Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gdański Browar WaRy: zaczęło się!

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Rycho_128
    replied
    #32

    Krótko a treściwie. Warka #32 mi i współwarzcy KapitanowiWagnerowi smakuje, nawet bardzo, a może nawet bardzobardzo. Nie powiem więcej, bo wyjdzie, że się będę chwalił a i tak, jak wiadomo, dystrybucja ograniczona

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    #33

    No cóż, nieodwołalnie (tfutfu) 6 września w przedzotowy dzień warzymy Vermont IPA. Płatki owsiane i jęczmienne zakupione. Jeden ból, a nawet dwa bóle, że mamy a) trochę starą gęstwę, co prawda przepłukaną, są w lodówce itp, ale... b) są to US-05. No zobaczymy.
    Last edited by Rycho_128; 01-09-2018, 16:29.

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    #32

    14 lipca 2018 debiut gara 71,6 (dokładnie) litra.
    West Coast IPA. Są 4 pełniutkie fermentory, co daje dokładnie hektolitr, 16,5 blg. Wszystko trwa nieco dłużej, ale spokojnie daje radę. Filtrujemy na trzy filtratory. Zasyp to 22 kg.
    Tym razem Pilzneński - 2 kg, Karmelowy 50 Viking Malt 0,5 kg, karmelowy Colorado Crystal 10 L - 15-25 EBC Viking Malt 1 kg, wiedeński - 2 kg i do uzupełnienia do 22 kilogramów Pale Ale Zero (Viking).
    Chmielone Tomahawk plus Columbus na goryczkę (sumarycznie 150 g + 50 g nieco później, bo od 30 minuty), plus Cascade, Ahtanum Chinook, Simcoe, na zimno też będzie. W sumie chmielu jak do tej pory pół kilo. IBU wyliczyłem na 65. Drożdże US-05. W planach jeszcze jakaś bardziej owocowa i nieco mniej goryczkowa Vermont (East Coast vel New England) IPA, może z Citrą plus Mosaikiem, no, zobaczy się, na gęstwie z warki 32, ale to jakaś tam przyszłość. I jeszcze belgi...
    A poprzednie warki? No cóż spijane są i postanowienie uwarzenia znów lagerów w sezonie, fajnie wychodzą, a Koźlak #31 znakomity...
    CDN...
    Last edited by Rycho_128; 18-07-2018, 10:53.

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    #31

    No dobra, ociągam się z naszym pamiętnikiem...
    Poprawę obiecuję, a na razie oprócz tego, co w poprzednim poście, puściliśmy jeszcze na gęstwie, której szkoda było wyrzucić (Saflager S-23) koźlaka. Takiego bardzo klasycznego, słodowego, ciemnego, nie za dużo chmielu. O dziwo temperatura w piwnicy nie przekracza 15 st mimo że już (prawie) lato. Ale ten nasz bardzo mocno przedłużony sezon lagerowy jest już skończony. Teraz (A)IPA i belgi - może i jakiś kwasior? (czyt. lambik).
    To, co było, opiszę, na razie krótko: 29 bardzo fajny lager, rzekłbym pilzner, mimo że 13 blg, ale fajnie nachmielony (jakieś 42 ibu wyszło na koniec), m.in. puławski, (wart polecenia na aromat, ale w klimatach tradycyjnych, nie USA). 30 to rauchbock, no cóż, jest... no, nie chwalę się.
    Last edited by Rycho_128; 27-05-2018, 20:20.

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    #29#30

    Krótko: Dwie następne warki się szykują...
    Jasne pełne mocno chmielone z Puławskim (m.in.) - rozlewamy w najbliższy piątek
    i rauchbock - na razie fermentuje.
    CDN...

    Leave a comment:


  • MLT
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
    Potwierdzam, mi też smakowało. Piłem zaraz po 26, które też zrobiło na mnei dobre wrażenie, ale 27 jeszcze lepsze. Takie piwo chciałoby się powtórzyć, no ale oddałem drugą butelkę Brawo!
    Dzięki temu ja mogłem spróbować to bardzo dobre piwo.

