Naprawdę nie miałem tym razem takiego zamiaru. Po prostu Guma to mój ulubiony kawałek i akurat go słuchałem i napisałem. Może trudno w to uwierzyć ale tak było tym razem. To był szalony wieczór z najlepszą muzyką jaka powstała kiedykolwiek
Co ja poradzę, że takie są teksty zespołów które słucham
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
(...)zanim Budzyński oszalał i stał się fanatykiem katolickim (...)
przy Twoim fanatyźmie (nie religijnym) Budzy to pikuś
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kilka dni temu pokazli w TV program o zeszłorocznym "Castle Party" w Bolkowie, gdzie Budzyński i Armia pokazali się z tej "starszej" strony, wliczając kawałki Siekiery.
Co by nie mówić odbiegali trochę klimatem od innych wykonawców na tym festiwalu
Ostatnio moja przyjaciółka zabrała mnie na koncert Lao Che, powiem Wam że niechetnie tam poszedłem ale jak sie już skończył, byłem jedną z osób, które najgłośniej skandowały: Lao Che! Lao Che! Lao Che! Jak dla mnie rewelacja. Od jakiegoś czasu (3, moze 4 tygodne ) tylko ta płytka jest w mojej wieży i tylko to leci z głośników
Nie ma zacniejszego trunku nad Portera Łódzkiego :D
Łódzkie Browary odpędzą koszmary! HEINEKEN MUSI ODEJŚĆ
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cocobango
Ostatnio moja przyjaciółka zabrała mnie na koncert Lao Che, powiem Wam że niechetnie tam poszedłem ale jak sie już skończył, byłem jedną z osób, które najgłośniej skandowały: Lao Che! Lao Che! Lao Che! Jak dla mnie rewelacja. Od jakiegoś czasu (3, moze 4 tygodne ) tylko ta płytka jest w mojej wieży i tylko to leci z głośników
To jest rewelacja! Nie udało mi się niestety być na żadnym koncercie (2 przeszły mi koło nosa), ale płyty słucham bardzo często, zresztą zaraz po kupieniu prez dwa tygodnie nie dopuszczała zadnej innej do odtwarzacza
A co to za muzyka? "Powstanie Warszawskie" to druga płyta zespołu (pierwszą były "Gusła", oparte na wierzeniach i legendach słowiańskich) i jak sama nazwa wskazuje, opowiada o dramatycznych dziejach powstania. Co najważniejsze, robi to jednak bez zwykłego w takich przypadkach, nadmiernego patosu. Zespół oddaje hołd powstaniu, tworząc w efekcie swoiste słuchowisko, którego należy raczej słuchać w całości. Płyta bardzo eklekyczna - dość swobody miszmasz stylistyczny, zahaczający nawet o reggae i sabbathowe riffy, (prawie) wszystko zagrane z żywiołową, punkową energią. Warstwa słowna wzbogacona mnóstwem cytatów: sample z generała Sikorskiego, fragmenty piosenek wojennej Warszawy, cytaty z literatury (Baczyński), urywki słowne z klasyki muzycznej zespołu (głównie punkowej: Izrael, Siekiera, KSU, ale też Chłopcy z Placu Broni). Dla mnie polska płyta roku!
Last edited by Twilight_Alehouse; 29-06-2005, 09:16.
Powód: Bo tak :)
No to masz czego żałować, w Stereo promowali Powstanie Warszawskie. Zespół przesyłał w niesamowitą porcję energii, a kawałki zagrane były nieco bardziej punkowo niż na płycie.
Nie ma zacniejszego trunku nad Portera Łódzkiego :D
Łódzkie Browary odpędzą koszmary! HEINEKEN MUSI ODEJŚĆ
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cocobango
No to masz czego żałować, w Stereo promowali Powstanie Warszawskie. Zespół przesyłał w niesamowitą porcję energii, a kawałki zagrane były nieco bardziej punkowo niż na płycie.
Wiem, żałuję, bo słyszałem jak niesamowite są ich koncerty. Na szczęście mogę mieć choć namiastkę - koncert z przedostatniej soboty pod Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie został nagrany i będzie wydany na DVD.
No być może, ale siła Blur to przecież nie tylko Albarn, ale również "druciane" riffy Coxona na telecasterze.
A to wiem doskonale. Chodziło mi tylko o to, że Albarn jest częścią wspólną obu zespołów (czy raczej zespołu i projektu). A z siły Coxona nawet Damon zdał sobie wreszcie sprawę - chce by Coxon wrócił, tyle że sam zainteresowany nie jest zainteresowany.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
To jest rewelacja! (...) Zespół oddaje hołd powstaniu, tworząc w efekcie swoiste słuchowisko, którego należy raczej słuchać w całości. (...) Dla mnie polska płyta roku!
Podpisuję się rękoma i nogami, płyta jest niesamowita, oddaje czas powstania ze współczesną ekspresją. Zarówno muzyka jak i słowa są tak przejmujące, że nie można płyty obojętnie wysłuchać. Dla mnie jest piękna. Obowiązkowa pozycja dla każdego kto kocha to miasto.
Zespół dedykuje te płytę Warszawie Sierpnia'44.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment