Warki Wingera

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Winger
    replied
    Fermentacja wtórna rozpoczęta - Blg=3.

    Zebrałem drożdże do słoiczka i czekają w lodówce na następną warkę.

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    To było rok temu. Nie ma więcej fiolek. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić jakieś zbiorcze zamówienie.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2006-01-08, 01:26.

    Leave a comment:


  • Winger
    replied
    Gdyby kolekcjoner miał więcej fiolek i to po cenie niższej niż WY w Browamatorze to oczywiście ja bardzo chętnie...

    A na razie kupiłem następną torebkę WY i ćwiczę teorię rozrywania pożywki. Na praktykę przyjdzie czas gdy zwolni mi się fermentator.

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Nabyłem z pomocą jednego polskiego kolekcjonera dwie fiolki, kosztowały mnie mniej, niz dzisiaj WY w BA. A ponad rok temu WY kosztowały 25% więcej, niż dzisiaj.

    Leave a comment:


  • Wielki_B
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    A gdzie jest napisane, że MUSISZ kupować w polskich sklepach? Narodowiec jesteś jakiś czy co?
    Ja nie z "Czarneckich", narodowcem nie jestem
    Ino sobie tak myślę, że kolega Winger też nie myśli wywalać dwudzestuparu euro za przesyłkę tylko dlatego, żeby odkręcić fiolkę. To już wolałbym wziąć do jednej łapy Wyeasty, a do drugiej młotek.
    Tymczasem do jednej wezmę COŚ, a do drugiej otwieracz....

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    A gdzie jest napisane, że MUSISZ kupować w polskich sklepach? Narodowiec jesteś jakiś czy co?

    Leave a comment:


  • Wielki_B
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    Przewaga WLP polega na tym, że wystarczy ODKRĘCIĆ fiolkę.
    Nim się pozna zalety fiolek WLP trzeba zderzyć się z ich WADĄ - w polskich sklepach niedostępne.

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Przewaga WLP polega na tym, że wystarczy ODKRĘCIĆ fiolkę.

    Leave a comment:


  • Wielki_B
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Winger
    Za nic nie mogłem rozbić tej nieszczęsnej torebki z pożywką (Wyeast 3944 Belgian Witbier). Przeczytałem mnóstwo postów "jak to się robi" i ni du du.
    Jeden z postów mówił, że najlepiej złożyć saszetkę Wyeastów na pół i wtedy rozgniatać ją dłońmi. Nigdy jeszcze nie musiałem jej rozcinać, czy walić młotkiem. A trochę ich miałem...

    Leave a comment:


  • Winger
    replied
    Uff! Reanimacja drożdży udana! Starter rozkręcił się po 8h. Po 24h przygotowałem brzeczkę z ekstraktów 50% jęczmiennego i 50% pszenicznego i dodałem drożdże ze startera.

    I czekam na ciąg dalszy.

    Leave a comment:


  • Winger
    replied
    "oczywiście" dotyczy oczywiście pierwszego łyku w 2006 roku...

    Leave a comment:


  • Winger
    replied
    Warka #2 - Pszeniczne

    Za nic nie mogłem rozbić tej nieszczęsnej torebki z pożywką (Wyeast 3944 Belgian Witbier). Przeczytałem mnóstwo postów "jak to się robi" i ni du du.

    Rozciąłem więc obie torebki i wymieszałem zawartość w wyjałowionej butelce 0,25.

    Zaniepokoił mnie zapach drożdży - jakby jakiś taki kwaśny i ogólnie nieprzyjemny.
    Wydawało mi się że coś z nimi nie tak - przez 48h w buteleczce nic się nie działo. Dolałem więc "na wszelki wypadek" 100ml brzeczki 10Blg. No i wreszcie coś zaczęło bąbelkować!

    Jutro robię starter - wlewam to wszystko do 1000ml brzeczki i zobaczymy co dalej.

    Leave a comment:


  • Winger
    replied
    No, oczywiście pierwszy łyk piwa był z własnego browaru.

    Piwo jest odpowiednio nagazowane, piana 4cm, utrzymuje się dość długo.
    Smak - jakby mniej słodowy, bardziej "wytrawny", goryczka wyczuwalna, ale nie dominująca.

    Ogólnie zaliczam pierwszą warkę do udanych!

    Leave a comment:


  • Winger
    replied
    Leżakuje oczywiście nie to wypite, ale cała reszta. Z wrażenia się zakałapućkałem...

    Leave a comment:


  • Winger
    replied
    Pierwsza Degustacja wykonana! Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania!

    Piwko smakuje jak piwko , piana jakieś 4cm, nagazowanie jeszcze na mniej więcej 3/4.

    Pierwsze 1/2 litra wypite, leżakuje (na stojąco) dalej.

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...