Biłgorajski MikroBrowar "Zielona Gęś" przedstawia:

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • kopyr
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
    Przelałem stouta #15 na cichą. Wg mojego nowego nabytku blg spadło z 16 do 5,2....
    Te 5,2 to po korekcie, czy odczyt z refraktometru?

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    Przelałem stouta #15 na cichą. Wg mojego nowego nabytku blg spadło z 16 do 5,2....

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
    Co do drożdży to się nie martw, do wieczora pewnie zajarzą, o co chodzi Mi przeciętnie po 24 godzinach wszystkie startują.
    Wystartowały w południe - coś po 15h, a po 24h chciały uciec z fermentatora...
    Dziś będziem coś śrutować. Mam zamiar poeksperymentować z żytnim piwem w tym sezonie. Może coś będzie godne wysłania do Żywca?

    Leave a comment:


  • Marusia
    replied
    Co do drożdży to się nie martw, do wieczora pewnie zajarzą, o co chodzi Mi przeciętnie po 24 godzinach wszystkie startują.

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    Aleście się rozgadali!

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
    I jak tam gęstwa, wskoczyła?
    No właśnie... Starter niemrawy bardzo był, ale pomyślałem, że może za małe stężenie cukru było. Zapach był niejednoznaczny, ale w smaku była OK. No i jak się wieczorem brzeczka schłodziła wlałem gęstwę Stefanów...
    Niestety na razie brak życia.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
    Ja przepraszam, ale znowu będę nudna - czy robiłeś na kranówie, czy na wodzie z markieta? Bo z moich - i nie tylko - doświadczeń wynika, że na kranówie goździki z bananami słabo wychodzą. Będę się w końcu musiała zmobilizować i przebadać te wody - czy chodzi tu o twardość, czy o co innego.
    O Twoich doświadczeniach wiem. W dziale "Twoje warzenie" są wątki, które każdy początkujący piwowar powinien przeczytać od deski do deski i wg mnie Twój do nich należy... Poza tym mi też nie wychodziła pszenica na kranówie. Dałem biedronkową.
    Wodę mam miękką, ciekawe jaki stout mi wyjdzie.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
    Dobra, rozkręcasz od spodu, tak? Tam na sprężynie jest czujnik, który dotyka dna. Którą śrubę odkręcasz? W ogóle odkręcasz śrubę, tak, żeby czujnik sobie leżał gdzieś, nie dotykając dna, czy co?
    Szczerze, to jak teraz zobaczyłem, że wykręciłem śrubę mocującą od spodu obudowę.
    Ale na serio więcej się nie wyłączył, a wrzało! Placebo czy co...??
    Na dniach pogotuję wodę i jak się wyłączy to rozkręcę i obczaję łoco chodzi.

    Leave a comment:


  • kopyr
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika seta
    Tak z Lidla. śrubę.
    Służy chyba do regulacji termostatu, ale ja i tak grzeję na mój termometr. Zobaczymy następnym razem co ona daje, najwyżej się ją wkręci.
    Dobra, rozkręcasz od spodu, tak? Tam na sprężynie jest czujnik, który dotyka dna. Którą śrubę odkręcasz? W ogóle odkręcasz śrubę, tak, żeby czujnik sobie leżał gdzieś, nie dotykając dna, czy co?

    Leave a comment:


  • Marusia
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika seta
    Obecnie trwa chłodzenie w wannie. Zadam gęstwę Weihenstephan Weizen, jeśli wystartuje, bo na razie śpi...
    I jak tam gęstwa, wskoczyła?

    Ja przepraszam, ale znowu będę nudna - czy robiłeś na kranówie, czy na wodzie z markieta? Bo z moich - i nie tylko - doświadczeń wynika, że na kranówie goździki z bananami słabo wychodzą. Będę się w końcu musiała zmobilizować i przebadać te wody - czy chodzi tu o twardość, czy o co innego.

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    Tak z Lidla. śrubę.
    Służy chyba do regulacji termostatu, ale ja i tak grzeję na mój termometr. Zobaczymy następnym razem co ona daje, najwyżej się ją wkręci.

    Leave a comment:


  • kopyr
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika seta
    termostat się wyłączył i trwało to dużo dłużej. Wykręciłem śrubę i więcej się nie wyłączył.
    Po pierwsze, czy mowa o kociołku z Lidla?, po drugie jaką śrubę?

