Markowe domowe

[mark33]

To nie psucie tylko nie spisanie na straty.

Nie zgadzam się to się nie straciło, zabutelkowałem do brzucha czyli zepsułem obieg bo do piwnicy nie dotarło

[mwa]

litr zepsuję bo pół peta to nie robota.

To nie psucie tylko nie spisanie na straty.

[mark33]

Zabutelkowałem warkę 28 Pils Wiosenny, blg końcowe 3, temperatura piwa 13*C. Tym samym sezon lagerów zakończony, została część kulminacyjna , a piwko owszem dobre z lekkim nagazowaniem, litr zepsuję bo pół peta to nie robota.

[mark33]

Marek, do zacierania używasz piekarnika?, na 5h ??

Miałem wtedy załatwienia, więc rano nastawiłem zacieranie po angielsku ustaliłem temperaturę i poszedłem z chałupy. Piec praktycznie nie pracował podczas nieobecności był wyłączony, wcześniej go nagrzałem z górnej i dolnej grzałki i było ciepło. Dodam, że był to jednorazowy eksperyment (może powtórzę) teraz zachwycam się dekokcją

[mwa]

Marek, do zacierania używasz piekarnika?, na 5h ??

[mark33]

Dziś rozlałem Słodowe Ciemne #27 blg zeszło do 3 więc słodowe to ono nie jest, jednak smaczne ciemne o kawowym aromacie.

Przelałem na cichą #28 Pils Wiosenny zeszło do 4,5 blg przy 13*C, smak super mogło by takie zostać

[mark33]

całość rozleję w 6 petów 2 litrowych.

Errata

Całość 6 litrów rozleję do 3 petów 2 litrowych. Dodałem do 5 litrów 3 butelki 0,33 portera.

[mark33]

Wczoraj zabutelkowałem warkę 26 wyszło 2 skrzynaczki piwa, jedna w Keltowych druga kapsle. Piwo odfermentowało do 3 blg w smaku dobre.

Dziś muszę zrobić kupażowanie, mam baniaczek 5L na krachle, bardzo wytrawnego ciemnego piwka #22 (08.2008) z wyraźną goryczką. Na domiar złego gazu prawie wcale bo uciekł z pod zamknięcia patentowego. Przeleję całość do garnka dodam słabo odfermentowanego portera z 3.2006 do otrzymania pożądanego smaku, Nastepnie mała porcję gęstwy S-23 i cukru do refermentacji całość rozleję w 6 petów 2 litrowych. Myślę, że będzie z tego dobre piwo (optymista)

[mark33]

Fermentacja ruszyła, wiadra wyniesione. Znów nic się nie dzieje, po za

[mark33]

Jakoś poszło gary w piwnicy, 2 wiadra wypełnione do w 55% czekają na start fermentacji.
Plecy trochę puściły ale 30kg nie chciałbym dziś do piwnicy wynosić. Zadałem gęstwą S-23 z dymiona i z fermentora.

[mark33]

Filtracja przebiegła fajnie z godzinkę może troszke dłużej, do chmielenia poszło 34,6 litra o blg 12, wydajność wyszła super 76,86% podwójna dekokcja się sprawdziła. Muszę podczas chmielenia przelać lagera z dymiona do butelek, z fermantora do dymiona i rozleję obecna warkę na 2 fermentory.

Planowaną ilość chmielu musiałem zwiększyć o 5g żeby wyszło ibu 40, planowałem wcześniej 42 ale przy tej wydajności poszły plany w diabły i trzeba było przeliczyć od nowa.

Chmiel marynka w ilości 55g

[mark33]

Dekokty przebiegły sprawnie, przy wlaniu pierwszego temperatura dość wysoka bo 70*C, przy drugim coś 76*C więc skierowałem do filtracji.
Niestety nabawiłem się kontuzji i plecy powiedziały dość dźwigania na dziś i kilka następnych dni. Wiec teraz kombinuję z rurkami i zamiast przelewać do filtracji 20litrów zacieru zatopiłem rurkę miedzianą ponacinaną i kombinuje jak tu dalej bez dźwigania warzyć.

[mark33]

Warka 28 Pils Wiosenny

Zasyp:
Pilzneński - 6000 g
Karmelowy - 150 g

Wiosenny a za oknem zamieć śnieżna

Zacieranie to podwójny dekokt, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Zasyp do wody o temperaturze 70*C, musiałem dolać 2 kubki zimnej wody żeby ustalić temperaturę na 64*C, dla pewności przerwa 40 miut i odebranie 1/3 do dekokcji trwającej 10 minut od zagotowania. Idę wlać 1 dekokt do kadzi bo alarm dzwoni

[mark33]

Warka 27 Słodowe ciemne odfermentowała do 3,8 Blg, przelałem na cichą. Smak fajny lekko kawowy goryczka nikła wg. planu.
Uwolniony fermentor zostanie jutro zapełniony
Słody na jutro ześrutowane warzenie od samego rana

[mark33]

Dziś testy i pomiary z pierwszego fermentora warki 26, blg spadło do3,5 (było 5 i bardzo słodkie) piwo jest smaczne.
Testy trwają na razie wytestowałem 1,5 litra