Wypychanie niedoleżakowanego piwa na rynek

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • leona
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent
    Upieram się, ze PINTA nie dostała zjebki za nieudaną AleSzychę. Przypomnijcie sobię tę dyskusję. 5 zyla za diacetyl w ejlu i nie było jazdy.
    Zestresowany przeczytałem swoją opinię o Ale Szysze. Odetchnąłem

    Leave a comment:


  • kloss
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mariola_fruwa
    Jest piwem które nadawało się do rozlewu
    Każde piwo nadaje się do rozlewu. Poza takim, które zamarzło, albo wyparowało.

    Leave a comment:


  • mariola_fruwa
    replied
    Na takiej zasadzie to browar może wypuścić piwo zepsute i powiedzieć, że jest unikatowe i dać cenę X - będzie OK?
    Ale takiej zasady tu nie było.
    Głupoty panie/pani Mariola piszesz. Sęp nie jest unikatowy, jest piwem młodym, z wadami. Jeżeli to rozumieć jako unikat to...?
    Jest piwem które nadawało się do rozlewu
    Nikt nie atakuje kopyra
    Może Kopyr atakuje się sam
    Atakowany jest proceder wypuszczania piw niedopracowanych/niedoleżakowanych/zakażonych itp... i jeszcze za spore pieniądze.
    Tematem jest wypuszczanie na rynek piw niedoleżakowanych, a Sęp takim nie był
    Zobacz na działanie PINTY która nie wypuściła piwa które w ich ocenie było niepełnowartościowe (zbyt mała ilość gazu) a postawę wypuszczenia nie doleżakowanego i z wadami Sępa.
    Nie mogę zobaczyć działań Pinty ponieważ to była tylko ich ocena, ja tego piwa nie piłem i nie mogę na ten temat się wypowiedzieć.
    Czujesz różnicę? I o takich postawach dyskutujemy
    czuje czuje

    Leave a comment:


  • Rzeszowiak
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent
    Upieram się, ze PINTA nie dostała zjebki za nieudaną AleSzychę. Przypomnijcie sobię tę dyskusję. 5 zyla za diacetyl w ejlu i nie było jazdy.
    Nie mieli wówczas konkurencji. Możliwość wyboru zwiększa oczekiwania konsumentów.

    Leave a comment:


  • docent
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz

    Zobacz na działanie PINTY która nie wypuściła piwa które w ich ocenie było niepełnowartościowe (zbyt mała ilość gazu) a postawę wypuszczenia nie doleżakowanego i z wadami Sępa.

    Czujesz różnicę? I o takich postawach dyskutujemy. I czy byłby to kopyr czy ktokolwiek inny , przynajmniej ja, oceniałbym to tak samo.
    Upieram się, ze PINTA nie dostała zjebki za nieudaną AleSzychę. Przypomnijcie sobię tę dyskusję. 5 zyla za diacetyl w ejlu i nie było jazdy.

    Leave a comment:


  • YouPeter
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
    Mam nadzieję, że to była ironia bo inaczej...kulą w płot. Oceniamy przedsięwzięcia, działania, ich efekty, a nie ludzi jako takich.
    Oczywiście, że ironia, choć jest w niej też coś prawdy. Znajdzie się tu kilka wypowiedzi, w których przebija się zazdrość, chęć dokopania komuś kto się wybił. Na przeciwnym biegunie jest kolega Kopyr, który sam surowo ocenia inne przedsięwzięcia, a belki w swoim oku nie widzi. Dlatego też jest to stricte akademicka dyskusja, gdzie każdy pozostanie przy swoim, a że emocje sięgnęły zenitu to nikt nie ustąpi (bo kto by chciał być Panem Pink, każdy chce być Panem Black ) A nie ustąpi dlatego, że ta cała dyskusja nie jest na jeden temat i w ten sposób każdy swoją teorię forsuje. Jeden dalej myśli, że chodzi o diacetyl i tylko tego się trzyma, a sprawa tak na prawdę jest o wiele bardziej złożona.

    Leave a comment:


  • VanPurRz
    replied
    Na takiej zasadzie to browar może wypuścić piwo zepsute i powiedzieć, że jest unikatowe i dać cenę X - będzie OK?
    Głupoty panie/pani Mariola piszesz. Sęp nie jest unikatowy, jest piwem młodym, z wadami. Jeżeli to rozumieć jako unikat to...?
    ps. Nikt nie atakuje kopyra. Atakowany jest proceder wypuszczania piw niedopracowanych/niedoleżakowanych/zakażonych itp... i jeszcze za spore pieniądze.

    Zobacz na działanie PINTY która nie wypuściła piwa które w ich ocenie było niepełnowartościowe (zbyt mała ilość gazu) a postawę wypuszczenia nie doleżakowanego i z wadami Sępa.

    Czujesz różnicę? I o takich postawach dyskutujemy. I czy byłby to kopyr czy ktokolwiek inny , przynajmniej ja, oceniałbym to tak samo.

