Bydgoszcz, Poznańska 8, Regionalna Warzelnia Piwa

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Pendragon
    replied
    A to czemu byś się nie spodziewał, skoro dawno nie byłeś? Idź i wybadaj sprawę - dla dobra ogółu. Dla pewności weź butelkowe. Chyba nie są na tyle bezczelni by przelać cudze pod własną etykietę.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Pendragon; 2013-12-13, 01:33.

    Leave a comment:


  • pioterb4
    replied
    Bardzo dawno nie byłem. O kwachach co prawda dawno nie słyszałem, ale i zwyżki poziomu jakiejś szczególnej to bym się nie spodziewał.

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Czy w Warzelni nadal serwuje się kwasiżury albo koncerniaki, czy można liczyć na jakieś piwo?

    Leave a comment:


  • oyo
    replied
    Ja byłem w sobotę. Piłem tylko Ale. Znośne, lecz jak to w Warzelni bywa bez rewelacji. Zimą, to raczej słabe miejsce do napicia się piwa. I nie chodzi mi o bro, bo to jak jest pijalne, to już
    jest dobrze, tylko o sam lokal. Przyjemne tarasy z oczywistych względów są nieczynne, a w środku, to raczej jest restauracja, okupowana przez ludzi z korpo i byznesmenów. Wystrój jest niby ok, ale jakoś tak jest, że gdzie byś nie usiadł czujesz się jak na korytarzu.

    Leave a comment:


  • volodos
    replied
    Był ktoś z Was ostatnio w Warzelni? Da się tam coś aktualnie wypić?
    Ostatnia zmiana dokonana przez volodos; 2013-02-06, 02:06.

    Leave a comment:


  • fuliano
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slawekkazek
    Kujawiaka i miodowe ważą (po zważeniu sprzedają jako własne). Czasem uwarzą coś od siebie.
    A cena ustalana wg wagi piwa?

    Leave a comment:


  • slawekkazek
    replied
    Kujawiaka i miodowe ważą (po zważeniu sprzedają jako własne). Czasem uwarzą coś od siebie.

    Leave a comment:


  • dyczkin
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pebejot
    Tak, koncernowy Kujawiak to jest też ich warzone na miejscu piwo. Warzą chyba jeszcze tyskie i żubra
    Pebejot, i Ty Brutusie....

    Leave a comment:


  • pebejot
    replied
    Tak, koncernowy Kujawiak to jest też ich ważone na miejscu piwo. Ważą chyba jeszcze tyskie i żubra

    Leave a comment:


  • pioterb4
    replied
    Trzeba ich przycisnąć do muru by się prawdy dowiedzieć. Pamiętam taką akcję z pilsem...

    Leave a comment:


  • hassan10
    replied
    Wczoraj zawitalem przejazdem do lokalu, ogolnie bardzo mi sie spodobalo. Mila atmosfera, piwo, muzyka. Pilem ciemne miodowe, a z tego co sie dopytalem to jest ich warzone piwo.

    Leave a comment:


  • Pancernik
    replied
    Nie wykluczam, ale FM chyba jeszcze nigdy nie piłem...

    Leave a comment:


  • Pendragon
    replied
    Fortuna Miodowa?

    Leave a comment:


  • Pancernik
    replied
    Zapomniałem dodać, że piwa kupiłem na wynos (jeszcze nie sprawdzałem, jakie ), a na miejscu piłem ciemne miodowe. I teraz nie wiem, co piłem... Wiem tylko, że było za słodkie...

    Leave a comment:


  • Pancernik
    replied
    Byłem w miniony czwartek chyba pierwszym gościem.
    Lokal od ulicy mocno niepozorny, przejechałem ze dwa razy obok, zanim go znalazłem. Z drugiej strony lokalizacja to rekompensuje, bardzo sympatyczne otwarcie na wodę (zakole Brdy chyba), w której baraszkują kaczki i łabędzie.
    Wnętrze niezbyt duże, tanki są dumnie błyszczące . Wystrój w stylu restauracyjnym, ale bez przesadnego zadęcia. Trochę panuje zamieszanie, bo lokal chyba się rozbudowuje, kręcą się tzw. fachowcy.
    Obsługa miła, gęsi rosół i gęsie carpaccio smaczne (ponoć gęsinę podają całorocznie, i bardzo dobrze!). Kibelek także restauracyjnie schludny.
    Obok jest całkiem dobry sklep z winem, ceny urealnione .

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...