Śródmieście, Twarda 42, Chmielarnia

[Mason]

Pozmieniało się trochę na kranach:
nr 2 - Primator Polotmavy 7/5/3,5
nr 7 - Pinta Viva la Wita 11/8/5,5
nr 9 - Pracownia Piwa Dwa Smoki 10/7/5
nr 10 - Pinta Oto Mata IPA 10/7/5
nr 12 - BrewDog IPA is Dead El Dorado 18/13/9

[jacer]

Czytam Time i Epocę. Pijam tylko Ballantine'a. Palę Winstony. Płacę wyłącznie kartą kredytową.

"Jesteś playboyem, masz konsumpcyjny stosunek do życia. Żal mi Ciebie."

[warzechow]

Czytam Time i Epocę. Pijam tylko Ballantine'a. Palę Winstony. Płacę wyłącznie kartą kredytową.

Terminal miał być dzisiaj, natomiast VIP -room dla Pana niestety jeszcze nie gotowy

Wtopa beczkowa faktycznie była - nowi za barem ( ci nie obudowani ) dopiero się docierają

[żąleną]

Czytam Time i Epocę. Pijam tylko Ballantine'a. Palę Winstony. Płacę wyłącznie kartą kredytową.

[wpadzio]

Czy przypadkiem specjalnie szukasz wymówek, że jeszcze nie odwiedziłeś Chmielarni ?

Jak przypadkiem? Specjalnie!!!!

[emes]

Czy terminal już jest?

Czy przypadkiem specjalnie szukasz wymówek, że jeszcze nie odwiedziłeś Chmielarni ?

[Mason]

Przepraszam was za zaistniałą sytuację, która wynikła także z mojej winy. Nie przewidziałem, że naraz skończy się tyle beczek, zdarzyło się także małe nieporozumienie między załogą. Mogę was zapewnić, że taka sytuacja się już nie powtórzy.

[Kulbi]

Piecia - pełna racja. Też się z tym spotkałem. W szanującym się multutapie jedno piwo zastępuje drugie. A jak chwilowo czegoś nie ma to od razu powinno być wytarte z tablicy. Takie rzeczy to nawet w hipsterskich Cudach na Kiju wiedzą.

Zauważyłem, że dopóki jest Mason na sali to wszystko jakoś działa. Reszta pracowników musi być czym prędzej przeszkolona, zarówno z samych piw jak i obsługi sprzętu.

[Gringo]

Musieliśmy się minąć....

Może. Byłem od 14:00 do 15:30

[żąleną]

Czy terminal już jest?

[Piecia]

Dzisiaj zagościłem i zdaje się że będzie to mój stały punkt pobytu w Warszawie.
Jedzenie w Chmielarni to P O E Z J A.
Piwa, wiadomo, Coder fantastyczny, Blond z Manufaktury jest OK i Saison z St. Feuillien rewelacyjny.
Bardzo miła obsługa i rada co do jedzenia. Niezapomniane kulinarno - piwnie popołudnie.

Musieliśmy się minąć.... ale kilka krytycznych uwag:

Skończyło się kilka piw (m.in Atak, Cerna Hora)- w zamian nic nie weszło (niektóre długo "wisiały" na tablicy). Na pytanie, co i czy w ogóle cokolwiek wejdzie na kran usłyszałem, że niestety nie. Pytałem o Brew Doga albo jakąkolwiek Pintę. Szkoda, bo wiem, że zapasy są spore....

Ale za to jedzenie pierwsza klasa!

[Gringo]

Dzisiaj zagościłem i zdaje się że będzie to mój stały punkt pobytu w Warszawie.
Jedzenie w Chmielarni to P O E Z J A.
Piwa, wiadomo, Coder fantastyczny, Blond z Manufaktury jest OK i Saison z St. Feuillien rewelacyjny.
Bardzo miła obsługa i rada co do jedzenia. Niezapomniane kulinarno - piwnie popołudnie.

[warzechow]

Około 20 przeszliśmy w dwudziesty stopień zasilania, na stołach pojawiły się świeczki

Tak było, ale dzięki zwarciu w głównej rozdzielni Domu Wędkarza, rozszerzylismy target na fanów romantycznych kolacji przy świecach

[pebejot]

Kolejna wizyta udana z Artezan Coder i Ciechanem pszenicznym

Około 20 przeszliśmy w dwudziesty stopień zasilania, na stołach pojawiły się świeczki

[warzechow]

Troszkę newsów plusów.
Od dzisiaj mamy drugiego kucharza, jutro dochodzi trzeci.
W związku powyższym
- Ram nie padnie z przemęczenia
- od jutra jesteśmy wydolni lanczowo
- od następnego poniedziałku ( 8 lipca ) ruszamy z dowozami jedzenia ( wyznaczymy strefę bezpłatnego dowozu - szczegóły będą na stronie www i fb )

I zmiany na kranie
na 3 - Ciechan pszeniczny 8/6/4
na 13 - Cuvee Des Trolls 16/12/8 ( rany, nawet sam nie wiem o czym piszę, a nie mam pod ręką Masona, ale jestem przekonany, że wart swej ceny )