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    No to mnie dekokt zaskoczył... Zatarło mi się trochę bardziej słodko niż planowałem, więc dość głęboko wysładzałem. Potem spierniczyło się to gotowanie, które musiałem przedłużeć, ale i tak wyszło 21,5l. Miałem nadzieję, że przy dodatku ciemnych wyjdzie 11stka, góra 12stka, a tu w wannie wyszło mi równiutkie 15blg!
    Ni to dunkel ni bock. Co robić - dolałem wody. Mamy teraz prawie 24l 13blg. Piękna wydajność, chyba się zaprzyjaźnimy z panem dekokcyjnym...
    Zacieranie trwało 2h40m, filtracja 1h, doprowadzenie do wrzenia i gotowanie 2h 10m , chłodzenie 3h. Mam nadzieję, że będzie pyszne.

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    #16 Dunkelweizen

    Jak się obiecało adminowi, to trza cóś uwarzyć...
    A że na rocznice kupiliśmy sobie wypasione garnki tefalowskie to i dekokt strzeliłem!

    A było to tak:

    2 kg pszeniczny Brewferm
    1 kg pszeniczny Weyermann
    1 kg pilzneński Weyermann
    0,3 kg aroma Brewferm
    0,2 kg CaraWheat Weyermann
    0,1 kg czekoladowy Weyermann
    0,05 kg zakwaszający Weyermann
    0,06 kg barwiący Strzegom - dodany na koniec warzenia, wcześniej "zaparzony" wrzątkiem

    15min w 46*-47*
    15min w 50*-51*
    10min w 64*-65* i potem odbieramy 6l gęstego do Tefala
    w głównym garze rzadsze zostaje na 45min w 64*-67*
    w Tefalu grzejemy tak:
    5min w 74*
    18min w 100*
    przelewamy wszystko do głównego gara i otrzymujemy 74*C
    zostawiamy w cholerę na 30min i spada nam do 69*
    podgrzewamy do 76* i filtrujemy

    Chmielenie z 20g lubelskiego. Miało być 60 min ale termostat się wyłączył i trwało to dużo dłużej. Wykręciłem śrubę i więcej się nie wyłączył.

    Obecnie trwa chłodzenie w wannie. Zadam gęstwę Weihenstephan Weizen, jeśli wystartuje, bo na razie śpi...

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    W sobotę? Nie wiem, ale w ciągu tygodnia...

    Leave a comment:


  • ART
    replied
    Dziadu bez fajki, kiedy planujesz kolejną warkę?
    Pytam bo nie chcemy dać się prześcignąć
    Ostatnia zmiana dokonana przez ART; 2008-10-23, 00:59.

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    Warka #15

    No i zrobiłem coś w stylu Foreign Extra Stout. Jutro rocznica ślubu, w lutym (jak dojrzeje) dzidziuś... Sam nie wiem jak nazwać...

    3,5 kg pale ale Weyermann
    0,9 kg pilzeński Optima
    0,4 kg płatki owsiane błyskawiczne Kupiec
    0,25 kg jęczmień palony Muntons 1000 EBC
    0,25 kg czekoladowy Brewferm 900 EBC
    0,11 kg zakwaszający Weyermann
    0,1 kg barwiący Strzegom 1400 EBC
    0,1 kg CaraWheat Weyermann
    0,1 kg CaraPils Weyermann
    0,1 kg wiedeński Weyermann
    0,09 kg aroma Brewferm
    czyli 5,5kg słodów, a 5,9kg wsypu w sumie

    Nie pierniczyłem się w próby jodowe i dałem wszystko razem do gara.
    90min w 65*-68*C
    75*C i filtracja

    Chmielenie tylko Lomikiem:
    40g na 60min
    20g na 30min
    15g na 10min

    Wyszło 21,5l ekstraktu jeszcze nie znam, koło 16 będzie.
    Rano zadam S-04.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Seta; 2008-10-22, 23:57.

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    #14 Pszenne

    Na początek muszę się przyznać, że z tym niepaleniem... to... 3 i pół tygodnia! Owacje!
    Po drugie - zataiłem przed Wami warkę #14 "Pszenica mały ortodoks". Myślałem, że nie wyjdzie bo jakoś dziwnie pachniało. Wyszła super i właściwie już ją degustuję - szkoła Marusi... A miała to być tylko mini-warka na rozruszanie drożdży.

    Wykonanie: 9.X.2008.
    Skład: 2kg pszennego jasnego
    Zacieranie: 35min w 59*-62* oraz 30 min w 68*-73* - bo w międzyczasie piekłem chleb...
    Filtracja: na wc-wężyku - prawie 2h...
    Chmiel: 10g Lomika na 60min
    Drożdże: Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen - pół saszetki z zamrażarki (gliceryna).
    Ilość: 11l / 9blg
    Butelkowanie: 17.X.2008. bez cichej, a za to z 110g glukozy, 2,5blg - za dużo!
    Pierwsza próba - wczoraj, druga - dzisiaj. Dwa rozbrojone, potencjalne "granaty" (ale butelki oznaczone z końcówki zlewania (najwięcej drożdży)).

    Jutro Imperial Stout...

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...