Małażonka napisał(a)
Ja nie podjadam - tylko cebulkę próbuję
Ja nie podjadam - tylko cebulkę próbuję

Ja osobiście następnym razem inaczej potnę parówki - za mało przesiąkły
Ale część jeszcze stoi, zobaczę za tydzień

Ale część jeszcze stoi, zobaczę za tydzień

, Ty to jesteś twarda a jak odstraszysz domowników. Moja Dorota to je w nocy podkradała

, ale jednak mimo wszystko miałam na myśli to, co napisałam - Święta Bozego Narodzenia, czyli 25-26 grudnia.
ale nic to najdalej jutro lub pojutrzę "uwarzę" następny słoik. Tylko tym razem z 2 kg parówek może do świąt coś zostanie
Comment