Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Jagiellońska 22, Po Drugiej Stronie Lustra [zamknięte]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kloss
    Senior
    • 03-2003
    • 2526

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
    Ale mentalnie mają najwyżej 16, więc średnia nie wychodzi taka zła.

    Chyba pora na nadanie nowego wymiaru wątkowi z samokrytyką.
    Ja się czuję jak rześki 60-latek, więc na podróż z dwiema przesiadkami i dojściem pieszo rzadko mogę wykrzesać siły.

    Comment

    • żąleną
      Sojowe Oddziały Bojowe
      • 01-2002
      • 13239

      Nie ośmieszaj się. Przecież możesz podjechać w obie strony taksówką.

      Comment

      • grzeber
        Senior
        • 05-2002
        • 2868

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
        A dziś takie piwa lane po 6 pln: Amber Boy, Sęp, Fortas, SaintNoMore, Rowing Jack, Brackie, Żywiec Porter, Artezan IPA
        Czy te ceny to jakiś regularny iwent czy może jednorazowy eksces?
        pozdrawiam
        www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

        Comment

        • MaDom
          Junior
          • 09-2012
          • 25

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber Wyświetlenie odpowiedzi
          Czy te ceny to jakiś regularny iwent czy może jednorazowy eksces?
          Każda pierwsza środa miesiąca, to dzień dla biedoty , gdzie ceny na wszystkie piwa lane i butelkowe spadają do 6zł. Następna okazja za miesiąc 6 lutego.

          Comment

          • fuliano
            Senior
            • 07-2010
            • 1825

            Czy na spotkanie z AIPA ktoś się dziś wybiera? Bo ja miałbym wstępnie ochotę

            Comment

            • docent
              Senior
              • 10-2002
              • 5205

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fuliano Wyświetlenie odpowiedzi
              Czy na spotkanie z AIPA ktoś się dziś wybiera? Bo ja miałbym wstępnie ochotę
              Trzeciego dnia z rzędu już pewno nie dam rady
              Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
              Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
              Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
              Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

              Comment

              • VanPurRz
                Senior
                • 09-2008
                • 4229

                Niestety mnie czeka spotkanie z moimi "zmorami z dzieciństwa" - dentyst(k)a
                Last edited by VanPurRz; 04-01-2013, 14:36.
                "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                Comment

                • MaDom
                  Junior
                  • 09-2012
                  • 25

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
                  Niestety mnie czeka spotkanie z moimi "zmorami z dzieciństwa" - dentyst(k)a
                  Wyrwij wszystkie i będziesz miał spokój !
                  Przynajmniej na piwo będziesz mógł wpaść

                  Comment

                  • Brat_Piwny
                    Senior
                    • 01-2009
                    • 685

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Po_Drugiej_Stronie_Lustra Wyświetlenie odpowiedzi
                    Od Nowego Roku ruszamy z nowym projektem:

                    Szranki i konkury w PDSL

                    Zapraszamy do porównywania!!

                    Przy okazji będziemy mierzyć czas i ilość sprzedanych piw z poszczególnych beczek. To piwo, które sprzeda się szybciej lub w większej ilości danego dnia zostanie ogłoszone zwycięzca pojedynku. Wyniki będziemy umieszczać na stronie www.

                    Zaczynamy od jutra, tj. 3.01.2013:
                    czwartek, 3.01.2013, Weizenbock: Kormoran Weizenbock vs Widawa Augustianskie Kozlak Pszeniczny
                    Piatek, 4.01.2013 AIPA: Browar Widawa & Browar Kopyra Sep/AIPA vs Minibrowar Haust Red AIPA
                    Sobota, 5.01.2013 Rauchbock: Cieszyn Rauchbock Grand Champion Birofilia 2012 vs Pinta Jak w dym
                    Odwiedziłem dzisiaj PDSL po raz pierwszy. "Oddałem swój głos" na Minibrowar Haust Red AIPA

                    Comment

                    • emes
                      Nadszyszkownik Chmielowy
                      • 08-2003
                      • 4275

                      Ja mam taką uwagę do właściciela PDSL, jak ktoś zamawia np Rowing Jacka, to żeby kelnerki nie podawały tego piwa w szklance Żywca. To jakaś estetyczna profanacja. Ostatnio miałem taką sytuację, zastanawiałem się co zrobić, czy nie przyjąć piwa i nie zapłacić. Dla mnie dobre piwo w szklance Żywca wygląda obrzydliwie. Może to nie każdy zrozumie, ale ze mnie taki Małcużyński w takich sprawach. Jakby ktoś za barem szanował dobre piwa, dobry smak i miał poczucie estetyki w tym zakresie, toby takich rzeczy nie robił.