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
    Potwierdzam, mi też smakowało. Piłem zaraz po 26, które też zrobiło na mnei dobre wrażenie, ale 27 jeszcze lepsze. Takie piwo chciałoby się powtórzyć, no ale oddałem drugą butelkę Brawo!
    Bardzo się cieszę, że koleżeństwu smakuje Ból taki, że zawsze tego piwa za mało. Ale staramy się, będzie więcej, na razie jeszcze dolna fermentacja w planach, oczywiście opiszę, a być może ktoś tam się załapie.

    Leave a comment:


  • Pendragon
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MLT Wyświetlenie odpowiedzi
    Inżynier Mamoń czyli warka nr 27 to piwo, które bardzo mi smakowało. Pełne, treściwe w smaku, mocno słodowe, na pewno nie przechmielone. Według mnie tak powinno smakować marcowe.
    Potwierdzam, mi też smakowało. Piłem zaraz po 26, które też zrobiło na mnei dobre wrażenie, ale 27 jeszcze lepsze. Takie piwo chciałoby się powtórzyć, no ale oddałem drugą butelkę Brawo!

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    #28

    #28 Koźlak 17 blg
    Nazwa: Jak byłem młody to też byłem Murzynem… 2.0
    Warzone 2 lutego, na cichą 16 lutego, butelkowanie 2 marca 2018 r.
    ABV 7,6%; IBU (Tinseth) 24,2; EBC ok. 45


    Zasyp:
    Pilzneński Viking Malt – 5 kg
    Monachijski ciemny Viking Malt – 5 kg
    Wiedeński Viking Malt – 3 kg
    Karmelowy 50 Viking Malt – 0,5 kg
    Karmelowy 600 Viking Malt – 0,5 kg
    Barwiący obłuszczony Viking Malt 0,1 kg
    Zakwaszający Weiermann – 0,5 kg
    Melanoidynowy Weiermann – 0,5 kg
    Zacieranie infuzyjne – od razu wszystkie słody, oprócz barwiącego, który na 10 minut przed końcem.
    52 st – 10 min
    65-63 st – 40 min
    72 st – 30 min
    Wygrzew – do 78 st. 10 min
    Chmielenie (60 minut) – w garze ok. 45 litrów, a piwa docelowo – 65 litrów
    rodzaj % alfa ilość [g] AAU dodane po [min]
    Iunga 12,5 30 0
    Iunga 12,5 20 30
    Sybilla 6,9 50 50
    Tradition 6 50 50

    Mech i pożywka, w odróżnieniu od dwóch poprzednich warek dodana na 10 min. (razem z ostatnim chmielem) przed końcem gotowania.
    Drożdże: Saflager W34/70 (gęstwa z warki #27) i znów zebrana gęstwa. Następne dolniaki się szykują. Gdyby poszło nie tak (bo gęstwa z mocnego piwa – różnie mówią), mamy w zanadrzu 3 saszetki w których drożdże lagerowe. Najwyżej wykorzysta się w przyszłym sezonie, data długa.
    Temperatura w piwnicy waha się od 10 do 12 stopni (zimno), drożdże zadane do brzeczki około 20 stopni.
    Cała burzliwa i cicha w piwnicy. Zeszło na koniec do 2,5 blg.
    Do butelkowania zwykły cukier – 280 g.
    Wyszło sześć skrzynek bez czterech butelek. Piwo, no cóż… ciężko się tak chwalić, ale znakomite, niemniej jednak musi trochę podojrzewać.
    CDN…
    Last edited by Rycho_128; 14-03-2018, 18:01.

    Leave a comment:


  • MLT
    replied
    Inżynier Mamoń czyli warka nr 27 to piwo, które bardzo mi smakowało. Pełne, treściwe w smaku, mocno słodowe, na pewno nie przechmielone. Według mnie tak powinno smakować marcowe. Tak trzymać. Dziękuję darczyńcy Ryszardowi.

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    #28

    Koźlak 17 blg dzisiaj pod wieczór idzie w butle. Opiszę dokładniej za jakiś czas...
    Są jeszcze plany na kolejne lagery (jasne pełne lekko eksperymentalne, rauchbock...), mróz nie odpuszcza, w piwnicy zimno
    CDN...

