Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przy piwie o górach

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • wasyll
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy Wyświetlenie odpowiedzi
    Na szczycie wieża widokowa (wstęp 20kc) i kiosk z Urquellem za 35kc/6zł.
    Dodam, że na Czantorii do wypicia ciemny kozel, zlaty bazant jasny i pu po 5,5zł. To w czeskim 'sklepiku', wszystko lane. W polskiej budce lało się tyskie.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy Wyświetlenie odpowiedzi
    Salamandrę udało mi się zobaczyć w zeszłym roku schodząc z Kłodzkiej Góry do Barda. Piękne stworzenie, mocno płochliwe - zanim ustawiłem aparat, zbiegła ze środka drogi w trawę, a za chwilę zniknęła.
    My też spotkaliśmy ją na drodze, w sumie to o mało jej nie zdeptałem. Kilka sekund i zaczęła spierniczać w trawę, ale uchwyciłem ją na zdjęciu, które niewiele różni się od Twojego.

    Leave a comment:


  • slavoy
    replied
    Ja z Marusią zaliczyłem w niedzielę swój nr 19 KGP - Biskupią Kopę. Góra i widoki mocno takiese, a do tego pielgrzymki emerycko-wózkowo-dresiarskie. Jak miałbym wybierać, to dużo bardziej wolę swoją pobliską Ślężę. Na szczycie wieża widokowa (wstęp 20kc) i kiosk z Urquellem za 35kc/6zł.

    Salamandrę udało mi się zobaczyć w zeszłym roku schodząc z Kłodzkiej Góry do Barda. Piękne stworzenie, mocno płochliwe - zanim ustawiłem aparat, zbiegła ze środka drogi w trawę, a za chwilę zniknęła.
    Attached Files

    Leave a comment:


  • Kolesław
    replied
    Raz w życiu widziałem jaszczura. Właśnie tam. W 1989 r. Niewykluczone, że mój jaszczur jest praszczurem Twojego.

    Leave a comment:


  • wasyll
    replied
    Trasa, jak zaplanowana tak zrealizowana. Pozostaje uczucie lekkiego niedosytu, a to przez straszną mgłę, która wisiała nad nami do samego schroniska na Stożku... Później się przejaśniło i w końcu zrobiło się gorąco, więc było dużo lepiej.

    Podejście na Czantorię Wielką dosyć wyczerpujące, ale to tylko zwiększyło satysfakcję z jej zdobycia. Jak się okazało później, zejście z niej do Ustronia było dużo gorsze

    No i co ciekawe, udało nam się spotkać na szlaku ognistego jaszczura, lepiej znanego jako salamandra plamista. Cudowne stworzenie, nic tylko podziwiać

    Dzięki jeszcze raz Jacku za podpowiedź, było warto

    Leave a comment:


  • jacekwerner
    replied
    Cieszę się, że mogłem pomóc - Twoje zdrowie

    Leave a comment:


  • wasyll
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacekwerner Wyświetlenie odpowiedzi
    Można też spróbować trasę : Wisła - Stożek ( lub w dłuższym wariancie Wisła - Kubalonka - Stożek ) - Soszów - Czantoria; powrót na Soszów i zejście do Wisły.
    Po przeglądzie szlaków i dostęnym dejeździe zdecydowaliśmy się na trasę jackawernera, z tym że zamiast wracać do Wisły, lądujemy w Ustroniu.

    Łącznie prawie 7 godzin, niecałe 20 kilometrów. Dzięki jeszcze raz za propozycje
    Bartek.

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Rzeczywiście są cztery, ale ja mam mapę, na której są trzy i tyle jest w opisie.

    Leave a comment:


  • Radek70
    replied
    Krzysiu zawsze negował moje wypowiedzi....są 4 jeziorka...radze d...e podnieść do mapy!!!

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Wiem, wiem.
    To może chociaż schodząc spod Diablaka, z rozpędu zahaczcie o Małą Babią i dopiero potem powrót na Bronę. Widoki niby takie same ale z innej, ciekawej i nieoczywistej perspektywy.

    Leave a comment:


  • Pancernik
    replied
    Jesteśmy "silnie sfokusowani" na KGP. I tylko te trzy szczyty zostały nam do "kompletu" .

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    A co tu panie radzić? Mogę jedynie zauważyć, że beskidzką częścią to się nie zamierzacie umęczyć ale rozumiem, że to rozgrzewka przed "prawdziwą" turystyką

    Leave a comment:


  • Pancernik
    replied
    Połowa maja, czas najwyższy pochwalić się planami na tydzień w górach, licząc na konstruktywną krytykę i rady Szanownych .
    Tym razem wyjątkowo będzie to tydzień na przełomie lipca i sierpnia.
    Najpierw przemkniemy przez Górny Śląsk, zwiedzając KWK "Guido" i krótko biesiadując w rybnickim "Tragarzu" i dalej do Szaflar, gdzie bazujemy.
    Pierwszego dnia idziemy z Jaworek na Wysoką i z powrotem (nasz nr 26 do KGP), następnego z Zawoi M. przez Markowe Szczawiny i Perć Akademików na Babią Górę (nr 27 do KGP) i przez Bronę na dół.
    Potem dzień przerwy, tradycyjnie, jak na szkolnych/zakładowych wycieczkach - spływ Dunajcem, Czerwony Klasztor i zamek w Niedzicy.
    Dalej to już Tatry - najpierw z Palenicy Białczańskiej do D5SP i przez Świstową Czubę do Morskiego Oka. Tam odpoczywamy, nocujemy i raniuśko..., raniusieńko... startujemy na Rysy (nr 28 do KGP).
    Planujemy zejść na słowacką stronę na nocleg w Popradskim Plesie.
    Kolejny dzień to lajtowy spacer do Strbskiego i powrót na ojczyste łono (elektriczkowo-autobusowy), a w nagrodę (albo na pocieszenie ) kolacja w zakopiańskiej "Watrze".
    Potem jedziemy do Krakowa (po drodze zamek w Czorsztynie), żeby zobaczyć m.in. T.E.A. Time i wystawę jednego z Gierymskich w Muzeum Narodowym.
    Wracając do domu może uda się wpaść na obiad do "Redena" albo innej "Czenstochovii"...
    Oczywiście w trakcie bazowania w Szaflarach oprócz term z pewnością odwiedzimy "Zadymę".
    Najbardziej nurtuje mnie kwestia tatrzańskiej pogody, ale tu (chyba) nie ma mocnych - co ma być, to będzie...

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Radek70 Wyświetlenie odpowiedzi
    ...zwiedzanie kolorowych jeziorek{sa ich 4 } ...
    To się chyba rozmnożyły, bo zawsze były trzy - Purpurowe na dole, Szmaragdowe wyżej i Zielone najwyżej.

    Leave a comment:


  • WojciechT
    replied
    Dodam, że chyba najłatwiej dostać się do Szczyrku z Katowic pociągiem lub busem do Bielska, potem busem do Szczyrku, a z Żywca kursują pociągi z powrotem do Katowic.

    A, na pierwszym zdjęciu jestem ja, teraz wiecie, kogo unikać na FDP

    Leave a comment:


  • wasyll
    replied
    W wolnej chwili rzucę okiem na mapę, dzięki wszystkim! Wojciech, przyznam, że widoki przednie.

    Leave a comment:

Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