Ale w tym roku udało mi się przemycić i "dokleić" do Tarnicy jeszcze Caryńską, Wetlińską, obie Rawki i Krzemieniec.
A za rok na Rysy chciałbym pójść przez D5SP, zanocować pod MOkiem i zejść na drugą stronę. Żeby było trochę ciekawiej.
A jak pogoda pozwoli, to jeszcze jedno, dodatkowe, w miarę nieprzerzeźbione wyjście w Tatry zrobić...
A wyczynem logistycznym to jest połączenie: KGP, ciekawostek typu zamki-bunkry-kopalnie, basenów krytych, parków linowych i... browarów restauracyjnych
.
A za rok na Rysy chciałbym pójść przez D5SP, zanocować pod MOkiem i zejść na drugą stronę. Żeby było trochę ciekawiej.
A jak pogoda pozwoli, to jeszcze jedno, dodatkowe, w miarę nieprzerzeźbione wyjście w Tatry zrobić...
A wyczynem logistycznym to jest połączenie: KGP, ciekawostek typu zamki-bunkry-kopalnie, basenów krytych, parków linowych i... browarów restauracyjnych

.
Wycieczka około 50 osób, które zablokowały nam dostęp do jadła i picia w Chatce Górzystów i którą trzeba było wyprzedzać na przyśpieszeniu, żeby być przed nimi przynajmniej na Wysokim Kamieniu
).
). O ile ja jestem nie do zdarcia i iść mogę tydzień bez przerwy o samym chlebie i piwie, o tyle dwie kobiety, które bym zabrał ze sobą, mogą nie być tak wytrzymałe. Ile czasu mniej-więcej zajęłaby taka trasa? Jest w miarę sensownie oznaczona, bo nie chciałbym się pogubić (tak, umiem korzystać z kompasu i map)? Nie jest za trudna dla miejskich marud?
Comment