Śródmieście, Twarda 42, Chmielarnia

[purc]

No tak, ale teraz mamy temperaturę w ciagu dnia ponad 20 stopni. Kiedy podłączaliście Vanilla Shake było pewnie około 10, a może i mniej. Grzesio mi nalewał - piwo czekało około 20 min - w tym czasie wziąłem inne - a i tak VS było za zimne. Może warto dopasowywać temperaturę do pory roku. I wreszcie - podłączcie Vanilla Shake jeszcze raz teraz albo w lecie .

[Mason]

Lada chwila, czekamy na dostawę części.

[VanPurRz]

Kochani,
z przyjemnością informuję, że wstępnie anonsowany przez Masona ogródek piwny, staje się faktem. W piątek zaczynamy montować odpowiednią infrastrukturę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem startujemy od maja (dokładną datę podam później - celujemy w majówkę ). Będzie zewnętrzny barek z trzema nalewakami. A wszystko w otoczeniu pięciu drzew, z pięknym widokiem na budowaną stację metra ONZ. Działamy tylko do g. 22.00, na noc schodzimy do wędkarskich podziemi.

BRAWO.
ps. Kiedy zreperujecie piłkarzyki

[Mason]

U Was niestety zaczynamy od około 9 i właściwie niemożliwe jest doczekać odpowiedniej temperatury.

Przed chwilą mierzyłem, na ostatniej baterii jest 13 stopni. A i tak w zeszłym tygodniu lekko podkręciliśmy chłodzenie.

[warzechow]

U Was niestety zaczynamy od około 9 i właściwie niemożliwe jest doczekać odpowiedniej temperatury. Może warto, gdy macie tak wyjątkowe piwo, zmienić ustawienia chłodziarki dla tych ostatnich 4 kranów na jeszcze cieplejsze? Generalnie piwa są podawane w Polsce zdecydowanie za zimne :Wy jesteście zwykle chlubnym wyjątkiem, ale w tym wypadku / i podobnych/ może warto pójść jeszcze dalej z temperaturą...

Kwestia do rozpatrzenia przez Masona, natomiast jak mierzyliśmy testowo temperatury w pierwszym okresie działalności, to nie pamiętam temperatury niższej niż 10 st na ostatniej czwórce - najczęściej 11-12 st. Wiem, że mierzysz, więc pewnie tyle było - pomierzymy, zobaczymy.

[warzechow]

Kochani,
z przyjemnością informuję, że wstępnie anonsowany przez Masona ogródek piwny, staje się faktem. W piątek zaczynamy montować odpowiednią infrastrukturę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem startujemy od maja (dokładną datę podam później - celujemy w majówkę ). Będzie zewnętrzny barek z trzema nalewakami. A wszystko w otoczeniu pięciu drzew, z pięknym widokiem na budowaną stację metra ONZ. Działamy tylko do g. 22.00, na noc schodzimy do wędkarskich podziemi.

[purc]

Piłem dzisiaj Vanilla Shake Mikkellera z butelki. To jest wspaniałe piwo - gęste , pięknie kawowe i czekoladowe,, jest też ta nieszczęsna wanilia /chociaż nie aż taka, jak na tym sławnym filmie na You Tube/. Zastanawiałem się , dlaczego gdy piłem je u Was dwukrotnie, średnio mi smakowało. Teraz już wiem. W domu piłem je w temperaturze od 13 na starcie do 16 na finiszu. I taka wydaje mi się optymalna dla tego piwa. U Was niestety zaczynamy od około 9 i właściwie niemożliwe jest doczekać odpowiedniej temperatury. Może warto, gdy macie tak wyjątkowe piwo, zmienić ustawienia chłodziarki dla tych ostatnich 4 kranów na jeszcze cieplejsze? Generalnie piwa są podawane w Polsce zdecydowanie za zimne :Wy jesteście zwykle chlubnym wyjątkiem, ale w tym wypadku / i podobnych/ może warto pójść jeszcze dalej z temperaturą...

[Antylop]

Nie ma to jak owocowy mózgotrzep

Pamiętam pityw Omercie Montagnarde...
Pyszny, owocowy, aromatyczny, 9% abv. - polecam

[e-prezes]

(...)Tripel z jednego słodu, dwóch odmian chmielu, trzech szczepów drożdży, a do tego owoce granatu. Spełnia rolę jasnego, mocnego, owocowego

Nie ma to jak owocowy mózgotrzep

[Mason]

Przydatna informacja: w niedzielę i poniedziałek w Chlarni nie pochlacie, jesteśmy zamknięci.
Ale jakby co, to dzięki nowej dostawie butelek z Hornbeer i Beer Here nie uschniecie przez te dwa dni

A tymczasem za porter z Cieszyna wszedł Grenadier z To Ol. Tripel z jednego słodu, dwóch odmian chmielu, trzech szczepów drożdży, a do tego owoce granatu. Spełnia rolę jasnego, mocnego, owocowego

[leona]

[...]


Ogródek jest na etapie walki z pozwoleniami, chcemy się wyrobić na majówkę. Będzie parę kroków od lokalu, ale za to z własnymi kranami

I to zasadniczo jest dobra koncepcja. Nie dość, że aby pójść do lokalu nie trzeba do niego wchodzić, to jeszcze trzeba zabrać własne krany.
Tylko nie wiem czy to już nie kontrrewolucja

[Mason]

A na kranach...

01. Kot nad Szumawą
02. Pan Fircyk
03. Apetyt na Rzycie
04. Coisbo Urban Haze (pale ale z bzem)
05. Lindemaus Framboise
06. Das IPA (jako pils)
07. Amber Janusz
08. Dr Brew AIPA
09. Rogue Captain Sig's Northwestern Ale (AIPA dedykowana reality show o krabach)
10. Łowiecka Owsianka
11. Żadnie IPA
12. Rowing Janusz
13. Imperium Wakatuje
14. Porteru z Cieszynu
15. Nogne O #100 (norweski barley wine w amerykańskim stylu)
16. Jule Maelk (imperialny sweet stout, 15% alko)


Ogródek jest na etapie walki z pozwoleniami, chcemy się wyrobić na majówkę. Będzie parę kroków od lokalu, ale za to z własnymi kranami

[Mason]

O Harviestoun Ola Dubh 18 Komar już pisał, ja mogę tylko potwierdzić że warto
A dzisiaj z rana na kran wskoczyło StaroGdańskie. Dobry polski pils za... dziesięć złotych

[purc]

Bardzo dobry, ale wanilia z Beer Prick gdzieś odjechała po drodze...

[Komar_Pafnucy]

Wczoraj na kran 15 wskoczył Ola Dubh 18 z Harviestoun. Warto spróbować.