Markowe domowe

[mark33]

Cześć



Dziś rano dramatycznie szukając weny twórczej w Twoim wątku trafiłem na to zdanie no i uśmiałem się do łez oczywiście wspominając naszą rozmowę o stanie Twojej piwniczki
Tak myślę że ustawiłeś mi dzień na tak, muszę Ci się jakoś odwdzięczyć

No cóż dla mnie to smieszne nie jest, że piwo wyszło. Ale dobre piwa tak mają i nic na to nie poradzę.
Można mniej rozdawać ale ja chyba nie umiem jechać gdzieś bez piwa

[bielok]

Cześć

Będzie coś gęstszego na święta

Dziś rano dramatycznie szukając weny twórczej w Twoim wątku trafiłem na to zdanie no i uśmiałem się do łez oczywiście wspominając naszą rozmowę o stanie Twojej piwniczki
Tak myślę że ustawiłeś mi dzień na tak, muszę Ci się jakoś odwdzięczyć

[mark33]

W końcu zabutelkowałem warkę 33, US-05 odfermentowały do 2,5 blg, S-33 zostały na 4 blg.
Smaki piw z tej samej brzeczki zupełnie różne, na S-33 łagodne słodowe i mętne , na US-05 wytrawne chmielowe i klarowne.

[mark33]

Warka 33 przelana na cichą US-05 zeżarły do 3,5 blg a S-33 do 4blg. Smak obu zielonych piw prawidłowy i zdecydowanie różny. US-05 rzeźkie bardziej goryczkowe, S-33 łagodne i zdecydowanie mniej klarowne ( no mówiąc szczerze wcale )

[mark33]

Pytanie: 1/3 saszetki suchych po standardowej hydratyzacji czy przez jakiś starter? Czy mniejsza ilość drożdży wydłuża burzliwą?

Zadałem w formie posypki , jeżeli drożdże są świeże spokojnie się namnożą. S-33 już wytworzyły piękną pianę a minęło 12 godzin od zadania, US-05 się ociągają (termin ważności do maja 2009) ale do wieczora powinny ruszyć. Czas fermentacji wydłuży się o te 24 godziny nie robi to jednak żadnej różnicy. Trzeba jednak pamiętać, że piwo lekkie 12Blg (nie 22blg np. porter) temperatura sprzyjająca (obecnie 21*C) czyli warunki dla drożdża idealne.

[admiro]

Drożdże zadane w 25*C po 1/3 saszetki: S-33 do 23Litrów oraz US-05 do 22Litrów.

Pytanie: 1/3 saszetki suchych po standardowej hydratyzacji czy przez jakiś starter? Czy mniejsza ilość drożdży wydłuża burzliwą?

[mark33]

Tradycyjnie mały wgląd do warzelni

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7f24d9c49249bdde.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/16eed044e3e4bc72.html

[mark33]

Warka 33 - nazwa robocza Polske Ale

Skład:
pilzneński Litovel - 7400g
pszeniczny Litovel - 1000g
karmelowy Baltic Malt - 3500g
chmiele:magnum, marynka, lubelski

Zacieranie na lenia: zasyp 50*C podgrzanie do 64 (godzinka na obiad u rodziców) temp. spadła do 60,
podgrzanie do 73 -> 2 godziny (na kawę i lody ) , podgrzanie do 78*C i filtracja.

Chmielenie:

0' 40g Magnum 15 a.
30' 15g Marynki 8,4 a.
45' 15g Lubelski 3.5 a.
IBU około 42

Drożdże zadane w 25*C po 1/3 saszetki: S-33 do 23Litrów oraz US-05 do 22Litrów.

[mark33]

No to myślę,że sie podzielisz?

Najchętniej to bym się wymienił ale upomnij się przed zlotem to opisze kapsel dla Ciebie.

[kiszot]

No dobra miałeś rację - jest dobre. Co prawda młodziak jeszcze ale fajne jest.

No to myślę,że sie podzielisz?

[mark33]

Zastanawiają mnie te śliwki.Chyba będzie dobra jak każde twoje piwo.

No dobra miałeś rację - jest dobre. Co prawda młodziak jeszcze ale fajne jest.

[mark33]

Troszkę poczytałem i jako zupełny amator w cydrach mogę powiedzieć tylko tyle, że piwne drożdże dadzą radę. Warunkiem jest nastawienie Cydru lekkiego, aby dany szczep drożdży dał radę. Danstary dobrze znoszą wysokie stężenia alkoholu wiec się nadadzą.

[Axarath]

To w takim razie czekam na relacje jeśli chodzi o Cydr jako że też mam w planach bo zalega mi sporo domowego soku jabłkowego (że tak powiem po babci)
w zsypie i jakoś po prostu tylko leży bo nikt za bardzo pić go nie chce
drożdżaki są siakieś specjalne do cydru ...
ale jako że chce przetestować odzyskanie Nottinghamów to ciekaw byłem czy ktoś już robił coś takiego z piwnymi żyjątkami.

[mark33]

Beer or no too Beer - CYDR

Wiem, wiem to nie jest piwo nie nadałem nr warki bo nawet warzone ani ważone nie było, ale kiedyś na wszystko nadające się do picia mówiono piwo.
Wykonałem zamiast na śrutowniku to na sokowirówce, zadałem drożdże piwne S-05 (najstarsze w lodówce) i fermentor mam z rurką bulgotką.

U babci na wsi mnóstwo papierówek pospadało, więc zebrałem 2 pełne fermentory i eksperymentuję . Sok miał 10 blg 16 litrów więc wzmocniłem o 2 kg cukru w 4 litrach wody.

Dodatkowo "naprawiłem" wkurzające mnie zatrzaski przy fermentorach (na razie 2szt.) obcinając całą krawędź zatrzaskową. Teraz łatwiej się myje i się nie zatrzaskuje a lekko domyka do końca.

[mark33]

Dziś Pszeniczka #31 powędrowała do butelek blg zeszło do 5 (zacierane na słodko) mam nadzieję, że niżej już nie zejdzie do refermentacji 3g cukru na 0,5 .

Pszeniczka rozdęła pety na maxa, denka okrągłe a etykiety (oryginalne) z pół centymetrowej zakładki robią pół centymetrową szczelinę, wysycenie wiadomo jakie (najbliższe prawdzie określenie - zabójcze) całe szczęście całość w petach i można gazu popuścić ile się chce, jednak bardziej podoba mi się upuszczanie całości

Kolejna pszenica na tych wściekłych drożdżach będzie z cichą fermentacją.