Humor zydowski

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Mister
    replied
    Mosze przychodzi do domu i od porgu Salcia mówi:
    - Mośku, słyszałeś nowinę?
    - Jaką?
    - Berni przestał palić, ten nałogowy palacz co wypalał 3 paczki dziennie przestał.
    - Niemożliwe!
    - A jednak, widzisz on ma w sobie to czego Ci barkuje, silną wolę.
    - Łee tam, jeden odosobniony przykład...
    - Poczekaj nie skończyłam jeszcze.
    - Więc?
    - Twój przyjaciel Morty, ten alkoholik, wiesz który?
    - No wiem, co z nim?
    - Przestał pić, widzisz, on też ma to czego Ci brakuje, silną wolę!
    - I co myślisz ze ja jej nie mam?
    - Nie masz.
    - A własnie że mam!
    - W takim razie udowodnij.
    - Dobrze, od dziś, bede spał w stołowym, i nie zbliżę się do żadnej kobiety.
    - Dobrze, zobaczymy jak długo wytrzymasz Mośku...
    Mosiek jak obiecał, spał w stołowym i nawet nie pomyslał przez tydzień o ani jednej kobiecie.
    Aż którejś nocy w drzwiach od stołowego stanęła Salcia w samej bieliznie trzymając w ręku swoją poduszkę:
    Mosiek się wybudza i pyta?
    - A ty czego chcesz?
    - Mosku, wiesz Berni znów zaczał palić...

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Hersz przychodzi do rabina:
    -Rebe, czy w Sądny Dzień Żyd może się położyć z kobietą do łóżka?
    -Może tylko z własną żoną.
    -Dlaczego?
    -Bo w Talmudzie jest napisane, że w Sądny Dzień Żyd nie ma prawa mieć przyjemności!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Stary szadchen zaproponował młodemu człowiekowi małżeństwo z bardzo brzydką dziewczyną. Młody człowiek, który ją znał, popatrzył na swata jak na wariata.
    -Co pan, kpisz ze mnie, czy co?
    -Ja kpię? Ja to myślę zupełnie serio. Jakie masz zastrzeżenia?
    -Co znaczy jakie? Ona jest ślepa.
    -To jest wada? Mój drogi, to jest wielka zaleta. Będziesz mógł robić co ci się żywnie podoba, a ona nie będzie tego widziała.
    -Ale przecież ona jest niemowa.
    -Jak kobieta jest niemowa, to jest wielkie szczęście. Nie będzie się mogła z tobą kłócić. Nie usłyszysz od niej marnego słowa. Nie usłyszysz od niej marnego słowa.
    -Na dodatek ona jest głucha.
    -Czy może być lepiej? Będziesz mógł o niej wszystko mówić, ona tego nie usłyszy.
    -Na dodatek ona jest kulawa.
    -Też coś, to będziesz mógł latać za dziewczętami, a ona nie będzie mogła cię dogonić.
    -A to, że ona jest krościata, to się nie liczy?
    -Kochany, ty byś chciał, żeby dziewczyna miała same zalety?

