w zasadzie cała gęstwa drożdżowa osiadła na dnie. część trafiła do lodówki do późniejszego wykorzystania.


Mam odciski na dłoniach od mieszania zacieru. Mieszania z przewielką pasją.

za wareczkę.

. Pomóc mu nie pomogłam, ale przynajmniej zobaczyłam... Czasy się jednak zmieniają, piwowarzy coraz spokojniejsi, w każdym razie pierwszy przykład początkującego piwowara "olewającego" własne piwo już mamy....
...
Leave a comment: