Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Sint-Servattumus, Skèndelse bok

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    kierowca bombowca
    • 01-2003
    • 3611

    Sint-Servattumus, Skèndelse bok

    Alk. 7%, but. 0.33 l, warzone ze słodu pilzneńskiego, karmelowego, monachijskiego i ciemnego, z chmielem Hallertau, dofermentowane w butelce.
    Brązowe, mętne, na język średnio nagazowane, piana po nalaniu z góry bardzo wysoka ale niezbyt trwała. Zapach ciemnego słodu i owoców, trochę chmielu też wyczułem. Smak bardzo czekoladowo-słodowy ale nie słodki, diabelnie treściwy, sporo palono-owocowej goryczki, po lekkim ogrzaniu rozgrzewający alkoholowy posmak. Przedni koźlak.
    Attached Files
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • lzkamil
    kierowca bombowca
    • 01-2003
    • 3611

    #2
    Warka z 2007 roku wyszła zdecydowanie gorsza.
    Zapach winno-owocowy z minimalnym ciemnym słodem. Smak podobnie owocowo-kwaskowy, z ciemnosłodowym posmakiem i rozgrzewającym alkoholem. Wypijalne ale przekwaszone jak na koźlaka. To się czasem zdarza koźlakom z holenderskich małych browarów.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    Przetwarzanie...
    X
    😀
    🥰
    🤢
    😎
    😡
    👍
    👎