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Kon pyta Łabędzia:
    -Kiedy ty wypoczywasz w ciągu dnia?
    -Po obiedzie ona zawsze sypia godzinkę albo półtorej.
    -Co za ona?
    -No, moja żona!
    -Ale ja pytam, kiedy ty wypoczywasz, a nie twoja żona...
    -No właśnie. Gdy ona śpi, to ja wypoczywam.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Hersz dowiedział się, że jego żona zdradza go ze swoim wspólnikiem Dawidem. Nie daje wiary tej bzdurnej w jego mniemaniu pogłosce, ale pewnego dnia zastaje swego kumpla w objęciach małżonki.
    Na ten widok wydaje okrzyk:
    -Stuknij się w łeb, ty głupcze! Ja muszę - ale ty?!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Łabędź opowiada żonie, że spotkał Żółtka, który szalenie się wzbogacił:
    -Pytam go, co teraz robi, a on powiada, że nic. Rano je śniadanie, a potem kładzie się na werandzie. Potem spaceruje, zjada drugie śniadanie i znowu kładzie się na werandzie. Potem przerwa, obiad i znowu kładzie się na werandzie. Później znowu spaceruje albo gra w bilard, je kolację i znowu kładzie się na werandzie.
    -A to szczęściarz ten Żółtko. A czy on jest żonaty?
    -Oczywiście!
    -A jak się nazywa jego żona?
    -Też pytanie! Weranda!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Icek z żoną Chaną w piękne sobotnie popołudnie wybierają się na piknik za miasto. Jest upał, więc siadają w cieniu rozłożystego drzewa.
    Nagle Chana zrywa się z krzykiem.
    -Icek, gwałt!
    -Co się stało?
    -Mrówki mnie jedzą!
    A Icek patrzy na swoją brzydką małżonkę i mówi wzdychając:
    -Aj, aj, aj! Do czegóż to głód może doprowadzić!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    W pewnym miasteczku ukraińskim rabin przyjaźnił się z miejscowym popem. Ponieważ był ciekaw, jak odbywa się spowiedź, której nie przewiduje Zakon Mojżeszowy, umówił się ze swym prawosławnym kolegą, że ten ukryje go w zakątku cerkwi, aby stamtąd mógł obserwować tą obcą dla niego ceremonię.
    Pop siada w konfesjonale, przed którym klęczy niewiasta.
    -Batiuszka, ciężko zgrzeszyłam!
    -A co zrobiłaś?
    -Zdradziłam męża.
    -Ile razy?
    -Jeden raz.
    -To zmów jeden raz Ojcze nasz, ofiaruj pięć rubli dla świętego Antoniego i jesteś wolna od grzechu...
    Przed konfesjonałem siada inna niewiasta.
    -Batiuszka, ciężko zgrzeszyłam.
    -A co zrobiłaś?
    -Zdradziłam męża.
    -Ile razy?
    -Dwa razy.
    -To zmów dwa razy Ojcze nasz, ofiaruj dziesięć rubli dla świętego Antoniego i jesteś wolna od grzechu.
    W tym momencie pop, przygnany "małą potrzebą", opuszcza konfesjonał, w którym niepostrzeżenie lokuje się pojętny rabin.
    Przed konfesjonałem klęka trzecia niewiasta.
    -Batiuszka, ciężko zgrzeszyłam!
    -A co zrobiłaś? - zaciekawia się rabin.
    -Zdradziłam męża.
    -A ile razy?
    -Jeden raz.
    Duszpasterz w chałacie zastanawia się przez chwilę, a potem wyrokuje:
    -To zmów trzy razy Ojcze nasz, ofiaruj piętnaście rubli dla świętego Antoniego i możesz swego męża zdradzić jeszcze dwa razy!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Salce na lozu smierci zwraca sie do meza!
    -Mojsze, obiecj mi, ze jak ja umre, to na moj pogrzeb pojdziesz pod reke z moja mama.
    -No skoro taka jest ostatnia Twoja wola, to zrobie to, ale musisz wiedziec moja droga Salciu, ze przez to to ja radosci z tego pogrzebu miec nie bede.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Małżeństwo to grób miłości. Na szczęście istnieje jeszcze życie pozagrobowe!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Sara przypomina mężowi:
    -W czerwcu upływa 25 lat od dnia naszego ślubu. powinniśmy święcić srebrne gody.
    Mąż odpowiada ślubnej sekutnicy:
    -Zaczekaj jeszcze pięć lat, a będziemy święcić wojnę trzydziestoletnią!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    W klubie inteligencji żydowskiej, w wielkim przemysłowym mieście, toczy się
    dyskusja na temat małżeństwa.
    -Małżeństwo to instytucja zdrowotna - mówi lekarz.
    -Małżeństwo to malum necessarium - zauważa prawnik.
    Młody student twierdzi z zachwytem:
    -Małżeństwo to spokojna przystań, na której spotykają się dwa okręty.
    Milczący dotychczas kierownik klubu wzdycha głęboko:
    -Co za szkoda, że ja musiałem się spotkać z okrętem wojennym!

