Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gościszewo, [AleBrowar], Ortodox - Stout

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pioterb4
    Senior
    • 05-2006
    • 4322

    #31
    Czy nie filtrowanie, a szczególnie, nie pasteryzowanie to nieunikniona konsekwencja warzenia w danym browarze ?
    Jeżeli dany browar nie ma pasteryzatora to tak

    Comment

    • yaro74
      PremiumUżytkownik
      • 09-2012
      • 2089

      #32
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: czarny, nieprzejrzysty. [5]
      Piana: wysoka, drobnoziarnista, ciemno beżowa, trwała, ładnie oblepia szkło. [5]
      Zapach: po nalaniu wyczuwalne cytrusy i żywiczność jak w jakimś IPA, dopiero po pewnym czasie przebija się zapach czekolady i lekkiej paloności. [3]
      Smak: kawa i słodowa paloność, wyczuwalne cytrusy ale bardziej w tle, dość mocna goryczka wyczuwalna prawie od początku picia. Pojawia się też lekka kwaskowatość. [3.5]
      Wysycenie: średnie [4]
      Opakowanie: etykieta ładniejsza niż te poprzednie, wreszcie nie goły kapsel, fajny. [4]
      Uwagi: Twórcy piwa pisali, że, cytuję:
      "W tej serii będzie warzyć piwa troszkę inne, może mniej spektakularne, może bez amerykańskiego chmielu, za to warte poznania. Poznajcie więc brytyjska dumę Ortodox Stout."
      Niestety nie udało się, bo piwo bardziej przypomina amerykański niż brytyjski stout.

      Moja ocena: [3.6]

      Comment

      • wrednyhawran
        Senior
        • 07-2010
        • 1784

        #33
        Kolor: Ciemnobrązowy, lekko przejrzysty, nieco za jasny.

        Piana: Wysoka, dość szybko się dziurawi, opada tworząca cienką obrączkę i drobne zacieki na szkle.

        Zapach: Przyjemny, kawa, czekolada plus nutki chmieli amerykańskich.

        Smak: Kawowy, palony, lekko kwaskowy, trochę gorzkiej czekolady i mocna palono-chmielowa goryczka.

        Odczucie: Wysycenie niskie i drobne, piwo jest wytrawne, dobrze pijalne.
        Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
        Małe Piwko Blog
        Małe Piwko Blog na facebooku
        Domowy Browar Demon

        Comment

        • e-prezes
          Senior
          • 05-2002
          • 19167

          #34
          Piwo powróciło, ale poza czekolada ja czuję lekką wedzonke. Chmiele amerykańskie niezbyt wyraźne. Niezłe, ale czy tak ma wyglądać coś ortodoksyjnego?

          Comment

          • docent
            Senior
            • 10-2002
            • 5205

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
            Piwo powróciło, ale poza czekolada ja czuję lekką wedzonke. Chmiele amerykańskie niezbyt wyraźne. Niezłe, ale czy tak ma wyglądać coś ortodoksyjnego?
            Challenger i Fuggles to nie amerykany
            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

            Comment

            • e-prezes
              Senior
              • 05-2002
              • 19167

              #36
              Zasugerowalem się wpisem przedmowcy. Ja nie wiem jakich użyli składników tylko napisałem co czuję.

              Comment

              • pioterb4
                Senior
                • 05-2006
                • 4322

                #37
                Wrednyhawran opisywał wersję zeszłoroczną która była na amerykańcach. Tegoroczna jest na brytolach. Wystarczy lekka autosugestia i można wyczuć wszystko

                Sorry, Wredny tez opisywał tegoroczną, więc nie wiem o co kaman...
                Last edited by pioterb4; 24-02-2014, 12:21.

                Comment

                • tristan_tzara
                  Senior
                  • 12-2007
                  • 1038

                  #38
                  Pilem tego nowego ortodoxa i jest jednak ortdoksyjnie brytyjski. Amerykańskich chmieli nie ma i ich nie czuć. Za to stout bardzo dobry, wytrawny i zbalansowany.

                  Comment

                  • e-prezes
                    Senior
                    • 05-2002
                    • 19167

                    #39
                    Zapewne autosugestia. Ja słabo czułem chmiele. Pierwszej wersji nie piłem stąd zasugerowanie wypowiedzią poprzednika.

