Moim zdaniem im wiecej dobrej konkurencji tym lepiej. Jeśli we Wrocku jest 50 dobrych knajp , o 40 wiecej niż gdzie indziej , to do Wrocka właśnie opłaca sie przyjechać, bo zawsze mozna dobrze trafić. Takie miasto.
A kwestii formalnej, popieram prezesa w sprawie "gówniażeria", bo mnie i tak wszystko kojarzy się z seksem i piwem, tak jak prezesowi, a to ma właśnie takie ortograficzne konsekwencje.
Klosterkeller napisal/a
A kwestii formalnej, popieram prezesa w sprawie "gówniażeria", bo mnie i tak wszystko kojarzy się z seksem i piwem, tak jak prezesowi, a to ma właśnie takie ortograficzne konsekwencje.
W Joli w menu pod nazwą każdej potrawy jest jej "tłumaczenie" na angielski. Wśród mniej lub bardziej powalających "kwiatków" wykryto jeden, który ściął z nóg.
Radzę się przygotować psychicznie. Specjalnie zamieszczam to dopiero w następnym poście....
Kolejnym odwiedzonym browarem był browar Orlik. Znajduje się on na prywatnej posesji w małej wiosce Kožlí położonej niedaleko Orlickiej Zapory.
Dla ciekawskich napiszę, że Orlická přehrada to druga co do wielkości tama w Czechach. Część kaskady Wełtawy, zbudowana w latach 1954-1961....
Książka "Browar w Górze Ropczyckiej w latach 1875 - 1921. Propinacja, dzierżawy, karczmy" jest już dostępna w księgarniach. Książka to swoiste studium małego, folwarcznego browaru w realiach galicyjskich. Ważną częścią książki jest omówienie propinacji galicyjskiej (ta skończyła...
Comment