                      Comment

                      • docent
                        Senior
                        • 10-2002
                        • 5205

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
                        Ja mam taką uwagę do właściciela PDSL, jak ktoś zamawia np Rowing Jacka, to żeby kelnerki nie podawały tego piwa w szklance Żywca. To jakaś estetyczna profanacja. Ostatnio miałem taką sytuację, zastanawiałem się co zrobić, czy nie przyjąć piwa i nie zapłacić. Dla mnie dobre piwo w szklance Żywca wygląda obrzydliwie. Może to nie każdy zrozumie, ale ze mnie taki Małcużyński w takich sprawach. Jakby ktoś za barem szanował dobre piwa, dobry smak i miał poczucie estetyki w tym zakresie, toby takich rzeczy nie robił.
                        Emes, nie dramatyzuj. Wystarczy poprosić barmankę o odpowiednie szkło. Ani razu nie spotkałem się z tego powodu z problemem.
                        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                        Comment

                        • emes
                          Nadszyszkownik Chmielowy
                          • 08-2003
                          • 4275

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
                          Emes, nie dramatyzuj. Wystarczy poprosić barmankę o odpowiednie szkło. Ani razu nie spotkałem się z tego powodu z problemem.
                          Ja nie zamierzam ciągle kontrolować barmanki, w jakie szklanki mi leją piwo. Poza tym po kilku RJ ja nie zamierzam się ścigać uwagą z dwudziestokilkuletnią barmanką jakie szkło za barem mi podkłada pod nalewak.

                          Comment

                          • MaDom
                            Junior
                            • 09-2012
                            • 25

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
                            Jakby ktoś za barem szanował dobre piwa, dobry smak i miał poczucie estetyki w tym zakresie, toby takich rzeczy nie robił.
                            Szanowny kolego....gdybyśmy mieszkali w Brukseli, a nie w Warszawie, to zapewne dostałbyś szkło markowe, inne do każdego piwa( vide brukselskie Delirium Cafe) Ponieważ mieszkamy w Polsce, kraju złodziei, oszustów i malwersantów, pijesz Rowing Jacka ze szklanicy Żywca. Szkła AleBrowaru są regularnie...(pardon) podpierdalane ze wszystkich lokali w kraju ! Zapewniam Cię, że nie jest to wina właścicieli lokali, tylko złodziejskiej klienteli. Dziś piłem 3 x Red Aipa Haust ze szklanic Heinekena i jakoś mi to nie przeszkadzało. Chyba co niektórzy mają zbyt wysokie wymagania i jakby się oderwali od otaczającej Nas rzeczywistości. Panowie, zejdżmy na ziemię troszkę i podziwiajmy piwa, a nie to w czym są one podawane. Ja też bym wolał.....ale realia są takie, a nie inne.

                            Comment

                            • Piecia
                              Senior
                              • 02-2002
                              • 3307

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fuliano Wyświetlenie odpowiedzi
                              Czy na spotkanie z AIPA ktoś się dziś wybiera? Bo ja miałbym wstępnie ochotę

                              Nie planowo, ale jestem na miejscu Sęp i Haust także...
                              Koniec i bomba,
                              Kto nie pije ten trąba !!!
                              __________________________
                              piję bo lubię!

                              Comment

                              • żąleną
                                Sojowe Oddziały Bojowe
                                • 01-2002
                                • 13239

                                Jeśli w PDSL wciąż są szkła AleBrowaru, to znaczy, że nie jest aż tak źle w tej naszej Polsce. Wydaje mi się, że w knajpach oferujących ciekawe piwo, jak właśnie PDSL, Omerta czy Czeska Baszta (gdzie są, a przynajmniej do niedawna były oryginalne czeskie kufle) odsetek potencjalnych złodziei jest mniejszy niż w pierwszym lepszym lokalu. A gdyby AleBrowar spiął pośladki i wypuścił większą partię swojego szkła do knajp, żeby mogły je sprzedawać, to myślę, że sporo znalazłoby nabywców.

                                W Rybitwie stali klienci mieli kiedyś swoje kufle, wiszące na ściance i zarezerwowane tylko dla nich. No ale tam był Król, Belfast i chyba Żubr, więc zasadniczo same lagery. Z dzisiejszym rozpasaniem gatunkowym to by już nie było takie fajne.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