Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ekstremalne ostrości

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • sailor
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
    Ale to jest w jakimś sosie, z octem i cebulą. Ja bym wolał bez tych dodatków.
    zalezy jak trafisz - mozna dostac czyste chippotle w zalewie bez dodatkow.
    co o sosu - chippotle to wedzone dymem jalapeno co wyciaga z nich ostrosc i nadaje im znakomity smak (stek marynowany w chippotle rumie jest przegenialny). tak wiec zalane woda z sola stworza w puszce gotowa marynate - tylko dodac troche oliwy

    jak chcesz sprobowac exstremum - zapraszam - zrobilem paste z bird eye (ok.70%) thai chili, pepperoncino i swiezego pieprzu. jest obledna ... tylko trzeba uwazac i nie przedawkowac bo potem goscie nie chca jesc

    Leave a comment:


  • żąleną
    replied
    A dla mnie ta zalewa jest za bardzo octowa, już wolę te wędzone w sosie.

    Zrób sobie tatara z papryczek.

    Leave a comment:


  • Mason
    replied
    Ooooo, narobiłeś mi smaka na tatara...
    Sos nie jest zły, ale wolałbym czuć smak samej papryki, nie przesiąknięty sosem. Jalapeno w słoikach są fajne, bo w mało inwazyjnej smakowo zalewie.

    Leave a comment:


  • żąleną
    replied
    Tyle że ten sos jest dobry i jak papryczki się skończą, można jeszcze nim smarować kanapki. Ale rozumiem, chcesz surowego mięcha.

    Leave a comment:


  • Mason
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sailor Wyświetlenie odpowiedzi
    w kuchniach swiata chipotle jest spotykana glownei w puszkach i w tej wersj ijest najlepsza w stosunku jakosc/cena
    Ale to jest w jakimś sosie, z octem i cebulą. Ja bym wolał bez tych dodatków.

    Leave a comment:


  • sailor
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
    Suszone chipotle widziałem chyba w Kuchniach Świata w Galerii Mokotów, może mają coś z pozostałych. Przedzwoń, na pewno ci powiedzą. Ewentualnie do Arkadii, tam jest większy sklep.
    w kuchniach swiata chipotle jest spotykana glownei w puszkach i w tej wersj ijest najlepsza w stosunku jakosc/cena

    a jakby ktos bardzo chcial to mam swiezutkie azjatyckie bird eye przywiezione prosto ze zrodla wiec moge wygospodarowac pare ziarenek do zasadzenia. jakby co - info na priv

    Leave a comment:


  • żąleną
    replied
    Tam gdzie te w doniczce: na bazarku przy kinie Kadr.

    Leave a comment:


  • nynek
    replied
    Ta papryczka to prawdopodobnie Hungarian Hot Wax. Gdzie można ją kupić?
    Last edited by nynek; 17-09-2012, 20:52.

    Leave a comment:


  • żąleną
    replied
    Parę lat temu w Banja Luce (taka restauracja, pewnie znasz) jadłem coś, co wyglądało podobnie, tyle że papryka nie była ostra. Chyba sobie zrobię albo zamarynuję jak pisała Justi. Może do jednej czy dwóch wcisnę jeszcze fety.

    Jutro kurs na bazarek.

    Leave a comment:


  • becik
    replied
    Te papryczki są doskonałe, najlepiej je lubię w formie:


    Są one bardzo popularne na Bałkanach i oczywiście na Węgrzech też

    Leave a comment:


  • żąleną
    replied
    Dzięki, Becik.

    Dzisiaj z kolei przyuważyłem takie oto papryki za 6 zł/kg, więc wziąłem od razu pół kilo i powiem, że również dobrą bitwę pod Grunwaldem na podniebieniu uskuteczniają. Ponoć słabo schodzą, więc tak sobie kombinuję, żeby wziąć ze dwa kilo póki są i zamrozić, będę miał do różnych zastosowań. Dziś właśnie taką eksperymentalną paciaję zrobiłem. Ponieważ od jakiegoś czasu przyrządzam sobie ostrości głównie po indyjsku, tym razem postanowiłem dla odmiany sypnąć wszystkich przypraw, których na co dzień nie używam. Całość to pół słodkiej papryki, jedna jak na zdjęciu, cebula, czosnek, zioła prowansalskie, cząber i chyba estragon oraz dwa pomidory. Najpierw podsmażyć cebulę z paprykami, dodać na krótko czosnek, żeby się nie spalił, po czym pomidory obrane ze skórki. Ugotowałem sobie do tego spaghetti i powiem nieskromnie, że polecam. Wciąż przyjemnie pali, a i smakowo niczegowate.

    Widziałem podobne dwa lata temu na Węgrzech, więc być może to tamtejsze, ale pewnie Becik zaraz mnie naprostuje.
    Attached Files
    Last edited by żąleną; 17-09-2012, 16:46.

    Leave a comment:


  • becik
    replied
    Jest to papryczka roczna lub papryczka ozdobna (Capsicum annuum). Akurat to wiem to wujo hoduje je w swoich szklarniach i po każdej wizycie u niego mam kilka doniczek, są czerwone, żółte i fioletowe, są dwuletnie więc na przyszły rok też mogą znowu dać owoce.
    Jest to odmiana chili.
    Attached Files

    Leave a comment:


  • żąleną
    replied
    Ten przy kinie Kadr. O ile wiem, ma to od niedawna, więc czy będzie w stałej sprzedaży, to się dopiero okaże.

    Leave a comment:


  • emes
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
    A to mój ostatni nabytek, wypatrzony na bazarku. Sprzedawca nie miał pojęcia, co to za gatunek, mnie wygląda trochę jakby jalapeno...
    Na którym bazarku ? Ten sprzedawca ma to cały czas w sprzedaży ?

    Leave a comment:


  • żąleną
    replied
    Tylko że warzywa po wyjęciu z zamrażarki zwykle flaczeją. Ale też postanowiłem teraz mrozić połowę opakowania, żeby użyć do ostrej pasty, jak się zbierze.

    Leave a comment:

Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