Przy piwie o górach

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • wasyll
    replied
    W sumie to macie rację, o tym zupełnie zapomniałem, a pamiętam co chyba 2 lata temu działo się w Karkonoszach. Trzeba szukać innej lokalizacji.

    Leave a comment:


  • Basik
    replied
    Zgadzam się z Gringo w 100%.
    Ale jak coś, to możesz zrobić wycieczkę taką, jak wyżej opisana, tzn. Radków-Pasterka-Bożanów-Radków.
    Albo bardziej widokową (musisz ją jednak sprawdzić z mapą, bo nie jestem pewna kolorów szlaków):
    z Karłowa bodajże niebieskim do Radkowa (chodzi o ten szlak, który przecina czasem szosę Radków-Karłów), z Radkowa możesz wracać zółtym do Pasterki (może być mokro, ale ja osobiście b. lubię ten szlak). A z Pasterki, w zależności od czasu, powrót przez Szczeliniec, albo przez łąki. Niestety, więcej konkretów nie napiszę- musisz zerknąć na mapę.

    Jeszcze jedna piękna, ale długa wycieczka: Radków- Pasterka- Bożanowski Krzyż- Panów Krzyż- Korona (świetny punkt widokowy)- zejście do Bożanowa-Radków.

    Leave a comment:


  • Gringo
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wasyll
    Planuję wybrać się w Stołowe na majówkę, ale tylko na jeden dzień i potrzebuję jakąś ciekawą i całodniową trasę, ale taką 'pętlową', żebym później wrócił do samochodu

    Jakieś sugestie?
    Nie zazdroszczę. Ja raz popełniłem błąd i poszedłem na popularne szlaki w majowy weekend. Zapchane parkingi i drogi dojazdowe do nich, tłumy na szlakach, makabryczne kolejki w schroniskach.
    Jak tego nie lubisz to przemyśl to jeszcze

    Weekendy majowe i te tzw długie to lepiej jeździć w miejsca mniej znane.

    Leave a comment:


  • wasyll
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Basik
    Pierwsza wiosenna wycieczka zaliczona. Klimat jednak jeszcze zupełnie zimowy
    Patrząc na widok z kamer internetowych wydaje się, że już jest ok z tą pogodą. Planuję wybrać się w Stołowe na majówkę, ale tylko na jeden dzień i potrzebuję jakąś ciekawą i całodniową trasę, ale taką 'pętlową', żebym później wrócił do samochodu

    Jakieś sugestie?

    Leave a comment:


  • Basik
    replied
    Pierwsza wiosenna wycieczka zaliczona. Klimat jednak jeszcze zupełnie zimowy
    Dużo śniegu. Bardzo dużo. Wczoraj szliśmy żółtym szlakiem z Radkowa do Pasterki. Ostatni, leśny odcinek przed schroniskiem, to masakra. Albo idzie się w wodzie po kostki albo w zaspach po uda, gdzieś bokiem lasu. Co jednak nie gwarantuje że dodatkowo nie wdepnie się w płynącą pod śniegiem wodę Nie radzę wybierać się samemu. Generalnie idzie się po wcześniej wydeptanych, głęboko zapadniętych śladach. Łatwo o skręcenie nogi. Odradzam wycieczkę bez dobrze zaimpregnowanych butów, stuptutów i kijków- średnia przyjemność. Generalnie jak ktoś nie lubi połączenia śniegu, błota i wody, to odradzam teraz wyjazd w góry Myśmy mieli niezły ubaw.
    W schronisku w Pasterce można się napić chyba każdego Opata za 6,50 zł. Ku naszej radości okazało się, że krowa, którą widać z kamery zamieszczonej przy schronisku-żyje... ale to już zupełnie inna historia

    Następnie ruszyliśmy do Bożanowa - dużo więcej śniegu na trasie. Szło się nawet przyjemnie. Zejście z gór jednak znów w zapadającym się śniegu, pod którym wartko płynęła woda.
    W Bożanowe w Hospudce można się napić m.in. Gambrinusa 10, Kozla.

    Dziś natomiast zrobiliśmy małą pętelkę w okolicach Karłowa. Na górze jeszcze sporo śniegu, więc znów czekało nas dreptanie po czyichś śladach. Było chyba wygodniej niż wczoraj. Tyle, że mieliśmy plan przejść białe ściany, którego nie udało nam się zrealizować. Doszliśmy jedynie do białych ścian żółtym szlakiem przez Lisią przełęcz i niemalże od razu trzeba było robić odwrót zielonym szlakiem do Radkowa. Za dużo śniegu, już prawie w ogóle szlak nieprzetarty. Momentami śliskie drewniane kładki pod śniegiem.
    Czy poleciłabym wycieczkę w te góry, powiedzmy za tydzień? Raczej już zaczekałabym aż ten cały śnieg spłynie.

    Acha, pogoda okazała się łaskawa. Zlało nas dopiero w drodze z Bożanowa do Radkowa -złapała nas ulewa z gradem. Wieczorem przeszła mikro burza (1 błysk i 1 grzmot). A dziś od rana słoneczko
    Ostatnia zmiana dokonana przez Basik; 2013-04-14, 17:16.

    Leave a comment:


  • Basik
    replied
    Możesz podglądać tu:
    http://www.naszczelincu.pl/?pl_kamery,38

    Też jestem ciekawa warunków na szlaku. Dwa dni temu ojciec rozmawiał z jednym miejscowym i ten mu powiedział, że są ponoć jeszcze spore zaspy w niektórych miejscach. Planujemy iść z Karłowa przez Pasterkę do Bożanova. Jak coś, trzeba będzie zrealizować opcję awaryjną.

    W niedzielę jakaś pętelka wokół Karłowa.

