Lublin, Grodzka 15, Browar-Restauracja Grodzka 15 [zamknięte]

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • kopyr
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sandacz
    Kolejna refleksja. Na przykładzie Grodzkiej widać przewagę tanich "spelunek" nad wypicowanymi pubami - przewagę dla klienta, który przychodzi sam.
    A czym się manifestuje ta przewaga spelunek, bo chyba nie napisałeś?

    Leave a comment:


  • sandacz
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak
    Nie zgodzę się z opiniami o wyrazistej goryczce. Fakt, nut kwaskowych nie ma zupełnie. Goryczka pojawia się "pod spodem" przy drugim, trzecim łyku wydaje się dość intensywna, ale w miarę spożywania coraz mniej wyczuwalna aż do zaniku.
    Jak wspomniałem, u mnie wyraźnie goryczkowe (ale była to miła goryczka) było pierwsze piwo, a kolejne trzy już wyważone (wywarzone ). I też w miarę picia jednego piwa, goryczka ustępowała miejsca słodowi - ale to zjawisko, jakie zaobserwowałem przy każdym gatunku piwa, jakie piłem.

    A wracając do tematu samego lokalu, mnie po raz kolejny zniesmaczyło, gdy kelnerka w sali z warzelnią rozstawiała na stolikach popielniczki. Ciekaw jestem co na to Sanepid? Przecież tam robią produkt spożywczy. No ale domyślam się, ze niestety jest to dozwolone, skoro praktykowane.

    Kolejna refleksja. Na przykładzie Grodzkiej widać przewagę tanich "spelunek" nad wypicowanymi pubami - przewagę dla klienta, który przychodzi sam. Usiadłem przy "barze", który de facto barem nie jest, bo za nim znajdują się kadzie, a nie barman. I tak sobie siedziałem samotnie, popijając kolejne piwa - nikt nie podszedł, nie zagadał, ot choćby czy mi smakuje nowe w końcu piwo. Nawet pan kierownik, który się w międzyczasie pojawił (o, przepraszam, pan manager...). Obsługa wolała zajmować się swoimi komórkami niż klientem, który płaci ciężkie pieniądze nielekko zarobione za ponadprzeciętną ilość piwa. I jak jeszcze dodać do tego częsty (sądząc po komentarzach przedmówców) brak podstawowej wiedzy na temat produktów we własnym miejscu pracy, to mamy gotowe podsumowanie: pierwsze grodzkie piwo - bardzo dobre, obsługa - do wymiany.

    Leave a comment:


  • Prusak
    replied
    Nie wytrzymałem i poszedłem spróbować, choć generalnie za pszenicą nie przepadam. Piwo poprawne. Nie zgodzę się z opiniami o wyrazistej goryczce. Fakt, nut kwaskowych nie ma zupełnie. Goryczka pojawia się "pod spodem" przy drugim, trzecim łyku wydaje się dość intensywna, ale w miarę spożywania coraz mniej wyczuwalna aż do zaniku.
    Mnie pani poinformowała, że docelowo mają być 4 różne piwa: jeszcze pils, ciemne i mocne. Może znów im się pochrzaniło ciemne z mocnym?

    Leave a comment:


  • dariofu
    replied
    Byłem, zgadzam się z kolegami - pszeniczniak pierwsza klasa! bardzo aromatyczne, widać, że proporcje zachowane. piękna i silna goryczka, zero kwasowości. powiem szczerze, że byłem świeżo po degustacji pszeniczniaków z Bawarii i porównanie wyszło lekko na korzyść Lublina obsługa rzeczywiście mało kompetentna - panienki mechanicznie odpowiadają, że będzie "dunkelipils" 4 lipca. wystrój lokalu jest tak zróżnicowany, że ma się wrażenie, że każda sala to inny lokal (zero spójności..)
    cena - zawsze może być niższa...
    czekam na "dunkel i pils"

    Leave a comment:


  • sandacz
    replied
    Wracając. Pszeniczne z Grodzkiej nazywa się NASZE pszeniczne - przynajmniej tak stoi na paragonie. Tak więc chyba można już napisać stosowną wiadomość w "Nowych piwach", o ile parametry podane przez panią kelnerkę są prawdziwe

    Leave a comment:


  • Maggyk
    replied
    Proszę nie wszczynać kolejnej dyskusji o polityce cenowej przeróżnych lokali. Dyskusja na temat cen w minibrowarach została wydzielona do nowego wątku.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Maggyk; 2009-06-30, 11:31.

    Leave a comment:


  • kishar
    replied
    No cena jest ciut kosmiczna, zapewnię wybiorę się spróbować ale za często to chodzić nie będę, za pewnie właściciele chcą jak najwięcej zarobić korzystając z efektu całkowicie nowego miejsca, tylko czy nie jest to działanie na krótka metę, wiele osób może się do nich zniechęcić i już w ogóle nie pojawić nawet jak obniżą cenę.

    Leave a comment:


  • Pendragon
    replied
    Szybko im poszło z tą ceną. Szybciej niż w Gdańsku...

    Leave a comment:


  • karin861
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    Drożej niż w Krakowie, to jakaś kolejna kpina :/
    Heh a podobno mamy "kryzys"

    Leave a comment:


  • e-prezes
    replied
    Drożej niż w Krakowie, to jakaś kolejna kpina :/

    Leave a comment:


  • Prusak
    replied
    Zaostrzacie, Panowie, apetyt. To jużtylko kilka dni... Szczeólnie jestem ciekaw ciemnego.