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Do rabina z Kopyczynic, zwanego "kobiecym cadykiem" przychodzi ciężarna Żydówka.
    -Rabbi, mamy już, na psa urok! sześcioro dzieci, a wkrótce urodzi się siódme. Chciałam się was poradzić jak w przyszłości zapobiec ciąży?
    -Trzeba pić lemoniadę.
    -Przed czy po?
    -Zamiast.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Młody człowiek zwraca się z pretensją do swata po wizycie u narzeczonej.
    -Co mi pan proponujesz, przecież ona kuleje.
    -Ale tylko, kiedy chodzi.

    Leave a comment:


  • Mister
    replied
    Pewnego razu Ostropler przychodzi do bożnicy z podrapanym nosem.
    Wejście kpiarza w takim stanie wywołuje ogólny śmiech.
    -A to cię szanowna małżonka urządziła - tak cię pogryźć.
    -To ja sam się pogryzłem - zapewnia Ostropler.
    -Ach ty kłamco! Jakim to cudem dosięgnąłeś zębami do swojego nosa.
    -Wielka mi sztuka! Wlazłem na stołek...

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • Pancernik
    Garmisch-Partenkirchen, Brauhausstrasse 23, Brauhaus Garmisch
    Pancernik
    Przy okazji krótkiego wypadu w część Alp na pograniczu austriacko-niemieckim, nazwaną słodko Wettersteingebirge, spędziłem kilka godzin w Ga-Pa.
    Brauhaus Garmisch był pierwszym piwnym przybytkiem, który odwiedziłem. Browar, wraz ze znajdującą się obok knajpką, mieszczą się przy...
    2024-06-28, 10:35
  • heckler
    Praha-Nové Město, Vodičkova 682/20, Minipivovar Bohemia Goose
    heckler
    Do stycznia 2020 roku pod tym adresem przez 27 lat działał Novoměstský pivovar. Był to pierwszy nowy browar otwarty w Pradze w XX wieku (jesień 1993).
    Powodem zamknięcia było podobno wygaśnięcie umowy wynajmu lokalu, ale jak było na prawdę pewnie się nie dowiemy.

    Nowa
    ...
    2023-11-08, 13:34
  • Warzywo
    Czechy - praktyka
    Warzywo
    Na feriach będę w Ustroniu i klasycznie robimy wycieczkę do Cieszyna i mam pytanie czy w Czechach rzeczywiście przestrzegają segregacji i sanitaryzmu bo nie chciałbym się odbić od lokali. W Polsce praktycznie w lokalach nikt nie pyta o kenkarty i nie trzeba mieć twarzy w szmacie ale jak to...
    2022-01-25, 17:13
  • Prusak
    Chodel, Rynek 2, Pizza Rynek
    Prusak
    Jak ja lubię polską prowincję...
    Niedawno założony lokal w małej miejscowości pozbawionej niegdyś praw miejskich.
    W menu charakterystyczne dania polskiej kuchni regionalnej czyli pizza i kebab.
    Za to niepodzianka, za barem widzę chyba sześć różnych butelek z piwami...
    2020-08-07, 21:10
  • angasc
    Dowcip piwny
    angasc
    Witajcie kochani.
    Wązku z tematyką luźną przypomniał mi sie dowcip piwny i związana z nim anegdota.
    Dowcip brzmi:
    Dyrektor pewnego przedsiębiorstwa wezwał do siebie pracownika i pyta:
    - Kowalski, powiedzcie no mi, czy Wy lubicie ciepłe piwo i spocone kobiety?...
    2006-04-21, 20:10
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...