Cordel napisał(a) Kawałów o mych braciach nie lubię. Art, proszę, przenieś to do Kawałów Piwnych, albo do śmieci.
O co Ci chodzi? Jak nie lubisz to nie czytaj i nie zaglądaj, humor zydowski jest naprawdę dobry i na pewno nie obraźliwy, sam swojego czasu zaczytywałem się w "Przy szabasowych świecach".
Salcie przychodzi do Rebego, że chce się rozwieść.
- Jakiż to powód moja Salcie? - pyta Rebe.
- Mój mąż ma brzydkie nazwisko.
- A jak się nazywa?
- Lampe!
Salcie dostała rozwód. Po kilku tygodniach przychodzi do Rebego w sprawie
ślubu. Rebe wziął księgę by zanotować datę i pyta Salcie o nazwisko
narzeczonego.
- Lampe!
- Salcie - mówi Rebe, - ja tu czegoś nie rozumiem. Dopiero co rozwiodłaś się
z Lampe, z powodu brzydkiego nazwiska a teraz wychodzisz z powrotem za
Lampe?
- Bo tamto było Lampe wiszące, a to jest Lampe stojące.
************************************************** *******************
znasz jakis dowcip zydowski ? dopisz sie - nie zmarnuje sie, a pojdzie
w swiat...
Pewien Żyd został skazany za długi na półtora roku w więzieniu. Tak się jednak złożyło, że w jego mieście nie było więzienia, więc dostał polecenie zgłoszenia się we wskazane miejsce w celu odbycia kary. Spakował swój tobołek i ruszył na stację kolejową. Po drodze spotkał znajomego.
- Dokąd idziesz?
- Idę jechać siedzieć.
***********************************
znasz dowcip zydowski ? dopisz. Zbieram.
Jak bedzie o tematyce piwnej, to jeszcze lepiej...
Przy okazji krótkiego wypadu w część Alp na pograniczu austriacko-niemieckim, nazwaną słodko Wettersteingebirge, spędziłem kilka godzin w Ga-Pa.
Brauhaus Garmisch był pierwszym piwnym przybytkiem, który odwiedziłem. Browar, wraz ze znajdującą się obok knajpką, mieszczą się przy...
Do stycznia 2020 roku pod tym adresem przez 27 lat działał Novoměstský pivovar. Był to pierwszy nowy browar otwarty w Pradze w XX wieku (jesień 1993).
Powodem zamknięcia było podobno wygaśnięcie umowy wynajmu lokalu, ale jak było na prawdę pewnie się nie dowiemy.
Na feriach będę w Ustroniu i klasycznie robimy wycieczkę do Cieszyna i mam pytanie czy w Czechach rzeczywiście przestrzegają segregacji i sanitaryzmu bo nie chciałbym się odbić od lokali. W Polsce praktycznie w lokalach nikt nie pyta o kenkarty i nie trzeba mieć twarzy w szmacie ale jak to...
Jak ja lubię polską prowincję...
Niedawno założony lokal w małej miejscowości pozbawionej niegdyś praw miejskich.
W menu charakterystyczne dania polskiej kuchni regionalnej czyli pizza i kebab.
Za to niepodzianka, za barem widzę chyba sześć różnych butelek z piwami...
Witajcie kochani.
Wązku z tematyką luźną przypomniał mi sie dowcip piwny i związana z nim anegdota.
Dowcip brzmi:
Dyrektor pewnego przedsiębiorstwa wezwał do siebie pracownika i pyta:
- Kowalski, powiedzcie no mi, czy Wy lubicie ciepłe piwo i spocone kobiety?...
Leave a comment: