Humor zydowski

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Mister
    replied
    ZSRR, czasy Breżniewa. Zima, ogromna kolejka pod sklepem mięsnym. Ludzie stoją
    już dość długo, przytupują, wychodzi kierownik:
    - Towarzysze, właśnie dostałem wiadomość, że mięsa będzie mniej, niż początkowo
    mówiono. Nie starczy dla wszystkich, wobec tego towarzysze Żydzi, proszę odejść.
    Odeszli, minęła następna godzina. Wychodzi kierownik:
    - Towarzysze, dostałem wiadomość, że mięsa będzie jeszcze mniej. W takim razie
    towarzysze bezpartyjni, proszę odejść.
    Odeszli. Za jakiś czas kierownik wychodzi jeszcze raz:
    - Towarzysze, niestety dostałem wiadomość, że dostawy mięsa nie będzie.
    A na to ludzie: - No tak, Jewriejom zawsze najlepiej!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Zona i weksel zawsze wracaja.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Do cadyka przyjechał pewien chasyd i żali się, że interesy idą źle. Ale, ponieważ ludzie jeszcze nie znają opłakanego stanu jego interesów, więc córka jego może jeszcze zrobić dobrą partię. Właśnie swatają jej młodego człowieka z dobrej zamożnej rodziny, ma on jednak jeden mały feler: jest trochę niedowiarkiem.
    - Ani mi się waż oddać córkę takiemu! - krzyczy rabin - Lepiej oddaj ją szewcowi lub furmanowi, ale niedowiarkowi nigdy!
    - Rabbi - powiada chasyd w pokorze - moja córka też ma mały feler.
    - Jaki?
    - Ona jest trochę... w ciąży.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    - Czy widzisz tego dziedzica? Ja go postawiłem na nogi.
    - Nie wiedziałem, że taki z ciebie dobroczyńca!
    - Wprost przeciwnie. Zanim został moim dłużnikiem, rozbijał się luksusowym autem. A teraz chodzi pieszo.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Dzwoni Żyd do swojego przyjaciela:
    - Mosze, ile to jest 2x2?
    Mosze zamyślił się i pyta:
    - A kupujesz czy sprzedajesz?

    Leave a comment:


  • pieczarek
    replied
    Przeszukałem ten temat na różne sposoby i nic nie znalazłem. Myślę, że nie będzie to kolejne powtórzenie.


    Żydowi zmarła zona.
    Zadzwonił do niego przedstawiciel gazety, aby zaproponować zamieszczenie nekrologu.
    Żyd odmówił, bo było za drogo.
    - Ale pierwszych pięć słów może pan umieścić za darmo - zachęcał sprzedawca.
    - Dobrze, niech będzie: umarła Miriam Rosenfeld.
    - To są tylko 3 słowa.
    - Proszę zatem napisać: umarła Miriam Rosenfeld, sprzedam opla.
    Ostatnia zmiana dokonana przez pieczarek; 2007-06-24, 13:00.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Babcia Żydówka pilnuje na plaży swojego wnuka. Nagle o brzeg uderza wielka fala i zabiera wnuczka ze sobą. Babcia w rozpaczy zaczyna wzywać na pomoc Boga i modli się błagalnie:
    - Boże miłosierny! Oddaj mi wnuka! Spraw, żeby morze wyrzuciło go całego i zdrowego! Ty jesteś dobry i wspaniałomyślny, spraw, żeby dziecko się uratowało!
    Za chwilę o brzeg uderza kolejna większa fala i wyrzuca dzieciaka na piasek. Babcia patrzy, dzieciak żywy i cały, oddycha i patrzy przytomnie. Babcia patrzy z wyrzutem i oburzeniem w niebo i pokazuje oskarżycielsko na leżącego chłopczyka:
    - Ale on miał na głowie kapelusz!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Babcia:
    - Berele, czy chcesz zobaczyc swojego nowego braciszka, co go aniol przyniosl?
    Berele:
    - Nie, ja chce zobaczyc aniola.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
    Mister, znowu się powtarzasz. Wiem, że przy takiej liczbie dowcipów trudno spamiętać, co przedstawiało się na forum, ale od czego jest wyszukiwarka !?
    Posty 639 i 435 są identyczne. No powiedzmy, że małżonka z bezepitetowej staje się "niezbyt urodziwa".
    sprawdzam na forum, gdzie jest zapezpieczenie powtarzania postow - niestety, jesli wezme tekst z innego zrodla a rozni sie nawet znakiem przystankowym to klapa ( oczywiscie na pamieci juz od dawna nie polegam).

    @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@



    Pani Cukierman idzie do lekarza.
    - Co pani jest? - pyta doktor.
    - Kupcowa.
    - Nie pytam, kim pani jest, tylko co pani jest.
    - Mnie sie zrobil wrzod.
    - Gdzie?
    - W Otwocku.

    Leave a comment:


  • pieczarek
    replied
    Mister, znowu się powtarzasz. Wiem, że przy takiej liczbie dowcipów trudno spamiętać, co przedstawiało się na forum, ale od czego jest wyszukiwarka !?
    Posty 639 i 435 są identyczne. No powiedzmy, że małżonka z bezepitetowej staje się "niezbyt urodziwa".

