Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika biermann
Miałem tego nie pisać, ale co tam... Bo mnie też jest przykro gdy czytam Twój podpis. Widać go pod każdym Twoim postem, choć zapewne wydźwięk o jaki Ci chodzi ma tylko w tym temacie.
Dla Zythuma Widzew to tylko (w sensie znaczenia) klub sportowy. Dla mnie - to sporo więcej. Tak jak dla wielu Łodzian to dzielnica tego miasta. Tym bardziej mi przykro, bo to dzielnica w której się wychowałem i w sumie do dziś w niej mieszkam (tyle, że w jej nowej części). Widzew to dawna podłódzka wieś, która w czasach Ziemi Obiecanej i późniejszych zapisała kawał historii tego miasta. Jeśli uważasz, że to wszystko warte tylko małej litery - Twój wybór, który... nie bardzo rozumiem.

jak się mieszka w miarę blisko stadionu. Rzeczy, które innych kibiców (szczególnie tych młodszych wiekiem) zdają się bawić - mnie po prostu wkur... Ale to już osobny temat.
Dla niektórych Dziekanowski to też jak rodzina.
kilkadziesiąt tysięcy kibiców gdzie i kiedy...
Comment