Zamkowy, Żywiecki Porter

[Gringo]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Normalnie czarny, pod światło ciemnobrązowy [4]
Piana: Beżowa, szybko opadająca, ale trzyma "fason" do końca [4.5]
Zapach: słód i kawa, wyczuwalny alkohol [4]
Smak: słód + goryczka, końcówka to gorzka kawa, żadnych dodatkowych smaków, przy tej mocy alkoholu niewiele czuć. [4]
Wysycenie: ciut za małe [3.5]
Opakowanie: Klasyczny Żywiec w barwach "porterowskich", [4.5]
Uwagi: Piwo uwielbiane przez moich kolegów kolejarzy z Prerova, zawsze jak są w Polsce to wywożą tego do Czech litrami Twierdzą że tym porterkiem mogą poczuć falę

Moja ocena: [4.05]

[arek713]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemny i ciepły jak letnia noc [5]
Piana: obfita i gęsta,choć szybko znika jak marzenie [4]
Zapach: gorzkiej czekolady spożywanej na torfowisku w jesienną noc [4.5]
Smak: gorzko słodki,wyrafinowany jak usta kobiety [4.5]
Wysycenie: niezagrażające dziurze ozonowej [3.5]
Opakowanie: szkło i wszystko jasne [4.5]
Uwagi: podobno ma walory lecznicze-anemia,problemy trawienne,nerwice .

Moja ocena: [4.425]

[lisiewski]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Urzekająca czerń, pod światło ujawnia głęboką czerwień. Piękne! [5]
Piana: Dość wysoka, jasnobrązowa, dość lekka piana redukuje się do ok. 3-milimetrowego kożuszka. Wystarczy nieco zamieszać aby utworzyła się ponownie wysoka i lekka. [4.5]
Zapach: Pełny wielowarstwowy zapach prawdziwego portera bałtyckiego. [5]
Smak: Maksymalnie wytrawny polski porter. Wysoka goryczka atakuje z prędkością bliztkriegu! Dalej dochodzą do głosu nuty czekoladowe oraz przyjemny aromat kawy zbożowej. [5]
Wysycenie: Bardzo delikatne nasycenie CO2. Nie przeszkadza, ale mogłoby być delikatnie większe. [4.5]
Opakowanie: Czarna jak węgiel etykieta, indywidualny kapsel oraz zwrotna butelka ŻGB. Ocena bdb. [5]
Uwagi: Czort, że to piwo z koncernu. Jeden z ostatnich skarbów polskiego piwowarstwa. Klasyk!

Moja ocena: [4.925]

[TomX]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, pod światło rubinowe refleksy. [5]
Piana: Beżowa, niezbyt obfita ale do końca zostawia grubą obrączkę wokół kufla. [4]
Zapach: Średnio intensywny, przypalanego karmelu. [4]
Smak: Palony słód, karmel, orzechy i delikatna nuta alkoholu. Długi, gorzki finisz z posmakiem popiołu. Bardzo treściwy, gęsty porter. [4.5]
Wysycenie: Właściwe. [4]
Opakowanie: Bardzo ładne, stylowe, boli jedynie brak ekstraktu. [4]
Uwagi: Bardzo dobry porter.

Moja ocena: [4.25]

[toto]

Ocena z ARTomatu

Kolor: niemal nieprzejrzysty, pod światło brunatnoczerwony, klarowny [5]
Piana: bardzo obfita, beżowa, trwała, drobnoziarnista, oblepia szkło [5]
Zapach: palono-winny, w tle lekki alkohol i karmel [4]
Smak: wytrawny, cierpki, lekko palony (goryczka palona), minimalnie alkoholowy, dość płaski jak na portera [3.5]
Wysycenie: niskie, odpowiednie [5]
Opakowanie: ładna i dopracowana etykieta, odwołanie do historii, ale brak składu i ekstraktu. Informacja o rozlewie w Żywcu. [4.5]
Uwagi: Trwałość do 30.10.2010 - i stąd pewnie taka ocena smaku (jeszcze musi doleżakować). Zwykle jest lepszy, a już szczególnie w wersji beczkowej.

Moja ocena: [4.025]

[disease]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnobrązowy [5]
Piana: idealna drobnoziarnista gęsta jak zawiesina [5]
Zapach: wspaniały kawowo winny aromat [5]
Smak: sycące piwo z wyrazistym gorzkawo winnym posmakiem. Pierwsza klasa [5]
Wysycenie: idealne jak na piwo ciemne [5]
Opakowanie: świetna kolorystyka z zachowaniem tradycji. Bardzo ładne pozłacane elementy [5]
Uwagi: piwo królów. Jeden z najlepszych trunków na świecie. Jest tylko jeden warunek. Nie pić go zbyt dużo. Raczej symbolicznie szklaneczkę.

