Ja do swojej "warki" nr 2 dodałem czerwonej cebuli. Mam zamiar poeksperymentować trochę ze składnikami, w przyszłości nie wykluczam dodania czosnku, świeżych ostrych papryczek, może też trochę białego wina.
sklep-piwowar napisał(a) Nie wiem jak wyglądają i smakują utopence w oryginale.Moje po tygodniu topienia w słoju są dziwnie twarde twardsze niż wtedy gdy je kupiłem
Ty się nie martw. Gdyby robiły się miękkie, to oznaczałoby, że rozpoczął się proces gnilny.
Będąc ostatnio w Czeskim Cieszynie jadłem Utopence. Za porcję ( 2 szt. ) plus dodatki zapłaciłem 22 korony. Były dobre.
Spytałem też kucharkę o przepis który pokrywał się z www.arago.cz/utopenci/ wariant I. Zwróciła mi uwagę o przestrzeganiu proporcji w zalewie, aby dobrze przekładać cebulą i raczej stosować parówki / serdelki wieprzowe.
Już w Tychach ( Lidl ) kupiłem z ciekawości " Parówki konserwowe " w słoiku. Smakowały jak gąbka w occie. Zaraz przypomniał mi się DDR.
Oto opis słoika:
Bockwurst ( Parówki konserwowe sztuk 8 )
- waga netto po odcieku 360 g
- składniki zalewy: woda, sól....konserwanty.
- długość parówek do 15 cm
- producent Tarnowo Podgórne dla Lidl
- cena 5.99 zł
ZIOMEK2 napisał(a) Klasyczne parówki ponakłuwane widelcem - Twoja dobra myśl ( wreszcie ).
Ja tam nic nie kroiłem, parówki miałem krótkie i grube, i Utopence wyszły, smakowały aż się jedzącym uszy częsły.
Ale z tym nakłuwaniem bardzo dobra myśl. Szczególnie przydatne przy wariancie Utopence I.
Klasyczne parówki ponakłuwane widelcem - Twoja dobra myśl ( wreszcie ).
Ja tam nic nie kroiłem, parówki miałem krótkie i grube, i Utopence wyszły, smakowały aż się jedzącym uszy częsły.
Ale z tym nakłuwaniem bardzo dobra myśl. Szczególnie przydatne przy wariancie Utopence I.
Obawiam się, że jednak krótszy. Choćby ze względu na nie do końca znany skład parówek. Chyba że ktoś pokusi się o pasteryzację, tak jak ma to miejsce w przypadku utopenców "przemysłowych".
Tu mała dygresja. Pisaliście o sposobie krojenia i wpływie na proces marynowania. Ja zgodnie z przepisem każdą serdelkę pokroiłem na 4 części (wzdłuż i wszerz). Tymczasem utopence, które kupowałem w Trutnov były zaledwie rozcięte - podobnie jak np. bułka do hot-doga. Moim zdaniem, cięcie na ćwiartki jest optymalnym rozwiązaniem z punktu widzenia późniejszej konsumpcji. Natomiast przyśpieszenie procesu możnaby uzyskać dzięki ponakłuwaniu ich widelcem.
Browarek odwiedziłem 12.09.2019 zupełnie przypadkowo i to dzięki Pendragonowi. Zadzwonił akurat jak wracałem pociągiem z Pilzna do Pragi, trochę pogadaliśmy a na koniec zapytał: "-Gdzie planujesz zakończyć dzisiejszy dzień?" Ja na to, że chyba wysiądę po drodze do któregoś...
Mołdawia to wciąż jeden z najbiedniejszych europejskich krajów o mocno niestabilnej sytuacji geopolitycznej.
Niemniej jednak mołdawska stolica powoli zmienia się. Jej modernistyczne, betonowe oblicze nabiera bardziej europejskiego kształtu.
Powstają nowoczesne osiedla mieszkaniowe,...
Aromat- chmielowy, początkowo owoce tropikalne, żywiczność i minimalnie cytrusy. Ale szybko przechodzi już tylko w owoce typu melon i mango, następnie...
i za to też kocham Czechy - za restauracje na dworcach (nie wiem czemu u nas nie można). Tu mamy klasykę - klasyczne obrusy, utopence, hermeliny i pyszny Radegast na szybko przed odjazdem pociągu....
W praskiej dzielnicy Bubeneč pierwszym browarkiem był Bubenečský powstały prawie równo rok temu https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=132888 a od marca 2019 około 1500 m na zachód dołączył kolejny pod nazwą Lajka. Również mieści się w dużej stylowej kamienicy jakich tu pełno, przez...
Leave a comment: