Gdański Browar WaRy: zaczęło się!

[Rycho_128]

#46, 47

23 kwietnia uwarzyliśmy, zgodnie z planami nie udziwnioną niczym jasna AIPĘ, jak sama nazwa wskazuje na amerykańskich chmielach, dziś poszła na cichą. Wyszło 16 blg, chmielenie na zimno też będzie. 4 pełne fermentory, czyli hekto albo prawie hekto pęknie. No i zebrana gęstwa (US-05 i S-04), będzie jeszcze coś w stylu Red IPA - zobaczy się jak wyjdzie i później zapowiadany od dawna RIS plus dry stout z różnym chmieleniem i co oczywiste z różnym blg. Planujemy jechać na posiadanych gęstwach. Co dalej - tego nie wie nikt.
Ktoś może pomyśli, a może i powie, nuda, panie, ale jest jak jest, bo doszliśmy do wniosku, że niektóre pite przez nas z Pawłem megaudziwnione wynalazki do picia się średnio nadają, nie chcemy iść tą drogą, lepiej jechać utartą ścieżką. No, zresztą nigdy nie należy mówić nigdy, zobaczy się.
Oczywiście dokładny opis będzie, jak przyjdzie pora.
A koźlak podwójny bardzo fajny, oby więcej takich piw...
CDN...

[Rycho_128]

# 43, 44, 45

# 43, 44, 45 Koźlak dubeltowy 18,5 blg
EBC ok. 50, ABV ok. 7,3 lub 7,8 proc, zależy jakie drożdże, IBU: 27
Warzenie: 15 marca 2019, na cichą: 29 marca 2019 butelkowanie: 13 kwietnia 2019

Zasyp:
Pilzneński 2,5 – 5 EBC Viking Malt – 9 kg
Monachijski jasny Soufflet – 10 kg
Wiedeński 7–12 EBC Viking Malt – 1 kg
Viking Caramel Aromatic 160-200 EBC – 1 kg
Karmelowy 600 EBC Viking Malt– 1 kg
Zakwaszający Weyermann 6–12 EBC 0,4 kg
Melanoidynowy Weyermann 60–80 EBC 0,8 kg
Razem: 23,2 kg
Plus mech 10g, pożywka (nutrient blend) - pi razy drzwi łyżka stołowa

Spodziewana barwa –około 40–50 EBC. W sumie wyszło dość ciemne, z rubinowymi przebłyskami, dość klarowne.
Zacieranie wszystkie słody od początku
65–62 st. – 40 min
72 st – 20 min
wygrzew 78 st – 10 min i filtracja

Chmielenie 60 minut
Iunga 12,5% aa – 50 g O min
Marynka 8,4% aa – 100 g 30 min
Sybilla 6,2% aa – 100 g 50 min
IBU około 27
Chmielenia na zimno nie było.
Drożdże: gęstwy z poprzednich warek (W34/70, S-23, Brewferm Lager), są 4 fermentory.
Burzliwa 14 dni, cicha 16 dni, bo tak nam wyszło z czasem na butelkowanie. Temperatura w piwnicy cały czas ok. 12-13 st C.
Po burzliwej zeszło do 4 blg (S-23), a BRL i W34/70 – 5 blg, zabutelkowane z 290 gramami cukru (w postaci syropu – 1,5 litra wody)
Alc. Vol. wyliczony: ok. 7,8%
Wyszło 8 skrzynek minus 4 flaszki (półlitrowe). No, obiecująco to wygląda (a raczej smakuje: jest słodowość, jest czekolada, umiarkowane melanoidyny, trochę goryczki i aromatów chmielowych też ma…). Niech się nagazuje i poleżakuje!
No i w pierwszy dzień po świętach znowu warzymy, teraz to już górna fermentacja, jakaś klasyczna (tfu, nowofalowa) West Coast IPA, czegoś gorzkiego i chmielowego nam się już chce...
CDN

[Rycho_128]

#43, 44, 45

No więc w sobotę 13 kwietnia koźlak podwójny idzie w butle.Takie są plany. Piwa nie będzie ekstremalnie dużo, ale te 7 z okładem skrzynek powinno być. Za "podwójność" vel "dubeltowość" trzeba zapłacić mniejszą ilością gotowego produktu.
W planach już na po świętach górna fermentacja: jakaś IPA, później jakaś inna IPA i zbieranie gęstwy na RIS-a (plus dry stout). takie są plany, które, jak wiadomo, mogą ulec modyfikacjom. Koźlaka opiszę dokładniej, jak się go spróbuje i przynajmniej będzie wiadomo, czy w ogóle opisu jest wart.
CDN...

