MŚ - Niemcy 2006

[baklazanek]

WKS naprawdę mi zaimponowało. Jeszcze nigdy nie widziałem tak grającej reprezentacji pochodzącej z Afryki.
Bardzo szybka gra i świetna technika. Tylko z precyzją trochę gorzej ale, jak to poprawią to za 4 lata WKS zdobędzie mistrzostwo świata

[CIESLE]

Po dzisiejszym meczu Trynidadu Tobago zaczynam im kibicować .
Choć panowie troszkę wiekowi (atak37lat )to mają wieksze szanse od naszych piłkarzyków .
Pele miał powiedzieć że jesteśmy za słabi na Ekwador .Ten to się zna !!!!!!!

[kibi]

WKS naprawdę mi zaimponowało. Bardzo szybka gra i świetna technika.

Patrząc na mecz wyobraziłem sobie jak ta druzyna rozniosłaby naszych Orłów. Ale potem uzmysłowiłem sobie jej wartość (w sensie dosłownym, finansowym) i w tej dziedzinie jesteśmy za nimi równie daleko - więc wszystko jest logiczne.

[lzkamil]

Debiutanci z Trynidadu i Tobago bardzo dzielni, też będę trzymał za nich kciuki. Wybrzeże Kościstych Słoni ( po czesku Pobřeží slonoviny ) też nieźle wypadli.
A jutro kibicuję wbrew miejscu pobytu. Dobrze że chociaż w pracy mam jedną koleżankę Serbkę

[robox]

Argentyna- WKS, jak narazie według mnie najciekawszy i najszybszy mecz tych mistrzostw. Szkoda, że podopieczni Michela nie zremisowali. Mam nadzieję, że jeszcze zamieszają w "grupie śmierci".

[żąleną]

Kontry Wybrzeża w pierwszej połowie SUPER. Szybcy, świetni technicznie, bez kompleksów.

Dzisiaj Holandia -Serbia i Czarnogóra (mogliby się już rozłączyć, nie idzie tego wymówić). Szkoda, że z tej grupy mogą wyjść tylko dwa zespoły.

[kopyr]

WKS świetnie zagrali. Przecież oni biegają szybciej z piłką niż nasi bez piłki.

Co do meczu Szwecja - Trynidad i Tobago to możemy to przyrównać do sytuacji polskiej drużyny:
wersja optymistyczna - nie jesteśmy tacy słabi - przegraliśmy z Ekwadorem (grali w 11), a Szwecja nie potrafiła wygrać z T&T mimo, że grali w 10.
wersja pesymistyczna - juz nawet T&T jest lepszy od nas, bo potrafili grając w 10 powstrzymać silną (wydawałoby się) Szwecję, a my grając w 11 nie potrafiliśmy powstrzymać Ekwadoru.

Co do naszego meczu, to pełną analizę stanowią słowa Czarka Kucharskiego wypowiedziane kiedyś po przegranym meczu z Anglią "Jesteśmy słabi."

Nie zgadzam się z przedmówcami, że Smolarek błyszczał. IMO niepotrzebnie wdawał sie w kiwki z których nic nie wynikało. Przecież on miał właśnie wspierać Żurawia, więc twierdzenie, ze Żuraw nie miał z kim grać jest bezsensu. Jeżeli pierwszy celny strzał (w sam środek bramki, gdzie zwykle stoi bramkarz) oddaliśmy w 83 minucie, no to o czym my rozmawiamy.
Moim zdaniem zemściło się kunktatorstwo Janasa - wyszliśmy na mecz z myślą, zeby zremisować - najlepiej 0:0, bo naszym ciężko bramkę strzelić zwłasza w pierwszym meczu. Jak było 1:0 to Janas sobie myślał, a jedną bramkę może jakoś strzelą, nie przeprowadzam zmian.
Moim zdaniem trzeba było wyjść z nastawieniem, żeby jak najszybciej strzelić bramkę. Wtedy nawet jakby przegrali to nie byłoby to w takim żenującym stylu.
Druga sprawa, że moim zdaniem zabrakło Janasowi odwagi, całą wykorzystał na to, ze nie powołał Dudka i Franka. Jeżeli tak wierzył, że Rasiak, Jeleń czy Brożek są lepsi od Franka, to czemu im nie zaufał. Czemu nie dokonał zmian w 46 min.
Nie ma co gdybać, faktem jest, ze przegraliśmy, bo nasi po raz kolejny grali na stojąco, i to mnie najbardziej wk....wia. Ja wiem, że żadni z nich Ronaldinho, czy Roberto Carlosy, ale do ciężkiej cholery trochę zaangażowania bym oczekiwał.
Nie mamy nic do stracenia, Janas powinien dokonać głębokich zmian w zespole, niech młodzi się otrzaskają w wielkim świecie. Na bramę bym dał Kuszczaka, niech chłopak pokaże co potrafi z silnym zespołem, do ataku od pierwszych minut Jelenia lub Brożka. Niech błysną, okno transferowe otwarte, moze będą chcieli się pokazać i przynajmniej zostawią trochę zdrowia na murawie...
Tyle, ze Janas teraz najbardziej boi się kompromitacji i będzie grał asekurancko. Jakby mógł to by zagrał 6-4-0. ehhh...

