Ulżyło mi, że nie tylko ja nie widziałem tam karnego, ponieważ niewątpliwie jestem wobec włoskiej piłki uprzedzony. A poza tym Włoch mijając wcześniej Australijczyka przed polem karnym chyba go popchnął.
Nieważne. W półfinale dostaną bęcki od Argentyny lub Niemców. A może w tym szaleństwie jest metoda i fatalnie grający Ukraińcy dołożą im 1:0 lub w karnych?
Nieważne. W półfinale dostaną bęcki od Argentyny lub Niemców. A może w tym szaleństwie jest metoda i fatalnie grający Ukraińcy dołożą im 1:0 lub w karnych?

Comment