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    #27

    #27 Marcowe 14,5 blg
    Nazwa: Inżynier Mamoń (bo lubi to, co już zna)
    Warzone 29 grudnia 2017, na cichą 11 stycznia 2018, butelkowanie 26 stycznia 2018
    ABV 6,2%; IBU (Tinseth) 22,8; EBC ok. 25


    Zasyp:
    Pilzneński Viking Malt – 5 kg
    Monachijski jasny Viking Malt – 5 kg
    Wiedeński Viking Malt – 3 kg
    Karmelowy 30 Viking Malt – 0,5 kg
    Karmelowy 50 Viking Malt – 0,5 kg
    Zakwaszający Weiermann – 0,5 kg
    Melanoidynowy Weiermann – 0,5 kg
    Zacieranie infuzyjne – od razu wszystkie słody
    52 st – 10 min
    65-63 st – 50 min
    72 st – 20 min
    Wygrzew – do 78 st. 10 min
    Chmielenie (60 minut) – w garze ok. 45 litrów, a piwa docelowo - 65 litrów
    rodzaj % alfa ilość [g] dodane po [min]
    Iunga 12,5 30 0
    Iunga 12,5 20 30
    Sybilla 6,9 50 55
    Tradition 6 50 55


    Mchu i pożywki nie dodaliśmy, piwo klarowne mimo to.
    Drożdże: Saflager W34/70 (gęstwa z warki #26) i znów zebrana gęstwa. Koźlaki będą…
    Temperatura w piwnicy waha się od 11 do 13 stopni, drożdże zadane do brzeczki około 20 stopni.
    Cała burzliwa i cicha w piwnicy. Zeszło na koniec do 3 blg.
    Do butelkowania zwykły cukier – 290 g, ponadto po doświadczeniach z poprzednim piwem (#26, lager), które minimalnie za mało się nagazowało (nawet po miesiącu), daliśmy do butelkowania po łyżce gęstwy na fermentor (sumarycznie 3 łyżki), no i nieco więcej cukru. Zobaczymy…
    Wyszło sześć skrzynek plus 8 flaszek, wszystkie półlitrowe.
    W planach na najbliższą przyszłość jedziemy tradycyjnie – koźlak. Oczywiście na gęstwie drożdżowej z piwa, które niniejszym opisałem.
    CDN…

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    #26

    #26 Lager jasne pełne 13 blg
    Nazwa: Śpiewak Józio 2.0
    Warzone 1 grudnia, na cichą 15 grudnia, butelkowanie 27 grudnia 2017
    ABV 5,8%; IBU (Tinseth) 35,6; EBC ok. 20


    Zasyp:
    Pilzneński Viking Malt – 13 kg
    Monachijski typ I Viking Malt – 1 kg
    Karmelowy 30 Viking Malt – 0,5 kg
    Karmelowy 50 Viking Malt – 0,2 kg
    Zakwaszający Weiermann – 0,2 kg
    Melanoidynowy Weiermann – 0,2 kg
    Zacieranie infuzyjne – od razu wszystkie słody
    52 st – 10 min
    65-63 st – 50 min
    72 st – 20 min
    Wygrzew – do 78 st. 10 min
    Chmielenie (60 minut) – w garze ok. 45 litrów, a piwa docelowo - 70 litrów
    rodzaj % alfa ilość [g] dodane po [min]
    Iunga 12,5 40 0
    Iunga 12,5 10 30
    Sybilla 6,9 50 30
    Hallertauer Mittelfrüh 4,6 100 50

    Mchu i pożywki nie dodaliśmy, nie wpłynęło to w żaden sposób negatywnie na piwo czy fermentację, wręcz przeciwnie, klar jak mało kiedy.
    Drożdże: Saflager W34/70 (uwodnione 3 paczki na 3 fermentory po około 25 litrów) i zebrana gęstwa na następne lagery, których ma być dużo…
    Temperatura w piwnicy waha się od 11 do 13 stopni, drożdże zadane do brzeczki około 20 stopni.
    Cała burzliwa i cicha w piwnicy. Zeszło na koniec do 2 blg.
    Do butelkowania zwykły cukier – 265 g, zobaczymy, niby mało, ale zobaczymy.
    Wyszło siedem skrzynek minus 4 flaszki. Piwo bardzo fajne, jeszcze oczywiście nieco świeże, ale jest tak, jak ma być. Po prostu klasyczny, klasycznie i dość wyczuwalnie chmielony lager.
    Aktualnie burzliwą kończy marcowe (14,5 blg). Oczywiście na gęstwie drożdżowej z piwa, które niniejszym opisałem.
    Nie mam coś weny na opisanie poprzednich eksperymantalnych belgów (#22, 23), ale powiem, że tripel już prawie wypity – o czymś to świadczy, zgadnijcie, o czym? A maliniak (lambic) pomalutku, dojrzewa i staje się coraz lepszy.
    CDN…