Moja ocena: [5]

[disease]

Kolor: ciemnobrązowy [5]
Piana: idealna drobnoziarnista gęsta jak zawiesina [5]
Zapach: wspaniały kawowo winny aromat [5]
Smak: sycące piwo z wyrazistym gorzkawo winnym posmakiem. Pierwsza klasa [5]
Wysycenie: idealne jak na piwo ciemne [5]
Opakowanie: świetna kolorystyka z zachowaniem tradycji. Bardzo ładne pozłacane elementy [5]
Uwagi: piwo królów. Jeden z najlepszych trunków na świecie. Jest tylko jeden warunek. Nie pić go zbyt dużo. Raczej symbolicznie szklaneczkę.

[Basik]

Nie wiem czy to właściwe miejsce na to pytanie, ale dziś próbowaliśmy z Piotrym napić się we Wrocławiu beczkowego Portera. W Bramie Oławskiej barman poinformował nas, że Porter będzie dopiero po wakacjach. W Jasiu i Małgosi również go nie było i ponoć brak tego piwa już od jakiegoś czasu. Ktoś coś wie na ten temat?

[Piekny]

W tym tygodniu piłem w końcu po dłuższym czasie ( odkąd go przestali lać do beczek kilka lat temu ) Portera lanego z beczki - to jest to , świeżutki , smaczny , aromatyczny - w tle leciała Komanda Pinka Flojda ( jak zwano w CCCP ) : " Ciemna strona księżyca " - czegóż więcej do szczęścia .
A wszystko to za 7,00 zł 0,5 literka na Pl. Matejki 6 w Krakowie - taki mały pub "Tiffany".

[Piekny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bardzo ładny , ciemny prawie czarny [4.5]
Piana: gęsta kremowa , zawsze mam później na szklanicy po wypiciu 5 równych pasów [4]
Zapach: różny raz to karmel , a raz to spalony słód - pewnie zależy to od mojego samopoczucia [3.5]
Smak: to jest to co lubię najbardziej , mniam mniam [5]
Wysycenie: mało zauważalne [3.5]
Opakowanie: śliczna czerń no i te podkreślone walory zdrowotne na odwrocie [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.25]

[Samoglow]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Strasznie ciemny brąz, praktycznie nie przejrzysty. Bardzo mi się podoba. [5]
Piana: Wysoka, gęsta, puszysta. Utrzymuje się długo i ma piękny brązowy kolor. [5]
Zapach: Palone słody, troszkę owoców i niestety jednak zbyt dużo alkoholu moim zdaniem. [4]
Smak: Jest smaczne, ale są lepsze wśród polskich Porterów - Łódź, Amber, Staropolski. Jest bardzo wyraziste, goryczka silna, ale nie natarczywa. Brakuje mi tu troszkę słodkawych nutek i owocowego posmaku. Po prostu bukiet nie jest tu tak wyszukany jak w ww. Co jakiś czas do niego wracam, ale mam innych faworytów w tej klasie. Aha, alkohol też jest troszkę za mocno wyczuwalny, ale nie ma tragedii. [4]
Wysycenie: Dla Portera idealne. [5]
Opakowanie: Ładne, nie podano ekstraktu, ale za to napisali, że uwarzony w Zamkowym. [4.5]
Uwagi: Bardzo smaczne piwo, które warto czasem pić. To perełka wśród tandety z GŻ. Miejmy nadzieję, że GŻ będzie miała na tyle oleju w głowie i utrzyma Zamkowy, bo to jedyny browar w GZ, który robi coś dobrego.

Moja ocena: [4.225]

[Marusia]

Zgłosiłam do przeniesienia. Chłopaki, zamiast punktować obcokrajowca sami mogliście to zrobić

Dzięki, Hrustgurd, za informację o zwycięzcach konkursu

[Hrustgurd]

Byl w ostatni dzien zimy tego roku - 28.02.09
Przepraszam za to, ze nie przeczytal to co napisali w gore.
Jednak pilem go i mi smakowalo.
Przeniesc ten post do Zamkowy: Żywiecki Porter?

[anteks]

A kiedy był ten festiwal? I nasze stare piwo tam było? (przpomnienie, że obecnie warzone jest w Cieszynie).

dobrze wyleżakowane

[mwa]

A kiedy był ten festiwal? I nasze stare piwo tam było? (przpomnienie, że obecnie warzone jest w Cieszynie).