
        [...] Wczoraj ledwo im się udało.
        Wcale nie uważam, że "ledwo". Fakt, w pierwszej połowie męczyli się niemiłosiernie, ale w końcu od czegoś są zmiany - o ile ma się przytomnego trenera, oczywiście... Fabregas i Joaquin wnieśli do gry nową jakość, zaś Raul, mimo iż kompletnie bez formy, potrafił się znaleźć w odpowiednim miejscu. Wziąwszy pod uwagę późniejszy karny i zmarnowaną "setkę" przez Torresa, zwycięstwo Hiszpanów było dość pewne. Typuję sobie nawet, że w ćwierćfinale mogą odesłać do domu Brazylijczyków...

        Natomiast z obozu biało-czerwonych (via ta obrzydliwa prasa) napłynęły wieści (plotki?), że przeciw Kostaryce na szpicy wystąpi "ólóbieniec póbliczności", czyli Grzegorz R. Myślę, że strzeli z pięć goli i raz na zawsze zamknie usta wszelkim krytykantom...
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

        @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

        Comment

        • emes
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.08
          • 4275

          #229
          W Kostaryce kibice stawiają podobne zarzuty swoim piłkarzom co nasi kibice naszym piłkarzom. Oskarżają ich , że pojechali na mistrzostwa jak na wycieczkę turystyczną, a nawet zagrozili zburzeniem budynku władz piłkarskich, odpowiednika chyba naszego PZPN-u.

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            #230
            Moim zdaniem Hiszpanie ledwo wygrali, bo grali jednostajnie i strasznie nieprecyzyjnie. A sytuacje po strzeleniu bramki na wyrównanie to już zupełnie inna bajka - gdyby Raul nie wepchnął piłki do siatki, do końca graliby tak samo bez sensu i nieskutecznie.

            Comment

            • JAckson
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2004.05
              • 6123

              #231
              Jak słyszę w radiu - nasi już mają jedną bramę w meczu z Kostaryką
              MM961
              4:-)

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 2003.02
                • 7971

                #232
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
                Jak słyszę w radiu - nasi już mają jedną bramę w meczu z Kostaryką
                Ale nudny mecz,o co tu chodzi Podobał mi się komentarz o świetnym dopingu dla repry,a ze dwie minuty wcześniej leciał znany hicior"pzpn pzpn jeb..,jeb.. pzpn "
                To co my gramy,to tragedia Jedynie gra Jeleń,reszta ech


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • emes
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.08
                  • 4275

                  #233
                  Brawa za MŚ dla Jelenia, Smolarka, Boruca, Bosackiego, reszta niech spada na drzewo łącznie z Janasem.
                  Ostatnia zmiana dokonana przez emes; 2006-06-20, 18:12.

                  Comment

                  • Ahumba
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2001.05
                    • 9275

                    #234
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes
                    Brawa za MŚ dla Jelenia, Smolarka, Boruca, Bosackiego, reszta niech spada na drzewo łącznie z Janasem.
                    dodałbym do spadkowiczów Listka
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                    Comment

                    • babalumek
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.02
                      • 1207

                      #235
                      No to czas na dyskusję "czy Janas powinien odejść". Można by założyć osobny wątek, no nie wiem ja się nie odważyłem.
                      MRKS Kuźnia Jawor

                      WTS Sparta Wrocław

                      Comment

                      • pieczarek
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.06
                        • 5011

                        #236
                        Ciekawą klasyfikację spotkań polskiej reprezentacji na mistrzostwach świata znalazłem w jakiejś internetowej dyskusji.