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    #25

    #25 Black IPA / CDA 17 blg
    Nazwa: Aż oczy bolą patrzeć 2.0
    Warzone 31 października, na cichą 14 listopada, chmiel na cichą 23 listopada, butelkowanie 28 listopada 2017
    ABV 7,9%; IBU (Tinseth) 77,8, EBC 70


    Zasyp:
    Pale Ale Zero Viking Malt – 14 kg
    Monachijski Ciemny Viking Malt – 1 kg
    Karmelowy 50 (czerwony) Viking Malt – 0,4 kg
    Karmelowy 600 Viking Malt – 0,2 kg
    Barwiący obłuszczony 750-1200 EBC Viking Malt – 0,8 kg (dodane na 10 min przed końcem zacierania)
    Pszenica Prażona min. 1000 EBC Viking Malt – 0,4 kg (dodane na 10 min przed końcem zacierania)
    Zacieranie 90 min
    65-63 st – 80 min
    73-71 st – 10 min
    78-76 st. wygrzew 8 min
    Filtracja

    Chmielenie 90 min
    rodzaj % alfa ilość [g] dodane po [min] czaas got. [min]
    Columbus 15,1 50 0 90
    Chinook PL 10 50 0 90
    Chinook PL 10 50 30 60
    Centennial 9,7 50 30 60
    cascade PL 5,5 25 30 60
    cascade PL 5,5 25 85 5
    Mosaic 11,8 50 89 1

    Mech, pożywka dodane – w 70 min. warzenia
    Drożdże US 05 gęstwa z warki #24, burzliwa w ok. 18-20 stopniach, na cichą piwnica (ok. 11-13 stopni)
    Na zimno Cascade PL 50 g, Centennial 50 g, Mosaic 50 g
    Przed rozlewem i przed dodaniem cukru zeszło do 2 blg, do rozlewu 260 g cukru (syrop), wyszło równo 6 skrzynek, w tym dwa bączki 0,33.
    @22, 23 opiszę… Na razie tyle, że na jednym warzeniu zrobiliśmy dwa piwa: belgijski tripel i owocowy lambic (framboise) z malinami. Oczywiście inne drożdże do każdego itp, mieszanie nastawów - bo lambic mniej chmielony na być.... Ale muszę to zebrać do kupy przed dokładniejszym sprawozdaniem.
    A teraz może dodam, że od dwóch dni na burzliwej jasny lager 13 blg, ale to nie koniec z lagerami w tym sezonie, wręcz przeciwnie, dopiero początek.
    Nie powiem jeszcze co tam nam wyszło z tej czarnej ipy, bo jeszcze nie spróbowane tak na poważnie. Próbka przy rozlewie bardzo obiecująca. Jak wyjdzie podobnie jak #8, to będzie dobrze
    CDN…

    Leave a comment:


  • Rycho_128
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rycho_128 Wyświetlenie odpowiedzi
    No, wczoraj żeśmy poeksperymentowaliśmy. Jeszcze się nie chwalę, bo na skutki owych eksperymentów trzeba czekać... Żeby nie zapeszyć, więcej nie piszę (na razie), milczę jak grób!
    Cztery fermentory są, co prawda, nie z meniskiem wypukłym, ale w trzy się nie zmieściło.
    CDN...
    Eksperyment - wszystko na to wskazuje - zakończony będzie powodzeniem Oczywiście opiszę...
    No i może dodam, że black IPA, o której już wspominałem, jest na cichej (#25). Też opiszę.
    Cdn.
    Last edited by Rycho_128; 14-11-2017, 16:55.

    Leave a comment:

Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