Altstadthof, Dunkler Bock

[piwowar2]

W 1984 roku w centrum starego miasta w Norymbergi otwarty zostal maly browar, ktory rocznie
Produkuje okolo 1000 hl piwa. Glownym produktem jest niefiltrowane piwo jasne, ale produkuje
sie rowniez Piwa ciemne i Bocki. Piwa butelkowane sa w litrowych butelkach z zamknieciem
patentowym.
Wczoraj mialem okazje napic sie Bocka prosto z beczki: kolor ciemnej czerwieni, piana gesta,
stoi dlugo. Piwo naturalnie nasycone CO2, wchodzi bardzo latwo, szkoda, ze tak szybko znika z kufla.
W smaku bowiem wysmienite, nie zbyt ciezkie i nie za slodkie, pozostawia na ponad minute po
Polknieciu smak goryczki i slodu w ustach. Daje 5 z plusem.
Adres: Hausbrauerei Altstadthof, Bergstr. 18, 90403 Nürnberg.
PS. Od 09.09.1999 roku robi sie tutaj tez roznego rodzaju destylaty, np. tzw. Bockbierschnaps.
Etykiety evtl. pozniej zostana zalaczone

[Piwowar]

Nie wytrzymałem i pojechałem dzisiaj na ten Altstadthof. Piwo dostałem, ale jeszcze nie piłem. Litrowa butelka razem z kaucją(3Marki), kosztuje prawie 10 Marek. Trzeba przyznać, że jest to złoty interes, ale niestety nie dla klienta.

[piwowar2]

Altstadthof, Dunkler Bock

Piwo to opisywalem juz w „edycji“ 2002, ale wtedy wrazenia „wynosilem“ z knajpy. Teraz kupilem sobie butelke do domu. Butelki sa litrowe, mimo tego nie spodzialem sie, kiedy byla pusta. Alkohol 6,6%, piwo nie filtrowane, co nadaje mu metny, ciemno czerwony kolor. Pianka obfita, dlugo stojaca. W smaku bomba, znowu jeden z „lekkich“ Bockow.

[Piwowar]

Nie należy do najtańszych, ale na pewno do najlepszych. Poza tym w 100 %entach ekologiczny, tak jak wszystkie produkty browaru Altstadthof.

[piwowar2]

Powtorzylem moje impresje z knajpy. Nadal twierdze, ze jest to jeden z lepszych Bockow - nie przesadza ze slodkoscia, jest kwaskowaty w smaku, co daje mu pewna swierzosc, a zarazem jest wyczuwalny karamel(Podobnego Bocka pilem w Esslingen w browarze Zum Schhwanen). Co do ceny, to Bock kosztuje tyle samo, co inne piwa lane w knajpie oraz jako butelkowe.

[Piwowar]

A ja w tym roku byłem nieco rozczarowany. Piwo było jakieś ciężkie, za ciemne na mój gust i bez tego aromatu , którym zachwycałem się w latach poprzednich.