"Z wielkiej chmury mały deszcz" chciałoby się powiedzieć - butelki były, owszem, ale bez etykiet. Zadzwoniłem najpierw do sklepu, żeby potwierdzić swoje wczorajsze zainteresowanie i powiedziano mi, że butelki czekają, ale jakiś kolekcjoner pozbawił je tego co najważniejsze
Niby facet często przychodzi i mają z nim zagadać, żeby zostawił je "na pokazanie", albo żeby chociaż zrobić zdjęcia. No cóż, będę sprawę pilotował dalej.
Ten Pan twierdzi, że Janów radzi sobie całkiem nieźle i choć miał niedawno jakieś zawirowania, to dziś stanął na nogi i prosperuje całkiem nieźle. Poza tym wprowadził nowe butelki (bączek) i etykiety.
A to ciekawe. Moim zdaniem pan z legnickiego sklepu albo pomylił sobie Janów z jakimś innym browarem, albo ktoś przejął prawo do marki. Trudno mi jakoś uwierzyć w dobrą sytuację janowskiego browaru po tym, co zastałem wczoraj rano. Brama na dziedziniec była otwarta, ale nie było tam żywego ducha. Nie miałem nawet możliwości zapytać kogokolwiek o sytuację browaru. Cisza była tak złowieszcza, że ewakuowałem się stamtąd szybko, by nie zostać posądzonym o jakieś próby kradzieży tudzież wtargnięcia na teren prywatny. Piwo dostępne jest jeszcze w kilku janowskich sklepach w butelkach typu Amber, GŻ i Okocim, nigdzie nie natknąłem się na euro. Z rozmów ze sprzedawcami/właścicielami wynikało, że to resztki. W sklepie z alkoholem przy ul. Bialskiej było jeszcze kilka skrzynek Mocnego, w pozostałych sklepach tylko Premium.
Byłem dziś u siebie w sklepie po Ciechana, którego na razie znam tylko ze słyszenia a ponieważ tradycyjnie "już wyszło" to uciąłem sobie pogawędkę ze sprzedawcą (na piwne tematy), który mnie delikatnie mówiąc "powalił" na kolana. Ten Pan twierdzi, że Janów radzi sobie całkiem nieźle i choć miał niedawno jakieś zawirowania, to dziś stanął na nogi i prosperuje całkiem nieźle. Poza tym wprowadził nowe butelki (bączek) i etykiety. Ponieważ nie za bardzo mu uwierzyłem (dla pewności pytałem, czy nie pomylił "Lubelskiego" z Perły, które faktycznie jest w butelce 0,33) obiecał, że na dniach (może nawet jutro) przyniesie mi puste butelki po Janowie! Mówił, że ktoś mu przywiózł dwa dni temu "na smaka" i jeszcze dziś miał puste butelki.
Jeśli faktycznie jego słowa będą prawdziwe, to jutro (lub pojutrze) dołączę zdjęcia.
Ponieważ będzie mi zarzucane, że ufam słowom nie wiadomo kogo, to wspomnę, że informację tą "przyniosłem" ze sklepu CPN (dawniej Monopolek) ul. Złotoryjska (chyba) 9, Legnica - kiedyś o nim też już ktoś pisał.
Ostatnia zmiana dokonana przez andszcz; 2009-11-30, 21:38.
wlasnie dzis zaopatrzylem sie w to piwko w sklepie,jestem ciekaw jak bedzie schodzic.jesli to prawda z koncem dzialalnosci browaru to dlugo u mnie na polce stac nie bedzie;/
Na początku było nieźle bo smak nawet niezły, ale potem jakoś wszystko się spłaszczyło... dość świeży smak bez wyraźnych akcentów zamienił się w szarość...
ale wypiłem bez obaw o życie... partia 9.3.10,
na foto: butelka EURO, o której mówiono powyżej...
"płyn" moze być... ale wybór wielki......
Seta, a nie zasiegałeś języka w knajpce przybrowarnianej?
Obawiam się, że i tak niewiele lub nic by się nie dowiedział. Knajpa przy browarze prowadzona jest przez osoby mające niewiele pojęcia o tym, co dzieje się w pozostałej części budynku. Prosty przykład: kiedy miał się pojawić Janów butelkowany i na Forum już dawno się o tym mówiło, w pani i pan za kontuarem w przybrowarnej kanjpce zrobili wielkie oczy, gdy o coś takiego spytałem.
Za chwilę ruszam do Janowa i spróbuję nieco powęszyć.
Ach... Zapomniałem napisać.
W piątek (ok 11:00) chciałem odwiedzić browar. Niestety zamknięty na głucho. Poczekaliśmy pod bramą kilka minut. Nikt się nie pojawił, na terenie żadnego ruchu.
Nadzieje budzi to ogólny wygląd. Wyglądał jak w niedzielę - cicho, ale czysto. Brak dewastacji czy śladów rozbiórki. Na rampie jakieś skrzynki przygotowane do wysyłki(?). Obok zaparkowany samochód dostawczy. Jak nie zapomnę wkleję fotki.
Korzystając z chwili wolnego czasu postanowiłem sporządzić spis browarów, z których produkcją miałem okazję zapoznać się, kiedy jeszcze istniały. Pomyślałem, że w klasyfikacji odwiedzonych browarów nikt nie ma szans z @abernackim, hobbystycznie się nie udzielam, więc może tu mam jakieś...
Leave a comment: