Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przepis na porterówkę

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • pieczarek
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika brzeczka
    Cukier waniliowy to chemia ....
    Otóż niezabardzawo. Cukier waniliowy otrzymuje się przez specjalną (i stosunkowo drogą) preparację normalnej wanilii.
    To, co kupujemy w sklepie i używamy w zastępstwie wanilii lub cukru waniliowego, to cukier wanilinowy. Otrzymuje się go z etylowaniliny.
    Największy kłopot w tym, że w Polsce mało kto chce czytać ze zrozumieniem. Na kupowanych w sklepie torebkach jest napisane jak wół "cukier wanilinowy", a nie "cukier waniliowy".

    Oczywiście jestem realistą. I tak wszyscy będą nadal podawali w przepisach (np.na porterówkę), że używają cukru waniliowego. Ale może chociaż kilka osób zapamięta, to co napisałem i przekaże następnym pokoleniom wtajemniczonych.

    Leave a comment:


  • brzeczka
    replied
    Cukier waniliowy to chemia - osobiście obstaje przy używaniu naturalnej wanilii z laski. Niestety podnosi to znacznie koszt wytworzenia butelki i trzeba poganiać po mieście, bo nie w każdym sklepie mają, ale warto.

    Leave a comment:


  • earl_grey
    replied
    Butelczyna na święta już stoi. 0,2 spirytusu, 1 jędrzejowski porter, 0,1 rumu, 5 łyżek cukru, pół opakowania cukru waniliowego. Prosta rzecz a cieszy.

    Leave a comment:


  • rotmistrz
    replied
    Właśnie skończyłem kolejną porcje porterówki. Ta ktora została zrobiona w listopadzie pójdzie pod nóż. Może starczy na dwa miesiące. I tak cykl produkcji jest stały.

    Leave a comment:


  • anteks
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik
    Wlasnie minal rok od zrobienia i wciaz jedna butelka stoi na dnie szafy.
    Ciekawe czy jest lepsza od tej, ktora polegla po 3 tygodniach od zrobienia?
    moje pierwsze porterówki maja przeszło rok i smakują o niebo lepiej niż "świeże"

    Leave a comment:


  • Latarnik
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik
    Dzis na dobry poczatek roku zrobilem sobie porterowke.
    Black Boss Porter z Witnicy - 1 litr
    spirytus Polmos Warszawa - 0,5 litra
    cukier waniliowy "Delecta" - 1 op.
    cukier (jedyny amerykanski skladnik) - 8 lyzek
    Spirytus dodalem dopiero po schlodzeniu.
    Z moich wyliczen wyszlo, ze alkoholu ma okolo 34% vol. Dwie butle po 0,75 l powedrowaly na dno szafy, a ja swoja cierpliwosc "wzmacniam" Porterem Bossa.
    Wlasnie minal rok od zrobienia i wciaz jedna butelka stoi na dnie szafy.
    Ciekawe czy jest lepsza od tej, ktora polegla po 3 tygodniach od zrobienia?

    Leave a comment:


  • rotmistrz
    replied
    Preferuję lekko schlodzoną tz przed konsumcją wstawiam do zamrażalnika na jakąś godzikę(temp na maksa) i potem pozostaje w temperaturze pokojowej.

    Leave a comment:


  • rotmistrz
    replied
    Nie. Pije się jąłagodnie i w małych kufelkach( 0,01). Efekt przychodzi po jakiś trzech , cterech kufelkach ktore przepijamy porterem BOSSA. Polecam!

    Leave a comment:


  • Sokół83
    replied
    sezon porterówkowy właściwie już nastał

    a mnie przyszło do głowy czy dało by radę zrobic Koźlakówkę? czy ktoś próbował robic coś takiego??

    wcześniej w wątku była mowa o stoutach - że Guiness sie nie nadaje bo ma kwas mlekowy; a co z Gab Stoutem??

    Leave a comment:


  • brzeczka
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika joelka
    To w przypadku zrobienia małej ilości, która jakoś dziwnie znika w gardziołkach tych, którzy wiedzą gdzie jest schowana
    A generalnie, im dłużej postoi tym lepiej. Z doświadczenia mojego wiem, że głosząca opinia, iż porterówka najlepsza jest po zrobieniu lub po paru miesiącach, jest prawdą!
    Polecam zakopać na dnie szafy i zapomnieć na pare lat
    Ja niestety sam produkuję i chowam, a do piwnicy jeszcz nigdy nie dałem rady znieść, najdłużej stała 4 miesiące.
    Mam mocne postanowienie "upichcić" na dniach i od razu znieść do piwnicy, może będzie na choinkę.
    Drugim postanowieniem jest, że nie dodam więcej cukru waniliowego tylko laskę wanilii, bo na tych cukrach piszą dużo różnych E... i są "identyczne z naturalnym", laska podraża cenę trunku, ale czuć różnicę na języku (trzeba mocno rozgnieść laskę, nie na języku - w garnku).

    Leave a comment:


  • Pinio74
    replied
    Skończyła się zima, więc postanowiłem zrobić trunek mniej słodki i mniej gęsty. Robocza nazwa Karmelówka:
    - 0,5 litra spirytusu
    - 2 x Karmi (wersja podstawowa) 0,4 litra
    - poczka cukru waniliowego 20g
    - 100 ml. rumu.
    Przygotowanie tak samo jak porterówki. Wyszło niezłe, minusem jest to, że można jednorazowo wypić więcej, bo jakoś nie czuć procentów... do pewnego momentu.
    Opcjonalnie można do powyższego dodać kawy rozpuszczalnej, w proporcjach dowolnych. Ja dodałem wywar z 3 łyżeczek zalanych 50 ml. gorącej wody. Tak przygotowana Kawówka jest zupełnie ciekawym napojem. Polecam.

    Leave a comment:


  • joelka
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CIESLE
    Ja osobiście trzymam ją w ciemnym miejscu ,w miarę możliwości tem. niższa od pokojowej
    poza tym ten trunek nie jest wstanie zadługo postać
    To w przypadku zrobienia małej ilości, która jakoś dziwnie znika w gardziołkach tych, którzy wiedzą gdzie jest schowana
    A generalnie, im dłużej postoi tym lepiej. Z doświadczenia mojego wiem, że głosząca opinia, iż porterówka najlepsza jest po zrobieniu lub po paru miesiącach, jest prawdą!
    Polecam zakopać na dnie szafy i zapomnieć na pare lat

    Leave a comment:


  • CIESLE
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika szarpik
    A czy mógłby ktoś napisać jaka temperatura jest optymalną dla przechowywania tegoż zacnego trunku??
    Ja osobiście trzymam ją w ciemnym miejscu ,w miarę możliwości tem. niższa od pokojowej
    poza tym ten trunek nie jest wstanie zadługo postać

    Leave a comment:


  • szarpik
    replied
    A czy mógłby ktoś napisać jaka temperatura jest optymalną dla przechowywania tegoż zacnego trunku??

    Leave a comment:


  • CIESLE
    replied
    naprawimy to ale ostrzegam ostatni roszkę gorzka wyszła ale cytrnka dość dobra

    Leave a comment:

Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