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Hersz dowiedział się, że żona zdradza go ze jego wspólnikiem Dawidem. Nie daje
    wiary tej bzdurnej w jego mniemaniu pogłosce, ale pewnego dnia zastaje swego
    przyjaciela w objęciach niezbyt urodziwej małżonki.
    Na ten widok zaczyna krzyczeć:
    -Stuknij się w łeb, ty głupcze! Ja muszę - ale ty?!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Dwóch żebraków siedzi na chodniku we Włoszech. Jeden z nich trzyma duży krzyż, a drugi dużą gwiazdę Dawida. Obaj trzymają wyciągnięte kapelusze na datki pieniężne. Ludzie przechodzą, spoglądają długo na żebraka z Gwiazdą Dawida, ale nikt mu nic nie wrzuca, natomiast za każdym razem zbiera coś żebrak z krzyżem. Idzie zakonnik, stanął i z daleka przygląda się żebrakom. W końcu podchodzi do tego z gwiazdą Dawida i mówi:
    - Nie zdajesz sobie sprawy, że to chrześcijański kraj? Nie otrzymasz tu żadnej jałmużny, trzymając gwiazdę Dawida.
    Żebrak zwraca się do tego z krzyżem:
    - Ty, Jakow, patrz, kto próbuje nas uczyć, jak się robi interes.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Panie Łabędź, czy pan wie, jaka jest różnica pomiędzy moją żoną a pańską?
    - Nie wiem
    - A ja wiem.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Dawno temu przychodzi Żyd do Urzędu Stanu Cywilnego i mówi, że chce zmienić nazwisko.
    - Na jakie?
    - Chciałbym się nazywać Kowalski.
    - A jak się pan teraz nazywa?
    - Malinowski.
    - Panie, po co to panu, dlaczego chce pan to zmienić??
    - Widzi pan, bo jak się mnie wtedy zapytają o poprzednie nazwisko, to chcę powiedzieć - "Malinowski"

    Leave a comment:


  • Pinio74
    replied
    Nie śledzę tego wątku bardzo dokładnie, więc wybaczcie, gdyby to już było

    W przedziale sypialnym rabin przygotowuje się do nocy. Na piętrowym łóżku młody człowiek już prawie gotowy do snu, pyta rabina:
    - Może mi rabbi powiedzieć, która godzina?
    Rabbin nie mówiąc ani słowa gasi światło, kładzie się na swoje miejsce i zasypia. Rano pociąg dojeżdża do Charkowa. Rabin i młody człowiek przygotowują się do wyjścia. Rabin patrzy na swój zegarek i mówi:
    - Młody człowieku! Pytaliście się mnie wczoraj, która godzina. Jest wpół do dziewiątej.
    - A dlaczego mi wczoraj Pan nie odpowiedział, rabinie?
    - Gdybym Panu wczoraj odpowiedział, to by się pan zapytał, dokąd jadę. I gdybym odpowiedział, że do Charkowa, to byś Pan powiedział, że też jedziesz do Charkowa. I że nie masz Pan noclegu. A ja człowiek dobry z natury bym Pana zaprosił do siebie. A mam córkę na wydaniu. I byś się Pan pewnie
    jej spodobał. I musiałbyś się Pan z nią ożenić.
    - No i co w tym strasznego?
    - Tak sobie pomyślałem - po co mi zięć bez zegarka?
    Ostatnia zmiana dokonana przez Pinio74; 2007-04-13, 09:37.

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • Pancernik
    Garmisch-Partenkirchen, Brauhausstrasse 23, Brauhaus Garmisch
    Pancernik
    Przy okazji krótkiego wypadu w część Alp na pograniczu austriacko-niemieckim, nazwaną słodko Wettersteingebirge, spędziłem kilka godzin w Ga-Pa.
    Brauhaus Garmisch był pierwszym piwnym przybytkiem, który odwiedziłem. Browar, wraz ze znajdującą się obok knajpką, mieszczą się przy...
    2024-06-28, 10:35
  • heckler
    Praha-Nové Město, Vodičkova 682/20, Minipivovar Bohemia Goose
    heckler
    Do stycznia 2020 roku pod tym adresem przez 27 lat działał Novoměstský pivovar. Był to pierwszy nowy browar otwarty w Pradze w XX wieku (jesień 1993).
    Powodem zamknięcia było podobno wygaśnięcie umowy wynajmu lokalu, ale jak było na prawdę pewnie się nie dowiemy.

    Nowa
    ...
    2023-11-08, 13:34
  • Warzywo
    Czechy - praktyka
    Warzywo
    Na feriach będę w Ustroniu i klasycznie robimy wycieczkę do Cieszyna i mam pytanie czy w Czechach rzeczywiście przestrzegają segregacji i sanitaryzmu bo nie chciałbym się odbić od lokali. W Polsce praktycznie w lokalach nikt nie pyta o kenkarty i nie trzeba mieć twarzy w szmacie ale jak to...
    2022-01-25, 17:13
  • Prusak
    Chodel, Rynek 2, Pizza Rynek
    Prusak
    Jak ja lubię polską prowincję...
    Niedawno założony lokal w małej miejscowości pozbawionej niegdyś praw miejskich.
    W menu charakterystyczne dania polskiej kuchni regionalnej czyli pizza i kebab.
    Za to niepodzianka, za barem widzę chyba sześć różnych butelek z piwami...
    2020-08-07, 21:10
  • angasc
    Dowcip piwny
    angasc
    Witajcie kochani.
    Wązku z tematyką luźną przypomniał mi sie dowcip piwny i związana z nim anegdota.
    Dowcip brzmi:
    Dyrektor pewnego przedsiębiorstwa wezwał do siebie pracownika i pyta:
    - Kowalski, powiedzcie no mi, czy Wy lubicie ciepłe piwo i spocone kobiety?...
    2006-04-21, 20:10
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...