Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pukko
Wyświetlenie odpowiedzi
Ogłoszenie
Collapse
Zasady działu Knajpy/puby polskie
Zasady opisywania lokali:
1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less
Bydgoszcz, Poznańska 8, Regionalna Warzelnia Piwa
Collapse
X
-
-
-
Niestety robią to bezustannie. Nie wiem jak to możliwe, że ten lokal nadal funkcjonuje. Ratuje go tylko miejscówka i "prestiż, bo sami warzą".
Leave a comment:
-
-
Fakt, Warzelnia robi chałę. Jeśli już się tam znajdę, to zawsze pytam czy pszeniczne nie jest kwaśne, kiedyś uwarzyli coś takiego, co nadawało się do kanału, a oni podawali to ludziom.
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika beerek62 Wyświetlenie odpowiedziNie dało się przełknąć, smakowało jakimiś chemikaliami.
Leave a comment:
-
-
Zakupione piwa wypite /nie wszystkie/. Nie opisuję w odpowiednich działach, bo się nie znam Pils wenecki poszedł do zlewu - paskudztwo przeokropne . Nie dało się przełknąć, smakowało jakimiś chemikaliami.
Leave a comment:
-
-
Odwiedziłem to miejsce dzisiaj tuż po 12. W lokalu poza mną trzy osoby. W butelkach Pils Wenecki, Miodowe Ciemne, Koźlak Bydgoski i Kasztelan z Bydgoszczy /ale/. Nie próbowałem, kupiłem na wynos. Na kranach była chyba jeszcze pszenica. Cena za butelki 8-10 zł za 330 ml. Dla kolekcjonerów pustki - nie można kupić szkła, nie ma podstawek ani etykiet. Próbowałem drążyć temat, ale bardzo sztywny i oschły pan barman odpowiedział - nie ma, bo nie ma.
Dopiero teraz zauważyłem, że na wszystkich czterech butelkach w rubryce "należy spożyć przed" zupełna pustka.
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedziNajwyżej wpadnę na smaczną gąskę i tyle.
W minionym tygodniu odwiedziłem RWP na krótko.
Znowu byłem pierwszym gościem, wrzuciłem na szybko carpaccio z nieżywej gąski (niezłe, ale ser - "gotowe" wiórki - psuł wrażenie) i pobrałem piwa na wynos. Piwa do wypicia, choć do krajowej ekstraklasy droga ciągle daleka.
Na plus - ładnie pachniało w środku, tak... browarowo. Na minus, podobnie, jak poprzednio, także i tym razem krzątali się tajemniczy "fachowcy" - albo tam się codziennie coś kiepści, albo ja przynoszę pecha... .
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziSam nie wiem czy w tym przypadku to dla Ciebie dobra wiadomość...
Leave a comment:
-
-
Ostatnio były, z resztą sezon letni się skończył więc powinny być miejscowe (poza miodowym które zawsze jest Fortuną). Sam nie wiem czy w tym przypadku to dla Ciebie dobra wiadomość...
Leave a comment:
-
-
Czy ktoś wie na świeżo, czy te piwa jednak "na miejscu" są warzone?
Będę opodal za dwa miesiące i planowanie wieczorów czas zacząć... . Z góry dzięki.
Leave a comment:
-
-
W ten weekend dostępne były: Pils, Ale, Pszenica i Ciemne Miodowe.
No i niestety, ale zastrzeżenia do sesrowanych piw mam dość poważne:
Pils - zapach siarki/siarkowodoru był tak intensywny, że całkowinie zdominował wszelkie inne doznania.
Pszenica - tutaj smakowo i zapachowo chyba wypadło najlepiej, ale baaardzo zmętnionie
Ale - łagodny, bez wyrazu, słaba goryczka. po ociepleniu lekko wyczuwalne masło
Miodowego nie próbowałem.
Jeżeli chodzi o jedzenie, to naprawdę OK, może pod względem ilościowym mogłoby być więcej, obsługa życzliwa.
Sam budynek Warzelni wygląda zacnie, można usiąść na zewnątrz na kilku kondygnacjach, przyjemny widok na Wyspę Młyńską.
Leave a comment:
-
-
Miałam okazję odwiedzić to miejsce z mężem podczas pobytu w Bydgoszczy. Polecił nam kolega podobno miejsce godne odwiedzenia. Nie zawiedliśmy się, degustację uważam za udaną.
Leave a comment:
-
-
Byłem z dwa tygodnie temu. Maja pilsa dunkela i orzechowe. Orzechowe jest na bazie piwa z dodatkiem ekstraktu orechowego. A gdy zapytalem mlodego barmana na jakis drozdzach robią ję to mi powiedziałem że na orkiszowych z uśmiechem na twarzy odwróciłem sie i usiadłem a piwo było nie za ciekawe lepiej odwiedzic 1138 bedąc w Bydgoszczy
Leave a comment:
-
-
No wiesz, ile razy można sprawdzać czy coś się zmieniło? Pójdziesz, raz, drugi, trzeci a potem mówisz dziękuję. Ale jak nadarzy się sposobność to zdam relację jak jest teraz. Piwa butelkowe sa bankowo ich. Ostatnie co piłem to około rok temu koźlak z butelki 0,33l za 12 zł. Karmelowy, wodnisty i bez gazu jak guinness z puszki.
Leave a comment:
-
Leave a comment: