Wszedzie tego szukam POMOCY

[Pogoniarz]

joevairus napisał(a)
WTEN SPOSOB OSOBISCIE DALEM RADE WYPIC 4 PIWA JEDNO ZA DRUGIM. FAJNE JEST TO ZE SZYPCIEJ CIE LAPIA PROCENTY TYLKO ZE PO UPLYWIE JAKIS 30 MINUT. EFEKTY UBOCZNE SA TAKIE ZE CZASAMI ZYGA SIE POPROSTU PIANA ALE OGOLNIE JEST ZAJEBISCE. NIEPOLECAM UZYWAC DO TEGO TAKICH PIW JAK TYSKIE(MOJE ULUBIONE) ZYWIEC CZY ZUBR. TAKIMI PIWAMI TRZEBA SIE DELEKTOWAC.


NADAL CZEKAM NA POMOC W ZNALEZIENIU MIEJSCA WKTORYM MOGLBYM TAKA RURE KUPIC

Idź się lepiej chłopie delektować tymi wspaniałymi piwkami .Na tym Forum watpie by ktoś pił się piwo na czas,także proponuję zmienić Forum lub zrobić to co proponował grzech .

[bahtol]

Mam spore obawy, że tutaj metoda grzecha może nie dać rezultatów. Należałoby raczej zmienić materiał z którego wykonane jest proponowane przez grzecha narzędzie, a najlepiej jeszcze wielokrotnie zwiększyć jego gabaryty.
PS Dawno nam się ktoś taki nie trafił....

[Pucak]

joevairus napisał(a)

POPROSTU CZYM WYZEJ PODNIESIESZ BUTELKE WKTORYM JEST BROWAR TYM JEST WIEKSZE CISNIENIE A CZYM JEST WIEKSZE CISNIENIE TYM SZYPCIEJ SIE PIJE
CZYSTA FIZYKA
OSOBISCIE TAKIEGO PICIA NIEPOLECAM, NADAJE SIE WTEDY KIEDY CHCEMY SZYBKO SIE UPIC NP. NA DYSKOTEKE CZY JAKAS IMPREZKE. [/B]

Masz długie ręce czy ktoś trzyma butelkę z rurką?
Robisz to na imprezie/dyskotece czy w domu przed wyjściem?

[Wujcio_Shaggy]

Może rozejrzyj się za jakąś wieżą ciśnień? Albo chociaż taką nożną pompką do materaca - jej pojemność przekracza pół litra, a na depnięcie trzeba około pół sekundy - i nawet jest zaopatrzona w odpowiedni wężyk.

[becik]

joevairus napisał(a)
WTEN SPOSOB OSOBISCIE DALEM RADE WYPIC 4 PIWA JEDNO ZA DRUGIM. FAJNE JEST TO ZE SZYPCIEJ CIE LAPIA PROCENTY TYLKO ZE PO UPLYWIE JAKIS 30 MINUT. EFEKTY UBOCZNE SA TAKIE ZE CZASAMI ZYGA SIE POPROSTU PIANA ALE OGOLNIE JEST ZAJEBISCE. NIEPOLECAM UZYWAC DO TEGO TAKICH PIW JAK TYSKIE(MOJE ULUBIONE) ZYWIEC CZY ZUBR. TAKIMI PIWAMI TRZEBA SIE DELEKTOWAC.
NADAL CZEKAM NA POMOC W ZNALEZIENIU MIEJSCA WKTORYM MOGLBYM TAKA RURE KUPIC

jak chcesz sie szybko nawalić to po co męczyc się piwami? wódka za droga? kup sobie kwasiora, albo dwa, walnij je z gwinta migusiem szybciutko się sponiewierasz, a na swój siarczany oddech złapiesz niejedna pannę

a jeśli rurka konieczna, zapytaj się w aptece czy nie maja kanek do enemy

a Art mógłby zamknąć ten temat

[Krzysiu]

joevairus napisał(a)
...NADAL CZEKAM NA POMOC W ZNALEZIENIU MIEJSCA WKTORYM MOGLBYM TAKA RURE KUPIC

Weź z domu rurę od odkurzacza. Jest długa, giętka, a na końcu możesz sobie przymocować ssawkę. A jak przyczepisz z tyłu odkurzacza i go włączysz, to wypijesz jeszcze szybciej.

[adam16]

Ja proponuję skoczyć do weterynarza. Może pożyczy wielką strzykawę na konie. A potem to już dla lepszego efektu - w żyłę pół litra czystej. I po ptokach

[Cordel]

I to są odpowiedzi "elity" tego forum. "Chodź go Stachu zjedziemy tak, że mu ucho zwiednie!" Żałośni jesteście. Kiedyś to było dobre miejsce do wymiany pogladów, a teraz? Teraz to jest parada bufonów, i ludzi, którzy wierzą, że wszystkie rozumy zjedli, zanim poproszono do uczty...Na Głupie zapytanie nie daje się odpowiedzi, nie dobija pytajacego tanim cynizmem... Pozostawia się takie pytanie bez odpowiedzi... Czy brak zainteresowania "elity" nie jest wystarczajacą obrazą? Poza tym pragnę z całego serca, byscie przypomnieli sobie własną, niezapomnianą młodość. Ile razy musieliście się wstydzić za własne wybryki? Ile razy wypluwaliście z bólem ową "rurę"? Niech rzuci kamieniem, kto jest bez winy...

