Przy piwie o górach

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • skandal
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZIOMEK2
    ja tak sądze, że około lutego w bezśnieżny weekend !?
    Może tak być.

    Tak na marginesie. Wczoraj był program "Podróże z żartem" o Nepalu. Uśmiałem się bo jednym z gości była nasza wielka alpinistka i himalaistka Martyna Wojciechowska oraz Anna Czerwińska i Leszek Cichy. I kto miał najwięcej do powiedzenia o Himalajach? Martynka oczywiście Nieznosze tej baby i jak to było w jednym artykule w "Tatrach" napisane przez potrafiącą dopieprzyć odpowiednio Beate Słame - oby takich martyn w górach było jak najmniej.
    AntyMartyna Team

    Leave a comment:


  • ZIOMEK2
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
    Hehe jasne, jestem tajemniczym, nie ujawnionym swiatu synem Wielickiego i Cichego Osobiście pana Wilickiego nie znam, jeszcze... Jak będe w Tychach na dłużej, to jasne, możemy się na piwko ustawić, nie ma problemu
    ja tak sądze, że około lutego w bezśnieżny weekend !?

    Leave a comment:


  • skandal
    replied
    Hehe jasne, jestem tajemniczym, nie ujawnionym swiatu synem Wielickiego i Cichego Osobiście pana Wilickiego nie znam, jeszcze... Jak będe w Tychach na dłużej, to jasne, możemy się na piwko ustawić, nie ma problemu

    Leave a comment:


  • ZIOMEK2
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
    Szkoda że to jednak nie K2, ale niestety, kasa... Szefem jest Wielicki
    Miejmy nadzieje że będzie to piąta i szczęśliwa ostatnia zimowa wyprawa na Nangę.
    Wyjazd całej ekipy 5 XII. Oby się udało!
    a na Rysach byłeŚ i tam piwo pileś , masz zaliczoną czerwoną i czarną ławkę także na Krywaniu się modliłeś, a może Ty jesteś synem Pana Wielickiego co to sklep prowadzi poniżej Hotelu Tychy - jeśli będziesz w Tychach TO DAJ ZNAć pogadamy przy piwie o górach - tych niższych ! ?

    Życze powodzenia !

    Leave a comment:


  • skandal
    replied
    Uwaga Uwaga!
    Zimowa wyprawa, organizowana przez KW Trójmiasto, w Karakorum stała się faktem. Celem jest Nanga Parbat, oczywiście zimą nie zdobyta.
    Szkoda że to jednak nie K2, ale niestety, kasa... Szefem jest Wielicki, zastępcą Jan Szulc (KWT), reszta ekipy: Jacek Berbeka, Artur Hajzer, Jacek Jawień, Przemysław Łoziński (KWT), Robert Szymczak (lekarz wyprawy-KWT), Krzysztof Tarasewicz (KWT), Dariusz Załuski + Argentyńczyk i 2 Pakistańczyków. Brakuje mi tu przynajmniej 3 nazwisk które mogły by się pojawić, no ale to już nie moja sprawa.
    Miejmy nadzieje że będzie to piąta i szczęśliwa ostatnia zimowa wyprawa na Nangę.
    Wyjazd całej ekipy 5 XII. Oby się udało!

    Leave a comment:


  • ZIOMEK2
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
    Przecież TOPR ma śmigłowiec, nie wiem czy to ich czy LPR ale jest. Ale przydałby się drugi, inny niż Sokół.
    Lenina nie pamiętam bo troche młody mimo wszystko jestem, ale wiem że niejaki Niesiołowki Stefan, kiedyś również taternik, dziś marny polityczek, tego Lenina spierd.... w przepaść śrubki wcześniej odcinając
    cóż to za helikopter i tylko jeden, i tak od Słowaków pożyczają, już rzadziej GOPRowcy pożyczają bo maja większe możliwości ale krzesełka na Czantorię też Słowacy poprawiają - będą poczwórne, szybciej wypijemy piwo w Czeskim Schronisku ! Skocznię w Wiśle Malince " stawia słowacki MI 6 "(?) ,zaś drogę ekspresową ( wiadukty też ) szwecka firma przy udziale słowackich maszyn aby do Bytcy zdążyć do browaru ! To tylko przykłady z mojego podwórka !

    Czyli krótko mówiąc zamiast F-16 mogli ci w Warszawie pomyśleć o helikopterach ale po co skoro mają Słowacy ! !!!