[Rycho_128]

RIS kiedyś w przyszłości

Na RIS-a też takie są plany: RIS z blg ile fabryka da, czyli sama brzeczka przednia, 25 blg spokojnie da się, a z wysładzania + ewentualnie jakiś ekstrakt będzie dry stout. No i oczywiście osobno chmielone, co się rozumie samo przez się. RIS może mieć z 80 IBU spoko.

[fidoangel]

W naszym browarze jest tak, że przy dużych warkach zawsze robimy coś mocnego, porterka, RISa, Ipę... bo pierwsze 20-25l gotujemy osobno a z tego co zostało robimy jakieś zwykłe 10-12% tak ze trzy fermentory.

Czasami zaciemniam jakąś "spalenizną" albo dodajemy np śliwki wędzone czy przyprawy.

[Rycho_128]

#43, 44, 45

No to wczoraj został popełniony ciemny koźlak, a właściwie to nawet dubeltowy, bo wyszło nam jak do tej pory najbardziej ekstraktywne piwo w karierze Gdańskiego Browaru WaRy, bo 18,5 blg. Teraz to nawet RIS nam nie straszny, są takie plany kiedyś w przyszłości na pewno. Było 23 kilo zasypu. Fermentacja ładnie ruszyła, za miesiąc pewnie w butle, wtedy dokładniej opiszę co i jak. Trzy numery w jednej warce, bo trzy rodzaje drożdży (gęstwa z marcowego). Są cztery fermentory, tak pi razy drzwi 90 litrów.

[Rycho_128]

# 40, 41, 42

Z niejaką obsuwą, bo dopiero wczoraj marcowe poszło w butle. Numeracja potrójna, bo 3 rodzaje drożdży (W34/70, S-23 i Brewferm Lager) gęstwa z poprzedniego lagera. Zapowiada się słodowo, chmielu w sam raz, czyli nie za dużo, bo w marcowym ponoć nie uchodzi aby gębę wykrzywiało. Wyszło 10 skrzynek + 6 flaszek dodatkowo.
Da się wyczuć różnicę pomiędzy tymi drożdżami, np. W34/70 idą w kierunku większej wytrawności, s-23 to taki stan pośredni a BRL bardziej słodowe. Które lepsze - rzecz gustu. Niemniej jednak każde fajne w swoim stylu, zresztą różnice nie są aż tak wielkie. Trzeba zresztą trochę poczekać, aż się nagazuje i ułoży.
Wg obliczeń wyszło, że będzie około 6,4% alk.
Teraz jakiś koźlak może (z większym blg) - surowce są tylko trochę czasu trzeba zorganizować, no i gęstwa znów czeka.

[Rycho_128]

#39

Owocówa, czyli lambic (kriek) już w butlach. No to zobaczymy za jakiś czas Dużo tego nie ma, dwie skrzynki.

[Rycho_128]

numery warek

W sumie to ja wiem, że to podbijanie numerów warek to jawne oszustwo, ale weźcie pod uwagę, że warzymy na raz w dużym garze hektolitr z okładem, to może chyba można?

[Rycho_128]

#40, 41, 42

#40, 41, 42 Marcowe 14 BLG 25 IBU, około 35 EBC
Warzone 18 stycznia 2019, cicha 31 stycznia, w butle 14 lutego 2019 (o ile plany nie wezmą w łeb)
Zasyp
Pilzneński Viking Malt 9 kg
Monachijski Soufflett 10 kg
Karmelowy 50 Viking Malt 2 kg
Zakwaszający Weyerman 0,8 kg
Melanoidynowy Castle 0,3 kg
Zacieranie 65-63: 45 min, 72: 20 min, wygrzew 78: 10 min.
Chmielenie (około 25 IBU), 60 minut:
Iunga 60 g 0 min
Iunga 40 g 30 min
Sybilla 50 g 30 min
Tradition (PL) 100 g 55 min.
Bardzo dobra wydajność, brzeczka przednia to zabrakło skali na balingometrze… ok. 27 blg.
Do chmielenia trafiło 17 blg (prawie 70 litrów).
Mech i pożywka dodane na 10 min przed końcem chmielenia.
Wysładzane do 5 blg
Oczywiście nic więcej nie napiszę, bo na razie dopiero zaczęło fermentować. Drożdże – gęstwa z poprzedniego piwa (jasny lager). Piwa jest 5 fermentorów po ok. 22 litrów każdy.
W planach: koźlak (albo dubeltowy jak się uda), później rauchbock albo jakaś wariacja na ten temat.