                        Otóż Polska gra na kolejnych już mistrzostwach następującym systemem:

                        1. mecz pierwszy: kluczowy
                        2. mecz drugi: ostatniej szansy
                        3. mecz trzeci: honorowy

                        Comment

                        • Krzysiu
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.02
                          • 14936

                          #237
                          Tuż po meczu przyszedł mi do głowy złośłiwy komentarz: no tak, przecież powiedzieli, że będą gryźli trawę, więc wygrali. Niestey, poza tym gryzieniem trawy niewiele pokazali, zarówno cała drużyna, jak i szczególne Nasz Wybitny Selekcjoner. Wystawienie od pierwszej minuty Żurawskiego i Szymkowiaka stanowiło gwarancję, że nic nie będzie się udawało. Rekordem mistrzostw jest gra Smolarka na pozycji bocznego obrońcy (notabene znacznie lepsza gra, niż Baszczyńskiego), a wprowadzenie Rasiaka na 6 minut przed końcem meczu to wprost drwina i z niego, i z kibiców. Gdyby nie indolencja strzelecka Wanchope i nieudolność bramkarza, dostalibyśmy łomot.

                          Jeśli ktoś mi powie, że te łajzy obroniły honor Polski, to ja się nie zgadzam. Nie życzę sobie, żeby w mim imieniu występowały takie pierdoły. Moim zdaniem niczego nie obronili, wynik nic nie znaczy, a styl i poziom gry był żenujący.

                          Comment

                          • anteks
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2003.08
                            • 10815

                            #238
                            i po to Janas ciągał Grzesia po wszystkich zgrupowaniach ,sparingach żeby go wpuścić na ostatnie minuty meczu o pietruszkę a inni napastnicy w tym czasie komentowali mecze
                            Mniej książków więcej piwa

                            Comment

                            • robox
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.11
                              • 8188

                              #239
                              Tylko zwycięstwo może cieszyć, reszta to totalna porażka. Do tego Janas sam nie chce się podać do dymisji

                              Comment

                              • babalumek
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.02
                                • 1207

                                #240
                                No a co do meczu dzisiejszego to flaki z olejem. Chyba wszyscy się przekonali dlaczego właśnie my i Kostaryka odpadamy (zasłużenie). 3 stałe frgmenty i 3 bramki, poza tym może po 2 sytuacje i to wszystko. Kostaryka grała radośnie, jak na sparingu, a nasi zrobili "Ekwador bis", czyli minimum pomysłu, walki, gry do przodu, sytuacji i zaangażowania. Niestety, ale dzisiaj sobie uświadomiłem że w zasadzie lepiej wypadliśmy 4 lata temu. Pierwsze mecze porównywalne, potem tam była porażka co prawda aż 0:4, ale z silniejszą Portugalią (co sam przyznał nawet Żurawski). Oglądałem ten mecz krótko przed Mudnialem i gdyby nie rażące błędy w obronie, mogło być inaczej. Polacy grali do przodu, były akcje, strzały, walka, nawet nieuznaną bramkę strzelili. Z Niemcami była obrona remisu, który nic nam nie dawał. Z USA też wygraliśmy w ładniejszym stylu. Wyżej, po duuużo lepszym meczu, ciekawszym, obfitującym w akcje podbramkowe (głównie naszych). Teraz wymęczone 2:1, choć z przebiegu sprawiedliwy byłby remis. Engel dał pograć zmiennikom, Janas kurczowo stawiał na "najlepszych", jakby biorąc do serca słowa Listkiewicza że od tego meczu też będzie zależała jego przyszłość.
                                Reasumując, widać było że grali ci, którzy mają jeszcze parę lat gry przed sobą i chcieli się wypromować. Starsi sprawiali wrażenie rozpieszczonych gwiazdeczek, którzy grają tak jak im płacą.
                                Jeżeli uznamy że mamy dobrych piłkarzy jednak, to zatrudnijmy trenera, który będzie umiał wykrzesać z nich chęć do gry i odpowiednio ich ustawić. Jeżeli nie to receptą może być tylko zatrudnienie zagranicznego trenera "z nazwiskiem" i danie mu trochę czasu na spokojną budowę zespołu (tak robią np. kraje Afrykańskie). Janasowi dziękujemy, nie wyobrażam sobie by po takiej kompromitacji sam nie podał się do dymisji.
                                MRKS Kuźnia Jawor

                                WTS Sparta Wrocław

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                Przetwarzanie...