    Pan Stefan wraz ze swymi towarzyszami zwalił ale podobno tylko popiersie ( raczej to było pogłowie !? ), nawet ostatnio sam się tym chwalił - wandal jeden! Później została tylko gwiazda w którą było wpisane to popiersie, która przetrwała prawdopodobnie do roku 1989 ( przerobiona na śmietnik i popielnik ), czyli do podobnej daty jak muzeum tow. Ilicza w Poroninie !
    Za każdym razem tam byłem oczywiście " gwiazdy " nie wnosiłem, wniosła ją internacjonalna młodzież ( teraz by się powiedziało, że interaktywna ) od strony słowackiej jak pamiętam było to w roku 1977 (?) aby tow. Lenin spoglądał z góry na boskie swe dzieło !

    I piosenka: " W Poruuninie w Poruuninie, na kuminie na kuminie wisom mojtki ( czytaj: gacie ) po Lyninie - HyEJ ! "

    PS
    Odnośnie szybkich i tanich przejazdów koleją na południe to już chyba wiecie, że od wiosny przyszłego roku w dwie godziny będziemy jezdzić z Czechowic - Dziedzic do Martina - także na Giełdy !
    Ale dlaczego z Cz.-Dz. a nie np z Katowic w 2, 5 h !??

    Leave a comment:


  • skandal
    replied
    Przecież TOPR ma śmigłowiec, nie wiem czy to ich czy LPR ale jest. Ale przydałby się drugi, inny niż Sokół.
    Lenina nie pamiętam bo troche młody mimo wszystko jestem, ale wiem że niejaki Niesiołowki Stefan, kiedyś również taternik, dziś marny polityczek, tego Lenina spierd.... w przepaść śrubki wcześniej odcinając

    Leave a comment:


  • ZIOMEK2
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
    Co Wy myślicie o via ferracie na Orlej? Według mnie mimo wszystko warto ją tam zainstalować.
    ja też tak uważam ale wcześniej niechaj toprowcy kupią ( dostaną ) se helikopter, żeby nie było wstydu na świat, ciągle pożyczać go na akcję od " biednych Słowaków " którzy to mają swe bazy w Dolnym Kubinie oraz w Popradzie !!!

    a czy pamiętasz tego Lenina w ruskiej gwiaździe na Rysach w roku 1978(?) - to dopiero była jazda ?

    Leave a comment:


  • skandal
    replied
    Nie ma to jak usłyszeć opowieści o stanach zjazdowych z bloków które spadły, a później z podobnych zjeżdżać i zastanawiać się czy przypadkiem coś go ostatnio nie wzruszyło. Na Zachodach Grońskiego jest taki moment że trzeba zrobić jeden zjazd z bloku, i akurat wtedy przypomniało mi się owe zdarzenie...

    Leave a comment:


  • lzkamil
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
    Zdaje się instruktor z 2 kursantami zleciał z blokiem na którym było stanowisko zjazdowe a trzecia kursantka zamarzła w ścianie?
    Dokładnie tak było. Tu znalazłem artykuł o tamtych wydarzeniach. Rekonstrukcja jak rekonstrukcja, mogło tak być. Dalej relacja wg jednego z ratowników, wszystko dokładnie jakbym słyszał opowieści na gorąco z pierwszej ręki w Betlejemce.

    Leave a comment:


  • skandal
    replied
    Izkami dzięki! Wreszcie trzeba było zrobić, stary już jestem Turnusów wrześniowych już nie ma, jedynie tym co się nie uda skończyć normalnie dokańczają we wrześniu. A co do tej akcji na Świerzu to się nasłuchałem opowieści od instruktora. Niezły syf się zrobił wtedy w ścianie. Aż się wierzyć nie chce. Zdaje się instruktor z 2 kursantami zleciał z blokiem na którym było stanowisko zjazdowe a trzecia kursantka zamarzła w ścianie?

    Leave a comment:


  • ZIOMEK2
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
    Na via ferracie nie będzie debili którzy drą gębe aż ich na dole słychać, nie będą zostawiać śmieci i schodzić ze szlaku, a to tylko niektóre przykłady. Teraz wygląda to trochę inaczej i chociażby płoszenie zwierząt to norma.
    przyjeżdżają z ... , do kościoła wchodzą w gumiarach, zaś po górach skaczą w japonkach a ... sio a sio !
    tak poważnie to kolega bez edukacji nic nie zrobi, zaś ubezpieczenia ( takze narciarskie ) to rzecz święta i pierwszorzędna aby znaleź się przed Bangladeszem !

    bo nie sposób zamknąć góry i opiekować się dwoma niedźwiedziami lub pokazywać je na zdjęciach !