[żąleną]

Ja tam nigdy żadnej rury nie wypluwałem. Ale i owszem, zdarzało mi się robić biznesplany z cyklu 'jak najtaniej i najefektywniej się skuć'.

I w ogóle o co chodzi, kolega dostał przecież kilka konkretnych rad. Nawet Pieczarek się go nie czepnął, że pisze dużymi literami.

[adam16]

Cordel napisał(a)
I to są odpowiedzi "elity" tego forum. "Chodź go Stachu zjedziemy tak, że mu ucho zwiednie!" Żałośni jesteście. Kiedyś to było dobre miejsce do wymiany pogladów, a teraz? Teraz to jest parada bufonów, i ludzi, którzy wierzą, że wszystkie rozumy zjedli, zanim poproszono do uczty...Na Głupie zapytanie nie daje się odpowiedzi, nie dobija pytajacego tanim cynizmem... Pozostawia się takie pytanie bez odpowiedzi... Czy brak zainteresowania "elity" nie jest wystarczajacą obrazą? Poza tym pragnę z całego serca, byscie przypomnieli sobie własną, niezapomnianą młodość. Ile razy musieliście się wstydzić za własne wybryki? Ile razy wypluwaliście z bólem ową "rurę"? Niech rzuci kamieniem, kto jest bez winy...

Z czystym sumieniem, rzucam kamieniem. W życiu nic tak głupiego do głowy mi nie przyszło.
PS
Dziekuję, miło jest być elitą

[Pogoniarz]

Cordel napisał(a)
I to są odpowiedzi "elity" tego forum. "Chodź go Stachu zjedziemy tak, że mu ucho zwiednie!" Żałośni jesteście. Kiedyś to było dobre miejsce do wymiany pogladów, a teraz? Teraz to jest parada bufonów, i ludzi, którzy wierzą, że wszystkie rozumy zjedli, zanim poproszono do uczty...Na Głupie zapytanie nie daje się odpowiedzi, nie dobija pytajacego tanim cynizmem... Pozostawia się takie pytanie bez odpowiedzi... Czy brak zainteresowania "elity" nie jest wystarczajacą obrazą? Poza tym pragnę z całego serca, byscie przypomnieli sobie własną, niezapomnianą młodość. Ile razy musieliście się wstydzić za własne wybryki? Ile razy wypluwaliście z bólem ową "rurę"? Niech rzuci kamieniem, kto jest bez winy...

Ja piłem różne alkohole,ale picie przez rurkę,czy też wódy z gwinta do zakończenia flaszki i w ogóle z gwinta nie uskuteczniałem.Hejnała-jeśli chodzi o wino to nie powiem trąbiłem i nie tylko z powodu braku szkła.Pod sklepem ,w sklepie piwa wypiłem też sporo.
Święty nie byłem i nie będę,ale bez przesady z takimi zapytaniami.

[becik]

Cordel napisał(a)
I to są odpowiedzi "elity" tego forum. "Chodź go Stachu zjedziemy tak, że mu ucho zwiednie!" Żałośni jesteście. Kiedyś to było dobre miejsce do wymiany pogladów, a teraz? Teraz to jest parada bufonów, i ludzi, którzy wierzą, że wszystkie rozumy zjedli, zanim poproszono do uczty...Na Głupie zapytanie nie daje się odpowiedzi, nie dobija pytajacego tanim cynizmem... Pozostawia się takie pytanie bez odpowiedzi... Czy brak zainteresowania "elity" nie jest wystarczajacą obrazą? Poza tym pragnę z całego serca, byscie przypomnieli sobie własną, niezapomnianą młodość. Ile razy musieliście się wstydzić za własne wybryki? Ile razy wypluwaliście z bólem ową "rurę"? Niech rzuci kamieniem, kto jest bez winy...

A Ty jesteś strażnikiem moralności, że wyrokujesz i osądzasz? Ty jesteś ponad "elitą"? Czujesz się lepszy?
Nie pozostawia się pytań bez odpowiedzi, żadnych, a każda odpowiedź może być adekwatna do pytania.
I jeszcze jedna rzecz, gorsza jest ludzka ignorancja i cisza, niz cyniczne odpowiedzi..
Głupie odpowiedzi na głupie pytania czegoś uczą.

A juz największą głupotą byłoby się obrażanie na nie.
i wiem, że Joevairus też o tym wie, a tym bardziej napewno potrafi zripostować się odpowiedzią, bez udziału adwokata.
Zdrówko

[Andrewbrw]

Z przyjemnością rzucę kamieniem czuję się niewinny... o wybacz wielki Cordelu...kim TY jesteś aby zarzucać NAM jakąś winę??????????????

[ART]

chyba poproszę o powrót do tematu

[Marusia]

Rewelacyjny temat na pobudkę. Już prawie z krzesła spadam ze śmiechu