Yavo warzy

[yavo]

21.01.2019

#24 (Marynka Mozaikowa) - nadal czuć drożdże, daję jej miesiąc na poprawę, w innym przypadku - Wisła i to bynajmniej nie Kraków ani nie Płock
#25 (EPA) - jest już pijalna (no, może jeszcze z tydzień), stanowi dobrą odskocznię od amerykańskich chmieli, aczkolwiek mogłaby być trochę bardziej aromatyczna;
#26 (Mandaryna Powraca) - jest już pijalna, mam nadzieję że wkrótce będzie wysoce pijalna - przekonamy się z Przyjaciółmi w sobotę przy szarpanej wieprzowinie ;
#27 (MiuMiu) - jest już pijalne (no, może brakuje mu ze dwóch tygodni), Żonie smakuje, może nie lekkie, ale za to orzeźwiające;
#28 (AIPA) - przelana na cichą 18.01 przy BLG 4º (końcowo 5.55% alko), wygląda na to, że to będzie moje najlepsze (póki co) piwo, chmielimy na zimno jutro, rozlew - w niedzielę;
#29 (APA) - przelana na cichą 20.01 przy BLG 4º (końcowo 4.5% alko) - dla mnie jakoś za mało smaku, ale ufam, że po dochmieleniu na zimno i ułożeniu się w butelkach będą z niej ludzie.

[yavo]

A tak wygląda #22 IPA.

A oto recenzja tejże IPY napisana przez poczęstowanego Anglika (pisownia oryginalna):

I have left it a while to taste as I was concerned about how well it would travel. I drunk it slightly chilled (my preference for beers)
 
WOW!!! That is a really great tasting beer. It is a really good American style IPA – it has a nice floral and hoppy aroma. It has a really good balance of sweet/citrus taste then a classic IPA grapefruit/bitter aftertaste. If I could brew beer like that every time then I would be very happy indeed!!!!!

Please let me have your recipe.

Happy Brewing

[victor321]

No oczywiście, że tutaj.

sorki, głupie pytanie

[yavo]

No oczywiście, że tutaj.

[victor321]

Dzięki za szybką odpowiedź
ja rozpoczynam przygodę a w prezencie dostałem 5 brewkitów i muszę je zrobić
ale nic nie stoi na przeszkodzie aby je stuningować lekko
a gdzie kupujesz chmiele ?

[yavo]

Dokładnie tak - to jest informacja, w której minucie gotowania wrzucałem chmiel.

[victor321]

Ciekawe podejście, coś miedzy brewkitem a warzeniem
wytłumacz początkującemu co z tymi minutami przy chmielu:
0' -- czyli od godziny gotowane
50' --- czyli w 50 minucie dorzucone

czy dobrze rozumiem ?

[yavo]

Warka #29

APA 3

Skład - Ekstrakt słodowy jasny WES 2*1.7 kg, ekstrakt pszeniczny WES 0.6 kg;

Drożdże - FM52 Amerykański Sen;

Woda - Aqua Kranik.

Warzenie - 10.01.2019 - gotowanie 7L przez 60 minut;

Chmiel:
17g Chinook USA szyszka 10.9% - 0'
17g Chinook USA szyszka 10.9% - 30'
16g Chinook USA szyszka 10.9% - 50'

Planowo na zimno pięć dni przed rozlewem 40g Chinook USA i 50g Mosaic USA.

Hop do fermentatora, dolewka do 22.5 litra, studzenie na balkonie przez cały dzień, następnie wieczorem drożdże w 18ºC przy BLG 11.9º. Planowana goryczka IBU 42.

Nie wiem, skąd wezmę na to butelki (bo ja kapslownicy nie używam), bo poprzednie warki mi jeszcze dojrzewają, no ale co tam, coś wymyślę

[yavo]

Warka #28

AIPA
(no wreszcie, to tak naprawdę pierwsza AIPA w życiu! )

Skład - Ekstrakt słodowy Pale Ale 2*1.7 kg, ekstrakt słodowy jasny WES 1.2 kg, ekstrakt pszeniczny WES 0.6 kg;

Drożdże - 2*FM54 Gorączka Kalifornijska;

Woda - Aqua Kranik.

Warzenie - 08.01.2019 - gotowanie na dwa gary (7L + 4L) przez 60 minut. Chmiel i dodatki dodawane w miarę proporcjonalnie do obu garów;

Chmiel:
17g Simcoe USA granulat 11.5% - 0'
17g Simcoe USA granulat 11.5% - 30'
17g Citra USA granulat 13.7% - 30'
17g Simcoe USA granulat 11.5% - 50'
33g Citra USA granulat 13.7% - 50'

Dodatkowo 20g curaçao - 50'

Planowo na zimno pięć dni przed rozlewem 50g Simcoe USA i 50g Citra USA.