[Rycho_128]

# 36, 37, 38

#36, #37, #38 Lager jasne pełne 13 blg
Nazwa: Śpiewak Józio 3.0 (a niech tam się jakoś nazywa)
Warzone 7 grudnia 2018, cicha 21 grudnia, butle 4 stycznia 2019
ABV 5,8%; IBU (Tinseth) 31; EBC ok. 15
Na 110 litrów piwa
Zasyp:
Pilzneński Viking Malt – 17,5 kg
Monachijski jasny Viking Malt –2,5 kg
Karmelowy 30 Viking Malt – 0,5 kg
Karmelowy 50 Viking Malt – 0,5 kg
Zakwaszający Weiermann – 0,5 kg
Melanoidynowy Weiermann – 0,5 kg
Razem 22 kg
Zacieranie infuzyjne – od razu wszystkie słody
52 st – 10 min
65-63 st – 45 min
72 st – 30 min
Wygrzew – do 78 st. 10 min
Chmielenie (60 minut) – w garze ok. 70 litrów, a piwa docelowo - 110 litrów

Iunga 100 g – 0 min
Iunga 50 g – 30 min
Tradition 50 g – 30 min
Tradition 50 g- 55 min
Spalter Select 100 g – 55 min.
Razem 350 g, IBU: 36,9

Mech + pożywka dodane na 10 minut przed końcem chmielenia.
Bez chmielenia na zimno.

Drożdże: Saflager W34/70 (1 fermentor), S-23 (2 fermentory) i Brewferm Lager (2 fermentory). Trzy numery tej warki, bo trzy rodzaje drożdży. Ciekawe, czy da się zauważyć jakąś różnicę. Z tego co się zorientowałem, drożdże lagerowe w sumie są do siebie dość podobne. Gęstwa zebrana (będą Marcowe, Koźlak, wędzonka…)

Temperatura w piwnicy waha się od 11 do 13 stopni, drożdże zadane do brzeczki około 20 stopni.
Cała burzliwa i cicha w piwnicy. Zeszło na koniec do 2 blg, a Brewferm Lager do 3 blg.
Do butelkowania zwykły cukier – 310 g.
Wyszło 10 skrzynek z okładem.
CDN…

[Rycho_128]

#34, 35, 39

Na początek wyjaśniam, o co chodzi z numeracją. Otóż de facto to ta sama warka, ale różne drożdże, stąd kolejne numery. Tak więc zastoswaliśmy drożdże M47 Mangrove Jack's oraz Safbrew BE 256 (Abbaye).
#39 jeszcze nie zlane, bo to Kriek z wiśniami, tam z kolei poszły Wyeast Roselare Lambic Blend plus nieco piany M47.
Chmielone Iungą, Sybillą i Oktawią (30 IBU), wyszło 18 blg (dość mocarnie), a lambic bardziej rozcieńczony = mniej chmielony (ile IBU nie wiem, pewnikiem około 10-15 może) i 13 blg.
Zlewaliśmy 23 listopada.

[Rycho_128]

#33

33 Vermont IPA
Warzone: 14.09.2018, na cichą 28.09.2019, 12.10.2018 w butle
13,5 blg, 44 IBU, 10 EBC
Zasyp:
Płatki owsiane i jęczmienne (2 kg) wrzucone do wrzątku 1/3 gara, po kilku minutach dolana woda i temp. na 69-70 st.
PLZ 7 kg
Pale ale 10 kg
pszeniczny 1,5 kg
Wiedeński 1 kg
Caramel Pale 0,4 kg
Karmelowy 30 Viking Malt 0,5kg
Zacieranie 68-64 st. Przez 1,5 godz.
Chmielenie przez 90 minut
Chmielenie
rodzaj % alfa ilość [g] dodane po [min]
Tomahawk 14,3 50 0
chinookPL 8,6 50 0
citra 13,7 70 40
equanot 12,8 50 89
citra 13,7 130 89
mosaic 10,4 50 89

Na zimno:
chinook 50 g
equanot 50 g
mosaic 150 g
Drożdże: gęstwa Safale US-05
Wyszło 110 litrów

[Rycho_128]

#33

Nie powiedziałem najważniejszego: celowaliśmy w East Coast IPA/Vermont IPA. No cóż, może tego BLG za mało wyszło, ale ile można pić mocnych piw...

[Rycho_128]

#33

33 uwarzona, już się pomału nadaje do picia yupiii
To może uzupełnię: 13,5 blg, w zasypie jako dodatek płatki owsiane i jęczmienne, głownie na pilzneńskim, jakieś karmele też poszły, gęstwa US-05 z warki 32, nic złego się nie stało, bo gtęstwa przeleżała w lodówce ponad miesiąc. Piwo - no coż... bardzo dobre.