    Leave a comment:


  • skandal
    replied
    Nie dziwią mnie twoje rozumowanie. Nie będe więcej tłumaczył bo i tak nie zrozumiesz. Możesz mieć swoje zdanie, niech Ci wyjdzie na zdrowie.

    Leave a comment:


  • monne
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
    Po pierwsze twierdzenie że dla kogoś nie warto uruchamiać smigłowca jest mało mądre...
    Po przeczytaniu artykułów na temat wypadków jakie miały miejsce w tym roku tak właśnie uważam. Mam na myśli podejście niektórych ludzi do sprawy i niektóre zachowania.
    Po drugie-to nie TOPR musi wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenie
    To niech się tym zajmią Ci co muszą, byleby efekt był ten sam.
    Po trzecie-żeby chodzić po via ferracie nie trzeba kursu wspinaczkowego bo w programie kursu nawet tego NIE MA, wystarczy się zapoznać z instrukcją obsługi na sprzęcie. Poza tym ten sprzęt ma służyć ochronie życia nie ratownika tylko turysty. Nawet bez via ferraty kaski by się przydały w niektórych miejscach bo nieświadomi zrzucają sobie kamienie na łby na szlakach.
    Nie potrzeba kursu. Wiadomo, że większy % wchodzących, wspinajacych się będą to ludzie, którzy już lizneli, mniej czy więcej, wspinaczki.
    Po czwarte-szlak pierwotny zmienił się bardzo od czasów jego utworzenia.
    Chylę czoło. Dzięki za uświadomienie.
    Po piąte-tekst że ratownikom nie chce się pracować pozostawie bez komentarza bo musiałbym użyć mocniejszych słów.
    Pójdę w Twoje ślady i też pozostawię bez komentarza.
    Po szóste- w Tatrach teraz można sie wspinać bez kursu, droga wolna i szeroka. Jeżeli chce się jednak wspinać "legalnie" trzeba najpierw zrobić kurs skałkowy 500-600zł a później taternicki nie koniecznie w Tatrach 1500-1900zł.
    Jaka jest różnica między wspinaczką bez kursu, a legalną? Tzn. jak to wygląda w praktyce?

    Skoro tego nie kupujesz to nie zapinaj pasów w samochodzie-bez sensu. Ciekawe że twierdzisz że via ferrata jest niebezpieczna. Jest, tyle że szlak na Orlej momentami jest bardziej niebezpieczny. I na koniec PZA i TOPR już nie mogą się doczekać na te miliony ze sprzedaży szpeju na te via ferraty...
    Akurat na te tematy każdy z nas ma prawo do własnego zdania. Nie dziwi mnie Twoja postawa, spodziewałam się takiej...

    Leave a comment:


  • lzkamil
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
    Kurs oczywiście w Betlejemce bo nie wyobrażam sobie robić tego gdzie indziej. 3 tygodnie na Hali. Na koniec, juz przy spieprzonej pogodzie, która w Tatrach nie rozpieszczała przez cały sierpień, zrobiliśmy jedną drogę w rejonie Morskiego Oka. Szkoda że nie było pogody żeby zostać tam na dłużej bo Moko to zupełnie inna bajka niż Hala Gąsienicowa.
    Skandal, gratuluję zrobienia kursu
    Czy dalej nie ma wrześniowych turnusów? Chyba robiłem kurs w ostatnim roku kiedy we wrześniu się jeszcze odbywał (1992). Przed Betlejemką można było lepić bałwana, przez dupówę i śnieg nie wyrobiliśmy limitu dni wspinaczkowych i musiałem dorabiać 2 lata później. W Moku na drodze Świerza na Mięguszu w ataku śnieżycy zginął wtedy instruktor Jurek Hirszowski z trójką kursantów, nasi instruktorzy z Betlejemki też brali udział w akcji.
    Parę dni później my (kursanci) pomagaliśmy znosić lekko potłuczonych i połamanych ludzi co zjechali z deską śnieżną spod Świnickiej Przełęczy. Hmmm kurs z atrakcjami mieliśmy
    Od 1993 już nie było wrześniowych turnusów.
    Ostatnia zmiana dokonana przez lzkamil; 2006-11-13, 01:04.

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...