Hop do fermentatora, dolewka do 22 litrów, studzenie na balkonie przez cały dzień, następnie wieczorem drożdże w 18ºC przy BLG 14º. Planowana goryczka IBU 72.

----------
#24 (Marynka Mozaikowa) - czuć drożdże, nie podoba mi się to, czekamy więc aż się ułoży;
#25 (EPA) - czuć drożdże, nie podoba mi się to, czekamy więc aż się ułoży;
#26 (Mandaryna Powraca) - czuć drożdże, nie podoba mi się to, czekamy więc aż się ułoży;
#27 (MiuMiu) - dochmielone na zimno 04.01, rozlane do butelek 08.01, końcowo 15 litrów, tradycyjnie z cukrem 2.75g / 500ml - na aromat kwiatowe, na smak mozaikowe , będą z niego ludzie (o ile nie będzie czuć drożdży, bo wtedy mi się to nie spodoba i będę czekał aż się ułoży).

Moim zdaniem drożdżowy posmak to wina drożdży (S-04 i US-05), w sumie do prawie wszystkich piw zrobione na tych drożdżach miałem zastrzeżenia, więc żegnamy się z nimi bez żalu. Chyba że ktoś z czytających ma jakąś teorię, co może być przyczyną - będę wdzięczny za podpowiedź.

[yavo]

Warka #04 - recenzja po dłuuugim czasie

Belgian Blond Ale (robocza nazwa "Słuchaj, dzieweczko! Ona nie słucha.")

Skład - 1.7 kg WES jasny + 0.25 kg cukru kandyzowanego;

Drożdże - FM26 Belgijskie Pagórki;

Woda - Primavera źródlana;

Warzenie 17.03.2018 - gotowanie 8.5 litra płynu przez 60'.

Chmiel i dodatki:
10 g Marynka (szyszki) - 0'
10 g Lubelski (granulat) - 51'
250 g cukier kandyzowany - 51'

Odparowało do 7.5 litra, dolaliśmy więc wody do 8 litrów.

Drożdże zadane w temperaturze brzeczki 22ºC przy 18.1º BLG; planowane IBU: 24. Tak dobrze smakowało na surowo, że nie zdecydowaliśmy się na dalsze dolewanie wody - jak eksperymentować, to na całego.

Dziewięć miesięcy i jeden dzień po uwarzeniu tego piwa, po nauczeniu się czegoś o stylach piwa, stwierdzam autorytatywnie - toż to belgijski tripel. Świetne, gęste, kremowe, esencjonalne piwo o szlachetnym smaku. Piana rewelacyjnie oblepia szkło, po czym delikatnie wraca do "bazy". Piwo niemalże musujące, zero "złego" aromatu alkoholu, czuć nuty czekoladowe. Fenomenalnie, ale dyskretnie kopie po głowie.

Ma jedną jedyną wadę - została mi jedna butelka 0.33l...

[yavo]

15.12.2018

#23 (DUPA) - gorzka i aromatyczna, jak to dupa . Naprawdę dobre, charakterne piwo, aż żałuję że zrobiłem tylko połowę warki;
#24 (Marynka Mozaikowa) - nagazowała się, BARDZO dobre piwo, tyle że jeszcze niedojrzałe i... trochę za słodkie. Pozwalamy mu dojrzeć i nie ruszamy;
#25 (EPA) - do 7 stycznia nagazowywuje się w mieszkaniu, potem precz do garażu;
#26 (Mandaryna Powraca) - dziś rozlana do butelek, tradycyjnie z cukrem 2.75g / 500 ml, wyszło ok. 18.3 litra NAPRAWDĘ dobrego, aromatycznego piwa. Iunga dodana na zimno (planowo miało być 10g, ale wrzuciłem nieco więcej) dodała mandarynce kwiatowego aromatu. Świetne połączenie, niniejszym sobie gratuluję. Do 7 stycznia siedzi w mieszkaniu, potem spada do garażu;
#27 (MiuMiu) - a MiuMiu siedzi sobie jeszcze na burzliwej, na cichą przelejemy we wtorek, 18.12, planowany rozlew - po wakacjach, 7 stycznia. Do tego czasu nic nowego tu się nie wydarzy, raz z uwagi na urlop, dwa z uwagi na to, że wszystkie butelki są zajęte (a Żona wywiozła dziewięć butelek do Anglii i zostawiła je Anglikom i innym Szwajcarom, pewnie oddadzą w 2023 r.).

[yavo]

A tak wygląda #22 IPA.

[yavo]

Warka #27

MiuMiu

Skład - Ekstrakt słodowy jasny 2*1.7 kg;

Drożdże - Safale US-05;

Woda - Aqua Kranik.