                    Comment

                    • WojciechT
                      Senior
                      • 09-2012
                      • 2546

                      #40
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Prawie idealnie czarny, pod światło ciemna coca-cola (pite i oglądane w sztucznym, ledowym świetle). [4.5]
                      Piana: Ładna, drobnopęcherzykowa, ale niska, mimo agresywnego nalewania. Znika bardzo szybko. [2]
                      Zapach: Ładny, palono-czekoladowy. Delikatny aromat chmielowy. Wędzonki nie czuję. [4]
                      Smak: Piwo jest dosyć wytrawne. Dosyć treściwe. Palone, trochę kawy, ale przede wszystkim gorzka czekolada. Do tego lekki kwasek. [4]
                      Wysycenie: Bąble trochę szczypią w język. Odrobine niższe bym wolał. [4]
                      Opakowanie: Skopiuję to, co napisałem poprzednio

                      Nie przekonuje mnie łasica (czy inna kuna) w muszce, w żaden sposób nie kojarzy mi się z piwem, stoutem czy AleBrowarem. Jak jestem fanem "komiksowych" etykiet AleBrowaru, tak ta mi się nie podoba. Kolor również. Brak na etykiecie informacji dotyczącej użytych słodów czy chmieli; plus za zalecaną temperaturę spożycia, w końcu kapsel AleBrowarowy oraz sugestia, w jakim szkle spożywać to piwo. [4]
                      Uwagi: Dobry, klasyczny, poprawny. Ale poprzednia wersja bardziej przypadła mi do gustu. Chyba, bo piłem ją ponad pół roku temu, więc porównuję tylko ze wspomnieniem smaku...

                      Cóż poradzić, lubię amerykańce

                      Moja ocena: [3.825]

                      Comment

                      • GreenFox
                        Senior
                        • 12-2013
                        • 273

                        #41
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Czarny, opalizujący, bardzo ładny, kojarzy się z ciemnymi brytyjskimi stoutami [4.5]
                        Piana: Słaba i anemiczna, krótko się utrzymuje, nawet kożuszek zanika, akurat piana jak na stouta powinna być znacznie lepsza [2]
                        Zapach: Bardzo przyjemne aromaty palone, ziemiste akcenty chmielowe [4]
                        Smak: Smak bardzo mi przypadł do gustu. Akcenty słodowe, ziemiste, palone i kawowe, do tego ładny balans chmielową goryczką oraz lekka kwaskowość - naprawdę bardzo przyjemne w odbiorze piwo [4.5]
                        Wysycenie: Dość mocno wysycone, wydaje mi się, że trochę za bardzo jak na ten styl [3]
                        Opakowanie: Jakkolwiek lubię etykiety komiksowe, to ta również bardzo mi przypadła do gustu [4]
                        Uwagi: Piwo w końcu stało się ortodoksyjne, no i AleBrowar pokazał, że jednak potrafi uwarzyć coś bardzo fajnego bez konieczności dodawania amerykańskich chmieli

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                        Wrednyhawran opisywał wersję zeszłoroczną która była na amerykańcach. Tegoroczna jest na brytolach. Wystarczy lekka autosugestia i można wyczuć wszystko

                        Sorry, Wredny tez opisywał tegoroczną, więc nie wiem o co kaman...

                        Wredny chyba nie mógł opisywać tegorocznej, która została wypuszczona kilka dni temu :?

                        Moja ocena: [3.975]
                        Last edited by GreenFox; 26-02-2014, 12:02.

                        Comment

                        • Boniu
                          Junior
                          • 09-2013
                          • 18

                          #42
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Czarne, klarowne, pod światło ładnie rubinowe. [5]
                          Piana: W miarę gęsta i duża, ale szału nie robi, szkło oblepia raczej słabo. Opada niestety dość szybko i praktycznie do zera. [3.5]
                          Zapach: Głównie czekolada, trochę kawy i owocowości, kawowość mogłaby być zdecydowanie mocniejsza. Trochę zbożowości i niestety lekki alkohol. [3.5]
                          Smak: Tu już dominuje bardzo przyjemna kawa, uzupełniania lekką, ale wyraźną czekoladą. Goryczka wyczuwalna bez problemu ale stanowi ładne tło dla paloności. Lekka kwaskowość. Bardziej w stronę wytrawności niż pełni. [4.5]
                          Wysycenie: Trochę poniżej średniej, jak na stout ok. [5]
                          Opakowanie: Zdecydowanie bardziej wolę zwykłe etykiety z alebrowaru, ta jakoś mi nie siedzi, no i spory minus za brak wszystkich informacji, nie ma blg i skład napisany ogólnikowo. [2]
                          Uwagi: Bardzo przyjemne piwo, aż chce się brać kolejny łyk, w smaku dobrze zbalansowane i typowo stout'owe. Trochę szkoda słabej piany.