    Leave a comment:


  • mariola_fruwa
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
    I to jest bardzo dobre podsumowanie. Warto sobie przeczytać i zrozumieć, ze nikt nie atakuje i nie chce nikogo zniszczyć ale mamy prawo wypowiadać się negatywnie jeżeli próbuje nam się wciskać kit za sporą kasę.
    Bardzo dobre podsumowanie będzie takie, że jeżeli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę
    8.5 za piwo unikatowe, niepowtarzalne i jednorazowe jakim był Sęp mimo wady to chyba nie dramat.
    Nikt nikogo nie atakuje pozostawię bez komentarza
    A co by było gdyby nagle się okazało, że na cenę końcową którą i tak uważam za normalną Kopyr nie miał większego wpływu??
    Wiem że chcecie sie napić Widawy, Artezana czy Hausta w cenie 3zł za 0.5l, ja też chcę, tylko jest jeden problem. Jak te piwa będą po te 3 zł to nikt nie będzie chciał ich pić

    Leave a comment:


  • pioterb4
    replied
    Warto sobie przeczytać i zrozumieć, ze nikt nie atakuje i nie chce nikogo zniszczyć
    Nikt? Are you sure?

    Leave a comment:


  • VanPurRz
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kefir87
    Czekam na 18 brumaire'a polskiej rewolucji piwnej. Może za rok będziemy żyli w kraju, w którym można będzie powszechnie za 3 złote kupić porządnego pilsa, a za 4 dobrą pszenicę czy bittera. Wtedy rewolucjoniści będą mogli wrócić do warzenia AIPA, RISów, Barley Wine czy Smoked Porterów. A sekciarze (w tym i ja), w zależności od stopnia sekciarstwa i zasobności portfela, będą po nie sięgali raz na pół roku, raz na miesiąc czy codziennie. Porządne, szeroko dostępne piwo w klasycznych stylach to podstawa, bez której budowana rewolucja wygląda, jak wygląda. Obyśmy się takiego doczekali.

    A dla tych, którzy zarzuty wobec rewolucjonistów zbywają słowami o tym, że "jest zbyt na takie piwo, to jest i jego produkcja" - przecież o to właśnie chodzi, żeby parę osób przejrzało na oczy i żeby tego zbytu nie robiło. EDI i Koreb już nam nie wcisną bubla, ważne, żeby bubli nie wciskali też inni. Nieważne, czy to koncern, browar rzemieślniczy czy "regionalny". Po to między innymi jest to forum - żeby parę osób mniej utopiło kasę w kiepskim piwie i żeby parę osób więcej dało kasę temu, kto robi piwo dobre.
    I to jest bardzo dobre podsumowanie. Warto sobie przeczytać i zrozumieć, ze nikt nie atakuje i nie chce nikogo zniszczyć ale mamy prawo wypowiadać się negatywnie jeżeli próbuje nam się wciskać kit za sporą kasę.

    Leave a comment:


  • VanPurRz
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika YouPeter
    A czegoś się pan spodziewał. Tutaj ludzie tłuką posty od 10 lat, zdobywają pozycję latami, a przychodzi taki Kopyr, co nakręci filmik w piwnicy i nagle staje się gwiazdą, autorytetem, piwowarem, dziennikarzem itd. To się zaczynają ludzie buntować i straszą sądami, słownikami, diacetylem i bóg wie czym jeszcze.
    Mam nadzieję, że to była ironia bo inaczej...kulą w płot. Oceniamy przedsięwzięcia, działania, ich efekty, a nie ludzi jako takich.

    Leave a comment:


  • e-prezes
    replied
    @kloss
    Też możesz jeśli chcesz... no jeśli jesteś piwowarem (choć niekoniecznie musisz).
    Ostatnia zmiana dokonana przez e-prezes; 2013-01-07, 21:14.

    Leave a comment:


  • docent
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
    A ja właśnie po miesiącach anonimowego czytania takich postów zapałałem chęcią pławienia się w nieuprzejmości, wyszydzania, punktowania (i bycia punktowanym) w pisowni i bycia mądrzejszym niż poprzednik. Starałem się, piłem browary przed monitorem, szkoliłem w nienawiści a nawet zapłaciłem za to ARTowi. Z czasem poznałem osobiście spore grono tych jełopów, z którymi wcześniej się nie mogłem nigdy zgodzić. I co się okazało? Rzeczywistość przeszła moje najśmielsze oczekiwania...
    Po pamiętnym zlotowym chrzcie możesz hejtować z opcją "no limits"

    Leave a comment:


  • kloss
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    Chcieć robić to każdy może, więc nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Kto Ci broni dogadać się z jakimś browarem i robić tam swoje fanaberie za 8 czy 10 zł.
    Właśnie clou programu polega na tym, że Kopyr chciał i robił, i miał po temu stosowną wiedzę i umiejetności(hm, ten czas przeszły wyglada jakoś tak nekrologowo)

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika acjon
    J...Od początku raziła mnie na forum Browar.bizu panująca tu nieuprzejmość. Na każdy post muszą się pojawić dwa posty wyszydzające, trzy które wytkną błąd w pisowni i czwarty z linkiem do internetowego słownika PWN, no i standardowo parę postów tych co muszą wiedzieć zawsze lepiej niż poprzednik. ...
    A ja właśnie po miesiącach anonimowego czytania takich postów zapałałem chęcią pławienia się w nieuprzejmości, wyszydzania, punktowania (i bycia punktowanym) w pisowni i bycia mądrzejszym niż poprzednik. Starałem się, piłem browary przed monitorem, szkoliłem w nienawiści a nawet zapłaciłem za to ARTowi. Z czasem poznałem osobiście spore grono tych jełopów, z którymi wcześniej się nie mogłem nigdy zgodzić. I co się okazało? Rzeczywistość przeszła moje najśmielsze oczekiwania...

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...