Warzenie - 08.12.2018 - gotowanie 8 litrów przez 60 minut.

Chmiel:
12.5g Mosaic USA granulat 10.4% - 0'
12.5g Mosaic USA granulat 10.4% - 30'
10g Iunga PL 2018 szyszka 12.8% - 45'
20g Iunga PL 2018 szyszka 12.8% - 50'

Planowo na zimno pięć dni przed rozlewem 25g Mosaic USA, trzy dni przed rozlewem 50g Iunga PL.

Hop do fermentatora, dolewka do 17 litrów, studzenie na balkonie przez cały dzień, następnie wieczorem drożdże w 20ºC przy BLG 13º. Planowana goryczka IBU 45.

Bawiliśmy się w odwrotne chmielenie, zobaczymy co z tego wyjdzie.

----------
#20 (Polski Ale Cienki) - powoli dojrzewa, ale i tak go nie lubię;
#24 (Marynka Mozaikowa) - poleciała do garażu na 06.12, wczoraj próbowaliśmy - brak gazu, więc trząchałem dziś butelkami;
#25 (EPA) - rozlane do butelek 06.12, tradycyjnie z cukrem 2.75g / 500ml, końcowo ok. 18 litrów; nagazowuje się;
#26 (Mandaryna Powraca) - przelana na cichą 08.12 przy BLG 3º (końcowy alkohol ok. 5.0%), jutro chmielimy na zimno, rozlewamy w sobotę 15.12.

[yavo]

Warka #26

Mandaryna Powraca

Skład - Ekstrakt słodowy jasny 2*1.7 kg;

Drożdże - Safale US-05;

Woda - Aqua Kranik.

Warzenie - 29.11.2018 - gotowanie 7 litrów przez 60 minut.

Chmiel:
10g Iunga PL 2018 szyszka 12.8% - 0'
25g Mandarina Bavaria DE 7.8% - 30'
25g Mandarina Bavaria DE 7.8% - 50'

Planowo na zimno pięć dni przed rozlewem 50g Mandarina Bavaria DE.

Hop do fermentatora, dolewka do 20 litrów, studzenie przez noc, następnie drożdże (przed chwilą) w 20ºC przy wyliczonym BLG 12º, planowana goryczka 45 IBU. Piwo jest powtórką warki #08, tyle że bez czeskich akcentów.

----------
#20 (Polski Ale Cienki) - nie lubię tego piwa; ci co pijają na co dzień koncerniaki są nim zachwyceni, ale mi ono nie smakuje, jest za kwaśne i ma za mało aromatu. No ale trudno, wypić trzeba...
#21 (APA) - bardzo dobre piwo, Żona twierdzi, że najlepsze jakie do tej pory zrobiliśmy i że jak dla niej, to mogę robić tylko takie piwo. Miarą popularności jest również fakt, że prawie już go nie ma, całe rozeszło się w towarzystwie Przyjaciół podczas niezobowiązującej kolacji urodzinowej;
#22 (IPA) - bardzo dobre, gorzkie jak trzeba i aromatyczne, ino jeszcze trochę musi dojrzeć;
#23 (DUPA) - dobre, tyle że mało aromatu, więc pozwalamy mu jeszcze trochę dojrzeć;
#24 (Marynka Mozaikowa) - przelana na cichą 21.11, dochmielona 24.11 30g Marynka PL, 30g Mosaic USA i garścią dzikiego ursynowskiego chmielu od Przyjaciół. Rozlana wczoraj z cukrem 2.75g / 500 ml, końcowo 19.5 litra, ok. 4.5% alkoholu.
#25 (EPA) - piwo przelane na cichą 27.11 przy BLG 3.5º, końcowy alkohol ok. 4.5%. Chmielimy na zimno pięć dni przed rozlewem (a więc jutro) 30g Fuggles UK i 34g Bramling Cross UK.

[yavo]

Warka #25

English Pale Ale (albo jak kto woli, po prostu Angielskie Lekkie)

Skład - WES Słodowy Jasny 2*1.7 kg;

Drożdże - Safale S-04;

Woda - Aqua Kranik.

Warzenie - 18.11.2018 - gotowanie 7 litrów przez 60 minut.

Chmiel:
20g Fuggles UK 5.9% - 0'
20g Fuggles UK 5.9% - 30'
16g Bramling Cross UK 6% - 30'
30g Fuggles UK 5.9% - 50'

Planowo na zimno cztery dni przed rozlewem 30g Fuggles UK i 34g Bramling Cross UK.

Hop do fermentatora, dolewka do 20.3 litrów, studzenie przez noc, następnie drożdże (przed chwilą) w 23ºC przy wyliczonym BLG 11.4º, planowana goryczka 40 IBU.