easy+albeertos biorą slub

[żąleną]

pjenknik napisał(a)
a ja jako zatwardziały przeciwnik wszelkich formalności nie biorę ślubu i im też nie radzę.

Dołączam się do grona dywersantów.

Ale skoro sprawa już przesądzona, to rzucę radę z pierwszej ręki: nigdy nie przestawajcie o siebie zabiegać, bo związek się posypie. Wiem co mówię, choć ślubu nie brałem...

[easy]

Dziękuję za wszystkie rady.
Żą ma rację - wszystko już przesądzone... Chociaż..? Nasza wspólna przyjaciółka (moja i Albeertosa) stwierdziła kiedyś, że nie była jeszcze na ślubie, na którym Panna Młoda ucieka z Kościoła chwilę przed powiedzeniem tak. Patrzyła na mnie jakby błagalnym wzrokiem, ale nic z tego! On już się nie wywinie!! Będę mu do końca życia: marudzić, tłuc cenne okazy z kolekcji, nie pozwalać pić piwa... A z drugiej strony jeździć z nim na giełdy, zbierać magnesy lodówkowo-piwne, kupować ulubione piwka i gładzić go po ciągle rosnącym mięśniu piwnym!!! I gdzie on znajdzie drugą taką wariatkę?
Za życzenia podziękuję później...
Wasze zdrówko!!

[marcopolok]

To jeszcze napisz kochana na PW gdzie i o której ta ceremonia to wpadniemy z kwiatami

[adam16]

Jeżeli mogę coś poradzić to radzę mnóstwo tolerancji, wyrozumiałości i zrozumienia dla partnera. I przede wszystkim rozmów, rozmów i jeszcze raz rozmów.
Życzę Młodym Szczęścia.

[celt_birofil]

marcopolok napisał(a)
To jeszcze napisz kochana na PW gdzie i o której ta ceremonia to wpadniemy z kwiatami

Po ceremonii sypniemy pod nogi kapsle a z nieba opadnie deszcz etykiet

[easy]

marcopolok napisał(a)
To jeszcze napisz kochana na PW gdzie i o której ta ceremonia to wpadniemy z kwiatami

28/06/2003, Kościół pw. św. Jerzego w Poznaniu ul. Swoboda, godz. 17:00.

Zaskoczona byłabym nieziemsko, ale ochoczo bym Was wyściskała!!!!

[Cyrkonia]

Moja niespodzianka dla Was niestety wyjedzie w piątek z Poznania i nie zrobi Wam niespodzianki
Będę musiała nad czymś nowym pomyśleć ...

[pieczarek]

easy napisał(a)
28/06/2003, Kościół pw. św. Jerzego w Poznaniu ul. Swoboda, godz. 17:00.

Gdzie to jest ta ulica Swoboda? Podaj chociaż dzielnicę.
Kto wie, może będę w Poznaniu. A wówczas (gdybyś chciała uciec sprzed ołtarza) służę pomocą z moją czerwoną błyskawicą. Przed każdym uciekniemy. O ile nie zagotuje się woda w chłodnicy.

[easy]

Ulica mieści się w obrębie tzw. Grunwaldu.
Ja nie zamierzam uciekać ale nie wiem jak Albeert...
Tak cichutko siedzi - nic nie pisze, że może on zamierza?!?!?

[pieczarek]

easy napisał(a)
Ja nie zamierzam uciekać ale nie wiem jak Albeert...

Wiem. Coś wspominałaś, że siedem lat go powolutku usidlałaś.

Dobra. Jeśli będę w Poznaniu to czekam na Albercika. Niech spakuje szkło i ustawi w paczkach przed kościołem. Ja je ostrożnie wstawię do samochodu. I będę gotowy do ostrej jazdy.

[Marusia]

adam16 napisał(a)
Jeżeli mogę coś poradzić to radzę mnóstwo tolerancji, wyrozumiałości i zrozumienia dla partnera. I przede wszystkim rozmów, rozmów i jeszcze raz rozmów.
Życzę Młodym Szczęścia.

Rozmowy rozmowami, ale najlepsze, co się może każdemu zdarzyć, to pełne porozumienie bez słów. I żebyście się tak właśnie rozumieli, tego życzę

[ART]

easy napisał(a)
Ulica mieści się w obrębie tzw. Grunwaldu.
Ja nie zamierzam uciekać ale nie wiem jak Albeert...
Tak cichutko siedzi - nic nie pisze, że może on zamierza?!?!?

no to może Was nieco ośmielę (choć Ciebie Easy nie muszę jak widać):

Ogłaszam wszem i wobec: Macie błogosławieństwo admina

[maryhh]

Marusia napisał(a)
Rozmowy rozmowami, ale najlepsze, co się może każdemu zdarzyć, to pełne porozumienie bez słów.

taaaaa
Albert wraca z pracy wita się z żoną, pada zmęczony na sofę i myśli: "oj wypiłbym teraz zimnego browara". Na to wchodzi Iza i mówi: "Kochanie przyniosłam Ci zimnego browara"

[albeertos]

Od kilku postów same prowokacje żebym w kóńcu przemówił....

Po pierwsze: dementuję jakobym miał zamiar zwiać z przed ołtarza
Po drugie: Pieczarku, trzymam Cię za słowo, ale szansę tę wykorzystam kiedy nie będę miał wyjścia (mam nadzieję że nie przepada ona po najbliższej sobocie) - musimy ustalić jakiś umówiony znak-sygnał, wtedy podjedziesz a ja po cichutko spakuję szkło i w drogę!!!
Po trzecie: Art - w końcu błogosławieństwo, na to czekałem!

[Ahumba]

ALBERTOSIE!
Męskie Forum całe
Będzie Ci zazdrościć
Jak wytrzeźwieje w poniedziałek
Imprezy, prezentóe, gosci.
Że easy wybrała Ciebie
Z Tobą będzie nocować
Że to Ty jesteś w siódmym niebie
A my możemy (tylko) pokibicować.
Zyjcie nam i się rozmnażajcie
Niech Wam wdzięku nie ubywa
O Forum nie zapominajcie.
(Niech Ci szkła ciągle przybywa)