Śródmieście, Twarda 42, Chmielarnia

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Doro_
    replied
    później to ja nie mogę, bo na koncert jadę

    Leave a comment:


  • fuliano
    replied
    Szkoda, że tak wcześnie, bo o tej to prawdopodobnie dopiero do KiK-u wystartuję.

    Leave a comment:


  • Doro_
    replied
    ja będę dzisiaj od około 16:30 - ale nie za długo

    Leave a comment:


  • fuliano
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes
    W Chmielarni chyba żałoba, ostatni wpis na fejsie to informacja z wtorku o meczu Polska-Irlandia
    Dzisiaj robię trasę KiK - Chmielarnia więc zweryfikuje

    Leave a comment:


  • emes
    replied
    W Chmielarni chyba żałoba, ostatni wpis na fejsie to informacja z wtorku o meczu Polska-Irlandia

    Leave a comment:


  • szalina
    replied
    dzięki Aniu i do zobaczenia!

    Leave a comment:


  • emes
    replied
    A , to pani Ania wzbudzała takie emocje Zastanawiałem się nad kim się tak zachwycają, bo żadnych szczegółów tu nie podawali.
    Miałem zabawną historię z panią Anią, chciałem, żeby mnie podliczyć, na ekranie wyskoczyła Ania Z, a ja powiedziałem, że to nie mój rachunek, bo ja nie jestem Anną Z
    A na to pani Ania, że to ona i obsługuje mój rachunek

    Leave a comment:


  • Doro_
    replied
    pozdrawiam Aniu i dziękuję za zawsze wspaniałą obsługę :*
    do zobaczenia

    Leave a comment:


  • Ania_Z
    replied
    Pragnę podziękować wszystkim wspaniałym współpracownikom z Chmielarni: kelnerkom, barmanom, managerom i kilku innym osobom. Dziękuję również gościom: tym stałym, z którymi zdążyłam się zaprzyjaźnić oraz tym wszystkim miłym ludziom, których mogłam spotkać. Dziękuję za kilka wspaniałych miesięcy razem i umożliwienie mi złapania piwnego bakcyla. Kończę przygodę z Chmielarnią z ciężkim sercem, bo pokochałam to miejsce i ludzi. Pozdrawiam wszystkich i mówię "do zobaczenia", bo Warszawa jest mała.

    Dziękuję Wam kochani, Wasze zdrowie

    Ania Z.

    Leave a comment:


  • filipgun
    replied
    Po wczorajszej wizycie na plus to, że kibel wreszcie jest suchy
    Hera z Olimpu bardzo smaczna

    Jedynym minusem był Porter łódzki: ja czułem zapach kiszonej kapusty i kwach w smaku. Manager miał inne zdanie, ale że klient ma zawsze rację, wymienili mi na inne piwko i za to należy się wielki plus

    Leave a comment:


  • sugarsweet
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piecia
    A ja w imieniu własnym i znajomych pozdrawiam miłą panią obsługującą nasz stolik
    Niestety ale dzisiaj potwierdziło się to co podsłuchałem w zeszłym tygodniu - ulubiona Pani z Chmielarni kończy pracę w tym togodniu. Wpadnę się pożegnać w piątek, a potem... no cóż, może zawitam czasem na jakieś ciekawe piwo, ale jedzenie nie będzie już tak smakować jak wcześniej :-/

    PS.
    Piwo zresztą też straci w odbiorze, bo owa Pani zawsze coś zagaiła także o tym co na kranach...

    Leave a comment:


  • kloss
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika warzechow
    Nie jedliśmy, więc nie wypowiem się co do jedzenia. Wyglądało w porządku. (...) Piwa są faktycznie mocno "specyficzne". Nie wypiłabym żadnego w dużej ilości. Nuty cytrusowe, kawowe... Trzeba to lubić. Mieliśmy dłużej siedzieć, ale bałam się zamawiać kolejne.
    Dobrze, że panna nie jadła , bo by stwierdziła, że jak nie ma schabowego, to te dzikie smaki ino dla odważnych.

    Leave a comment:


  • olie
    replied
    Na pewno coś szykują. Już jest zapowiedziany lany Mikkeller 黑 Black. Można przypuszczać, że będzie też premiera Hery. Na Kreta nie liczę, bo jakoś nie przypominam sobie żeby piwa z Widawy były lane w Chmielarni.

    Leave a comment:


  • fuliano
    replied
    Czy z okazji dnia stoutu coś organizujecie?
    Bo mam zamiar nawiedzić Wasz przybytek w piątek

    Leave a comment:


  • tomolek
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
    A jak sadzisz Sherlocku:
    Ulżyło mi drogi Watsonie

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...