                          Moja ocena: [3.975]
                          It's a god damn shame, when a grown ass mayne complains about the pain that he had to maintain,
                          when all he had to do is use his brain and make a change, thats a god damn shame.

                          Comment

                          • szkott
                            Member
                            • 06-2005
                            • 31

                            #43
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Czarny, lekko opalizujący. Ładny. [5]
                            Piana: Piana bardzo niewielka, chociaż przez moment jest w sumie dość ładna - drobna, beżowa. Ale po chwili zostaje jedynie cienki kożuszek. Z góry wygląda to jak kawa z mlekiem. Powinno być zdecydowanie lepiej. [2.5]
                            Zapach: Paloność i czekolada na pierwszym planie. W sumie zapach jest w porządku, ale gdzieś w tle błąka się alkohol, co nieco obniża ocenę. [4]
                            Smak: Po wypiciu czujemy smak palonego słodu, jest też czekolada (czyli pełna kompatybilność z zapachem). Chmiel czuć jedynie poprzez goryczkę, która jest dokładnie taka jak trzeba: ani za duża, ani za mała. Jest też lekka kwaskowość charakterystyczna dla stylu. Innymi słowy, w smaku jest to dobry, świetnie pijalny stout. [4.5]
                            Wysycenie: Średnio-niskie. Takie wysycenie lubię i pasuje do stouta. [5]
                            Opakowanie: Wolę standardowe etykiety AleBrowaru. Z danych na kontrze brakuje informacji o tym, jakich słodów, chmieli i drożdży użyto. [4]
                            Uwagi: Warka z datą ważności do 25.03.2014. Moim zdaniem piwo jest ciekawsze niż stara wersja, chmielona po amerykańsku. Takich ortodoksów na rynku nam trzeba.

                            Moja ocena: [4.15]

                            Comment

                            • Warchlando
                              Member
                              • 06-2012
                              • 94

                              #44
                              Kolor - ciemnobrązowy z rubinowymi refleksami, lekko przejrzysty
                              Piana - beżowa, niska, średniopęcherzykowa, szybko opada, pozostawia wysepki na powierzchni
                              Zapach - kawowo-palony z domieszką kwaskowatości. Wyczuwalny także alkohol.
                              Smak - paloność połączona z kawą zbożową. Następnie posmak orzechowy, gorzkiej czekolady oraz kwaskowatość. Goryczka łagodna wynikająca z kawy. Wytrawne.
                              Wysycenie - niskie
                              Opakowanie - ta etykieta w ogóle do mnie nie przemawia. Chyba najbrzydsza eta z Ale Browaru. Grafika brzydka oraz odejście od stylu etykiet alebrowarowych. Na kontrze podane informacje o zaw.alk., temperaturze serwowania, zalecanym szkle oraz tylko podstawowym składzie (bez wchodzenia w szczegóły). Niestety brak ekstraktu. Kapsel firmowy.
                              Uwagi - całkiem dobre piwo, które nie ustrzegło się wyczuwalnych wad. Całkiem pijalne i średnio treściwe.
                              Warka do 25(26?).03.2014

                              Comment

                              • domaluj
                                Senior
                                • 04-2012
                                • 303

                                #45
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: czarny jak noc [5]
                                Piana: beżowa, szybko opada, ładnie oblepia szkło [4]
                                Zapach: zapach dość słodki, słabo czuję paloność, spodziewałem się czegoś innego [3.5]
                                Smak: wytrawne, lekko kwaśne, lekka gorycz - palona, bardzo nikła kawa [3.5]
                                Wysycenie: niskie [4]
                                Opakowanie: ta etykieta AB mi się nie podoba - ni kolor, ni wydra, coś na kształt ...kibla? tylko to mi się zrymowało [4]
                                Uwagi: kupione w "Piwoszu", Warszawa, Twarda/Żelazna, żeby nie było wątpliwości warka do 25-03-14

                                Moja ocena: [3.675]
                                Last edited by domaluj; 01-03-2014, 22:25. Powód: która warka

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