    Leave a comment:


  • Pawelord2
    replied
    Potwierdzam i ja, pszenica zacna, mało kwaskowata i nieco goryczki (na pewno nie za dużo ;]) - całkiem przyjemna odmiana. To nastraja pozytywnie jeżeli chodzi o nadchodzące piwa. Ja usłyszałem że i ciemne i pils mają być dostępne od 4 lipca.
    Niestety opuściłem już Lublin, ale cieszę się niezmiernie że udało mi się łyknąć ichniej pszenicy

    Leave a comment:


  • sandacz
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yoreck
    cena 8 zł
    Cena, jak zauważył przedprzedmówca, 9 zł. Rozumiem, że każdy może mieć prawo do własnego zdania, ale nie w takich kwestiach.
    Kolor skrystalizowanego miodu lipowego. Ciekawe wrażenia zapachowe: piana pachniała ubitym białkiem (takim na ciasto), a gdy opadła do dywanika, czuć było klasycznie bananami.
    Bardzo wyważone, zharmonizowane piwo. Przy czym pierwsze było ewidentnie chmielowe w charakterze i co ciekawe, jak na porządnie nachmielone pszeniczne, nie było kwaśnawe - goryczka osadzała się mgiełką na podniebieniu. W kolejnych już równowaga pierwiastków. Może zacząłem nową beczkę? Aksamitne w fakturze, połykało się bardzo lekko (swego czasu poruszyłem temat krzywego połykania w temacie o Dawnym z Konstancina; ciekawe co gastrolog mógłby powiedzieć). Bardzo solidne piwo, choć najlepsze warki... Ciechana stawiam wyżej.
    Pani kelnerka powiedziała, że parametry to 12,5 oraz 5,5%.
    Ostatnia zmiana dokonana przez sandacz; 2009-06-29, 17:13. Powód: nie "przedmówca", tylko teraz "przedprzedmówca"

    Leave a comment:


  • jozi02
    replied
    Odwiedziłem dziś ten przybytek po raz kolejny.
    Na pytanie czy jest już dostępna piwo ważone "na miejscu" pani odpowiedziała, że jest pszeniczne i ciemne. Niezwykle rad z tego powodu zamówiłem najpierw pszeniczne (bardzo dobre), a potem owe ciemne. Tyle, że jako piwo ciemne podano mi... pszeniczne! Dopiero po zwróceniu uwagi kelnerka wyjaśniła, że jednak się pomyliła i jest tylko pszeniczne...

    Także obsługa pozostawia tam wiele do życzenia

    Leave a comment:


  • believer
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yoreck
    cena 8 zł
    nie znam się na ocenie sensorycznej piwa -jak dla mnie jest to piwo bardzo dobre,jedna z lepszych pszeniic jakie piłem
    pils o ile pamiętam ,chyba też będzie gotowy na 4-5 lipca
    Jeśli chodzi o cenę to pszeniczne kosztuje 9 zł smak piwa wyśmienity , mimo iż spożyłem go w ilościach ponad przeciętnych zero bólu głowy na drugi dzień, teraz z niecierpliwością czekam na zapowiadanego dunkla i pilsa, które maja sie pojawić tak jak zauważył kolega 4-5 lipca
    pozdrawiam
    believer

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • ART
    Wielkie uaktualnienie 2015 - Grodzka 15, Lublin ul. Grodzka 15
    ART
    Kolejny rok z rzędu...

    Z racji mnogiej liczby piw w bazie danych i w tym roku czeka nas podsumowanie poprawności listy piw branych pod uwagę m.in. w Plebiscycie na Piwo Roku, komentarze też mi posłużą do uporządkowania spraw w BrowarBizie, zatem liczę na owocną współpracę...
    2014-12-18, 23:29
  • Serokomlak
    Islandia, Litli-Árskógssandur, Öldugata 22, Bruggsmiðjan Kaldi Brewery
    Serokomlak
    W środkowej części północnej Islandii - w osadzie liczącej ledwie stu kilku mieszkańców - powstał pierwszy w tym kraju (o surowym klimacie) mikrobrowar.

    Árskógssandur (zamiennie: Litli-Árskógssandur) to niewielka miejscowość na zachodnim wybrzeżu najdłuższego (około 60 km długości...
    2024-09-29, 00:39
  • kaczka116
    Grodzka 15, Porter
    kaczka116
    Piwo gotowe do oceny
    2019-05-06, 15:55
  • heckler
    Rýmařov, Jesenická 107/4, Pivovar Morous
    heckler
    W zeszłym roku na forum wspominałem, że w miasteczku Rýmařov prawdopodobnie powstanie drugi browar. Tak też się stało i na początku tego roku na drugim końcu miasteczka w
    Hotelu Slunce został otwarty browar o nazwie Morous. Sama okolica w której stoi hotel jest o wiele cichsza i...
    2019-04-22, 10:45
  • pebejot
    Krzywaczka 948, Browar Alteria
    pebejot
    Kolejny dziwny minibrowar w dziwnym miejscu.
    Krzywaczka to mała wieś na południowy wschód od Krakowa, przez którą przebiega ruchliwa droga krajowa nr 52 Kraków - Bielsko-Biała.
    Minibrowar mieści się w nowopowstałym potężnym, czterokondygnacyjnym budynku.
    Dookoła jest...
    2024-10-13, 23:31
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...