Wypychanie niedoleżakowanego piwa na rynek

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • pizmak666
    replied
    Mi w tej całej dyskusji podoba się to, że troche osób powiedziało NIE piwnej rewolucji w ich kieszeniach. Już niedługo rusza kilka ciekawych piwnych projektów i pewnie wtedy okaże się, że piwnych sekciarzy dających takie pieniądze jak za Sępa bądź to w knajpie czy w sklepie będzie zbyt mało dla wszystkich producentów. Nie jest to w żaden sposób prywatna wycieczka tylko i wyłącznie do Kopyra, aczkolwiek przyznaję się bez bicia, że nie jestem wielkim fanem jego działań marketingowych jak i produkcyjnych

    Leave a comment:


  • Cez
    replied
    Ja już nie kupię. Przestałem zbyt entuzjastycznie podchodzić do każdej "rewolucyjnej" nowości. W dużej mierze z powodu ceny, zbyt często za niewiele większą kwotę można wypić coś ciekawszego, wybitnego, szczególnego... dopracowanego.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Cez; 2013-01-07, 11:57.

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ursus72
    Ja jestem tylko ciekaw ilu osobom to piwo naprawdę nie smakowało, a ile się tak wypowiada bo tak tu wypada?
    Myślę, że nie tylko smak jest jedynym katalizatorem dyskusji. Sęp jest pozycjonowany jako piwo wybitne. A takim nie jest. I w tym momencie całość można z czystym sumieniem ocenić negatywnie bo to ja płacę swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile
    ...
    Nie ma żadnej piwnej rewolucji tylko żenujący spektakl. Kiedyś podobna "rewolucja" miała miejsce na rynku wina, gdzie każdy kto przeczytał poradnik dotyczący wina od takiej "Pani domu" czy "Przyjaciółki" snobował się na kreatora smaku. Od jakiegoś czasu podobne zjawisko występuje w temacie whisky i podniecaniu się single malt'ami. No i ta zaraza dotknęła także piwo.
    Wino to doskonały przykład i jeszcze rok temu w to nie wierzyłem, że rewolucjonizowanie się idzie tymi samymi koleinami. Bufonady i mody.

    Leave a comment:


  • grew
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile
    (...) Twoje bezwstydne samouwielbienie i tandetny lans.
    Nie rozumiem skąd ten jad? Zazdrość? Typowa (niestety) polska przypadłość jechania po tych, którym się coś udało...

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile
    Tym się kierowałeś wypuszczając wcześnie piwo, aby zdążyć jeszcze na Plebiscyt Piwo Roku 2012 i pojawić się w jak największej liczbie kategorii. Trafiłem? (...)
    O tym, że Kopyr chciał zdążyć na plebiscyt sam napisał w wątku dot. Sępa - jako żart...

    Leave a comment:


  • chemmobile
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gwzd
    Zgadzam się z Marusią, że wraz z powstawaniem kolejnych browarów rynek sam wymusi znaczną poprawę jakości. Obecnie popyt jest taki, że każdy mały browar może sobie pozwolić na wpadki bez większych konsekwencji.
    Pośrednio sugerujesz, że dopóki nie powstanie wystarczająco duża konkurencja, to producenci/piwowarzy będą mieć w nosie wysoką jakość piwa. Jak widać wielu ten stan rzeczy odpowiada, są w stanie za to płacić niemałe pieniądze i bronić partaczy. Sekciarska hipokryzja zamyka oczy na tyle szczelnie, że takiego pobłażania nie stosuje się do EDIego czy Koreba.
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
    Dodatkowo tropienie i piętnowanie diacetylu w innych piwach, a zachwalanie jego obecności w swoim udanym piwie zakrawa mi na hipokryzję, albo schizofrenię
    Mnie nie stać aż na taką kurtuazję
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
    A czy Ty uważasz, że mam interes w tym, żeby wypuścić piwo tydzień wcześniej czy tydzień później?
    Twoje bezwstydne samouwielbienie i tandetny lans. Tym się kierowałeś wypuszczając wcześnie piwo, aby zdążyć jeszcze na Plebiscyt Piwo Roku 2012 i pojawić się w jak największej liczbie kategorii. Trafiłem?
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo
    Jakie piwo jest najbardziej kontrowersyjne ostatnich dni, tygodni ? O którym piwie jest najgłośniej na forach internetowych. Piękna reklama.
    Co tam kilku obrażonych klientów rzucajacych się jak wesz na grzebieniu, skoro jest kilkuset potencjalnie nowych.
    Zdecydowanie przeceniasz kopyra, jego piwa, zasięg oddziaływania tego forum i blogów. Brzmi to tak, jakby kanapowa partia ogłaszała rewolucję i jeszcze się nie zorientowała, że jej zasięg nie wykracza poza ich kanapę.