    Leave a comment:


  • wasyll
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Basik
    Nam trochę pogoda znów spłatała figla (i tak w sumie od listopada...). Tym razem jednak się nie poddajemy i otwieramy w ten weekend sezon w Górach Stołowych
    To ja czekam na relację, interesują mnie szczególnie warunki na szlakach.

    Leave a comment:


  • Basik
    replied
    Nam trochę pogoda znów spłatała figla (i tak w sumie od listopada...). Tym razem jednak się nie poddajemy i otwieramy w ten weekend sezon w Górach Stołowych

    Leave a comment:


  • slodki
    replied
    1.06. zapisy na X Przejście dookoła Kotliny Jeleniogórskiej, ktoś się wybiera?

    Leave a comment:


  • slavoy
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    To ty mięczak jesteś. U mnie sezon końcy się 31 grudnia i zaczyna 1 stycznia.
    Jestem stworzeniem zdecydowanie ciepłolubnym. Przy temperaturze poniżej +5 wychodzę z nory tylko na tyle, na ile muszę.

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    To ty mięczak jesteś. U mnie sezon końcy się 31 grudnia i zaczyna 1 stycznia.
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
    Dla niektórych może jest banalne ale nikt nie wyraził tego lepiej...
    Zapomniałeś tylko dodać, że najczęściej płaci za to zupełnie tym niezainteresowany podatnik.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2013-04-11, 23:54.

    Leave a comment:


  • slavoy
    replied
    Sezon łażenia po górach uznaję za rozpoczęty! Dziś padło na Chełmiec. Rzuciłem się nieco harkorowo - niebieskim szlakiem z Białego Kamienia (dzielnica Wałbrzycha). Było ostro pod górę w śniegu do pół łydki, a chwilami do kolan. Z racji, że zejście tamtędy mogłoby się szybko przemienić w ekspresowy zjazd na dupie, zszedłem szlakiem dla pedałów, ekhm, rowerzystów
    Jestem zmachany jak koń po westernie (kości trochę zastane po zimie), ale i niezmiernie szczęśliwy, że już można łazić i gluty w nosie nie zamarzają.
    Czas planować kolejne wypady. HOWGH!

    Leave a comment:


  • Gringo
    replied
    W Parkach Krajobrazowych nie ma zakazu zbaczania ze szlaków turystycznych. Może być zaliczony jeżeli nie przebiega tam szlak.

    Leave a comment:


  • piotry
    replied
    Masz rację Gringo. Trzeba ustalić zasady.

    Dzięki twoim pytaniom poukładałem sobie to wszystko:
    Korona Inverso to lista 28 najniższych szczytów we wszystkich pasmach górskich Polski. Przy ustalaniu szczytów narzuca się następujące zasady:
    1. Każdy szczyt musi być nazwany. Nie może to być szczyt bez znanej (opisanej na mapach) nazwy.
    2. Zakres geograficzny pasm górskich wytyczany jest wg. Wikipedii (jest to ogólnodostępne źródło informacji i mimo różnych mankamentów nadaje się najlepiej)
    3. Jeśli szczyt leży w Parku Narodowym/Krajobrazowym to musi istnieć znaczy szlak na prowadzący na niego. Jeśli szczyt leży poza parkiem nie ma znaczenia istnienie szlaku.

    Myślę że na początek wystarczy.
    Od weekendu zacznę sprawdzać poszczególne pasma - zrobię spis i poproszę grono o weryfikację/uwagi.

    Pozdrawiam
    piotry
    Ostatnia zmiana dokonana przez piotry; 2013-03-13, 09:35. Powód: Ortografia :/

    Leave a comment:


  • Gringo
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotry
    Ostatnio sporo z was zdobywa koronę gór polskich. jako że lubię być anty to zaczynam się interesować Koroną Gór Inwerso - zdobycie wszystkich najniższych szczytów z każdego pasma w Polsce. niestety nie znalazłem spisu. Czy ktoś z was może słyszał aby robiono kiedyś taki "wyczyn"?
    Jeśli nie to zacznę poszukiwania najniższych szczytów i ewentualnie szlaków na nie

    Pozdrawiam
    piotry
    Oj, to czeka cię trochę żmudnej pracy. Próbowałem kiedyś (poprzednie posty) wyznaczyć małą KGP, przerwałem gmeranie w mapach po stwierdzeniu kilku problematycznych założeń. Brakło mi czasu i zaniechałem dalszej pracy. A pewne założenia są bardzo istotne przed tym jak weźmiesz mapy w ręce.
    1. Co w przypadku jeżeli przez ten najniższy szczyt nie przebiega szlak pieszy (dotyczy Parków Narodowych) ?
    2. Założenie i znalezienie granic pasm górskich wg jednego obranego źródła. Jak wiemy co źródło to inne granice pasm górskich, szczególnie w Sudetach. Do tego dochodzi różna wysokość wg róznych źródeł.
    3. Co ze szczytami "No name", przydałoby się nadać im nazwy robocze . Przypuszczam że kilka takich będzie.
    4. Najważniejszy. Co z masywami, taki np Śnieżnika czy Ślęży? Zostanie pominięty czy będziesz szukał najniższego uwypuklenia ? Czy wierchy, gronie, groniki, działy też będą zaliczane na całym badanym terenie ? Czy może ma to być najniższy z masywów na badanym terenie ? A zarazem najwyższy punkt w danym masywie ?

    To są dość istotne założenia, bo może się okazać że zdobywanie tych "szczytów" będzie co najmniej śmieszne

    Daj znać jak ci idzie. Z ciekawości zerknę dziś na jakieś dwa pasma górskie i zobaczę co mi z tego wyniknie.

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...