[grzech]

Wczorajszy mecz Argentyny i Wybrzeża Kości Słoniowej oglądaliśmy z moją Małżonką z wielkim zainteresowaniem. Zauważyłem nawet, że autentycznie kibicowała Afrykańczykom (czego nie wykazywała w piątkowy wieczór). Spotkanie z Ekwadorem ogladaliśmy spokojnie, co jakiś czas dając upust dobremu humorowi. A to Ekwadorczyk wywalił naszego, a to nasz coś sknocił. DAwno pozbyłęm się złudzeń co do możliwoścui naszych kopaczy. Stawiałem na 0:0. Obie drużyny nic nie pokazały. Nasi to straszna kompromitacja: niechęć, niemoc, nijakość. Mieliśmy Orły Górskiego, teraz mamy Pingwiny Janasa (z całym szacunkiem dla sympatycznych ptasząt).

[emes]

Teraz dopiero przeczytałem co polscy piłkarze robili półtorej godziny przed meczem. Zamiast się koncetrować i skupić nad tym co będzie to (za Sport.gazeta.pl ) :
"Mariusz Lewandowski, Paweł Brożek, Sebastian Mila i Euzebiusz Smolarek wyszli z walkmenami na uszach, Kosowski z kamerą, a Tomasz Kuszczak z aparatem fotograficznym. Kamil Kosowski filmował pełne polskich kibiców trybuny, jego koledzy bawili się komórkami. Prezes PZPN Michał Listkiewicz na niedzielnej konferencji prasowej wyjaśniał, że zawodnicy nie rozmawiali przez komórki, a tylko robili nimi zdjęcia. - Być może niektórzy pierwszy i ostatni w karierze grali na takim stadionie - tłumaczył ich kwaśno prezes Listkiewicz."
A przed samym meczem do szatni wpadł premier Marcinkiewicz, ciekawe kto go tam wpuścił i czemu miało to służyć. Chyba tylko promocji "złotoustego". Z takim nastawieniem to niech sobie jadą na odpust do Zakopanego, a nie na mistrzostwa świata kompromitować kraj.

[perłyfan]

Już 7 meczy za nami, zobaczyłem 14 drużyn i przykra refleksja mi się nasuwa - Polska jak na razie wydaje się najsłabszą drużyną. Obawiam się, że wiele się nie zmieni. W naszej ekipie mnóstwo chaosu, niedomówień, słaba atmosfera. Niedobrze...

[baklazanek]

Najgorzej to na razie wypada studio MŚ w państwowej telewizji. Sprzęt mają ekstra, to trzeba przyznać. Ale rozmowy, analizy oraz część ekspertów to po prostu żenujące przedstawienie! Gmoch, który nie potrafił dzisiaj odróżnić flagi irańskiej od meksykańskiej, pokazał po raz tysięczny, że powinien udać się na emeryturę i nie pokazywać więcej w telewizji.

[Shlangbaum]

Gmoch, który nie potrafił dzisiaj odróżnić flagi irańskiej od meksykańskiej, pokazał po raz tysięczny, że powinien udać się na emeryturę i nie pokazywać więcej w telewizji.

A mnie drażni, kiedy próbuje krytykować działaczy PZPN a sekundę później tak jakby sobie przypomina, że to jego koledzy i nie chce powiedzieć B mimo, że powiedział A

Fajną rzecz natomiast w Telewizji Kraków powiedział Leszek Mazan:
"Bo na Mistrzostwa Świata, to powinni mężczyźni jechać a nie chłopcy, przepraszam Panie, bez jajek"

[Maremali]

Dzisiaj na konferencji prasowej usłyszałem od Listkiewicza, że PZPN rozważy czy do kontraktu z przyszłym lub obecnym selekcjonerem nie dodać punktu o obowiązku udzielania mediom wywiadów .

[Shlangbaum]

A ja miałem nadzieję, że Janas się gdzieś na stałe zapodział i już go więcej nie zobaczę

[lzkamil]

Dziś w pierwszym meczu ci którym kibicowałem przegrali A tak wyglądali kibice zwycięzców na ulicach Utrechtu.