    Nie ma żadnej piwnej rewolucji tylko żenujący spektakl. Kiedyś podobna "rewolucja" miała miejsce na rynku wina, gdzie każdy kto przeczytał poradnik dotyczący wina od takiej "Pani domu" czy "Przyjaciółki" snobował się na kreatora smaku. Od jakiegoś czasu podobne zjawisko występuje w temacie whisky i podniecaniu się single malt'ami. No i ta zaraza dotknęła także piwo.

    Leave a comment:


  • Gringo
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bosonogi
    To chyba jest teraz trendy.
    Dziwi mnie trochę taki atak na Sępa.Przecież to nie jedyne nieudane piwo w ostatnim czasie.Dziadek Mróz i Saint No More też powinne być tu ujęte.
    Wg mnie, to pięknie wyreżyserowany przez Kopyra spektakl teatralny w internetowej przestrzeni, kontrolowany efekt motyla.
    Jakie piwo jest najbardziej kontrowersyjne ostatnich dni, tygodni ? O którym piwie jest najgłośniej na forach internetowych. Piękna reklama.
    Co tam kilku obrażonych klientów rzucajacych się jak wesz na grzebieniu, skoro jest kilkuset potencjalnie nowych.

    Leave a comment:


  • legart
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ursus72
    Ja jestem tylko ciekaw ilu osobom to piwo naprawdę nie smakowało, a ile się tak wypowiada bo tak tu wypada?
    Mi Sęp smakował (jak i wszystkie piwa z Widawy, które piłem), ale bezpośrednim starciu nie wytrzymywał porównania z Rowing Jackiem.
    Ostatnia zmiana dokonana przez legart; 2013-01-07, 09:10.

    Leave a comment:


  • bosonogi
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ursus72
    Ja jestem tylko ciekaw ilu osobom to piwo naprawdę nie smakowało, a ile się tak wypowiada bo tak tu wypada?
    To chyba jest teraz trendy.
    Dziwi mnie trochę taki atak na Sępa.Przecież to nie jedyne nieudane piwo w ostatnim czasie.Dziadek Mróz i Saint No More też powinne być tu ujęte.

    Leave a comment:


  • ursus72
    replied
    Ja jestem tylko ciekaw ilu osobom to piwo naprawdę nie smakowało, a ile się tak wypowiada bo tak tu wypada?

    Leave a comment:


  • slodki
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MaDom
    Nie dba się już o zasady sztuki piwowarskiej, ponieważ priorytetem jest ZYSK. I to on ma być zrealizowany, a nie poprawność piwa. Walory smakowe są na dalszym planie.
    Brrr, pierwszy tak wyraźny powiew myśli koncernowej w odniesieniu do naszej rewolucji

    Leave a comment:


  • banita12
    replied
    Bez przesady Krzysiu w którym momencie w browarze Widawa występowało zadęcie ?
    Ja nie zauważyłem. Widzę że postrzegasz wszystko co nowe w polskim piwowarstwie z przesadną krytyką. Trochę więcej obiektywizmu i konkretnych faktów.

    Leave a comment:


  • MaDom
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
    ...Irytuje mnie fakt, że na rynek wypycha się (na siłę?) piwo, które jest ledwie w połowie drogi produkcyjnej i żąda za taki produkt ceny jak za pełnowartościowy import z górnej półki. Idę do niemal dowolnego browaru restauracyjnego - bęc - piwo jasne, prosto z fermentacji do kufla - za dychę. Tyle browarów restauracyjnych otwarto, a jak się zastanowić, to prawie żaden nie ma smacznego piwa, w moim odczuciu najczęściej przez brak stosownego czasu leżakowania właśnie.
    Mądre słowa !
    Niestety żyjemy w czasach, w których wszystko musi być na wczoraj
    Nie dba się już o zasady sztuki piwowarskiej, ponieważ priorytetem jest ZYSK. I to on ma być zrealizowany, a nie poprawność piwa. Walory smakowe są na dalszym planie. Na szczęście z piwem jest dokładnie jak z winem. Tu natury nie da się przyspieszyć, ani poprawić. Ona sama się skutecznie broni. Tu trzeba czekać ! Cierpliwie i z pokorą. A, że w kieszeni będzie mniej mamony ? No, coż, taka natura piwowarstwa.

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Browar Widawa oraz kolaborant mocno punktują w konkursie o tytuł "Żenady Roku 2013", szczególnie w kontekście wypowiedzi swoich obrońców.

    Zauważam taką prawidłowość wśród rewolucjonistów - im większe zadęcie na start, tym większa żenada po starcie.

    Leave a comment:


  • Makaron
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel
    To z drugiej mańki, czemu uważasz, że ale nie powinno być tak długo leżakowane jak piwo dolnej fermentacji?
    Czyli jak długo powinno leżakować?
    Piwa mocno chmielone tracą aromat.
    Niektóre piwa z czasem tracą. Na przykład lekki bitter z nutą diacetylu jest w smaku pełniejszy niż wyleżakowany.

    Oczywiście piwa jak RIS, Old Ale, Wee heavy powinny poleżakować dłużej.

    Leave a comment:


  • jacer
    replied
    No ale to piszesz o refermentowanych.

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...